Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: schizofremia podejrzenie choroby u cioci

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 08-14-2013, 20:49
    martunia004
    Dziekuje za odpowiedz .Mysle ze udam sie do specjalisty psychiatry na konsultacje . Wiem jednak ze ciocia nie moglaby nic zrobic babci poniewz na babcie sa dzialalnnosci bo ciocia ma rente z tytulu calkowitej niezdolnosci do pracy i nie moze pracowac. Jednak jej zachowanie mnie przeraza. I to trwa dosc dlugo a wiem ze nieleczone choroby z czasem moga sie poglebiac .
  • 08-14-2013, 20:38
    PsychologBMW
    Witam ponownie,

    Ubezwłasnowolnienie następuje wtedy, gdy dana osoba w sposób trwały nie jest w stanie samodzielnie kierować swoim życiem (ubezwłasnowolnienie całkowite) bądź gdy bezwzględnie wymaga leczenia, na które nie wyraża zgody, a po którym mogłaby powrócić do prawidłowego funkcjonowania (ubezwłasnowolnienie częściowe). Wniosek do Sądu Okręgowego składa zwykle osoba z rodziny, jest to proces trwający wiele miesięcy, gdyż sąd musi dokładnie rozważyć powód i konieczność ubezwłasnowolnienia.

    W przypadku, gdy dana osoba stosuje groźby karalne, co do których adresat obawia się, że mogą zostać spełnione, można zgłosić sprawę do sądu o znęcanie - bez względu na stan psychiczny sprawcy.

    Uważam, że najlepszym w tym przypadku rozwiązaniem byłaby próba zdiagnozowania i leczenia cioci, gdyż może się okazać, że odpowiednio dobrane leki mogą znacznie wpłynąć na zachowanie cioci. Więc jeśli Pani rodzina dostrzega problem, najlepiej udać się do lekarza psychiatry w celu konsultacji.

    Pozdrawiam,
    Barbara Michno-Wiecheć
    psycholog psychoterapeuta
  • 08-14-2013, 20:15
    martunia004
    dziekuje Pani a czy taka osobe mozna ubezwlasnowolnnic ??? Boje sie o babcie cocia nie pozwala jej dzwonic do nas , dzwoni tylko wtedy kiedy nie ma jej w domu . Babcia broni jej zachowania ale ja wiem ze jej zachowanie jest niepokojace .Mam jej list w domu . Wysylala do nas kilka listow ale mama reszte spalila.Pozostal tyko jeden . Dziadek u schylku zycia wyzywal ja od szatanic bo byla znieczulona na jego cierpienie . Tak jak wspominalam wczesniej ona mi w pewnym sesie grozila bo sie jej sprzeciwilam i dlatego powiedziala ze zdrajcy koncza najczesciej szubienica .Ta jej wzmianka mnie przerazila bo to byla grozba do mnie ze moge tak skonczyc. Boje sie o babcie.
  • 08-14-2013, 20:03
    PsychologBMW
    Witam Panią,

    Zaoczne wydawanie opinii na temat osób trzecich może być bardzo krzywdzące, dlatego oczywistym jest, że najlepiej, aby wypowiedział się na ten temat lekarz specjalista. Jednakże opisuje Pani niepokojące zachowania cioci, które mogą wskazywać na jej problemy psychiczne. Można w tym miejscu domniemywać, ale nie ma pewności. Ważne jest to, czego (oprócz diagnozy) Pani w tym miejscu oczekuje. Pada pytanie, "czy taka osoba może się sądzić"? Z całą pewnością najlepiej odpowie na nie prawnik, chociaż domyślam się, że skoro według prawa cioci przysługuje jakaś część spadku, to ewentualna choroba psychiczna nie jest przeszkodą do stawiania roszczeń. Ponadto, jeśli ciocia nie jest osobą ubezwłasnowolnioną, może samodzielnie stanowić o sobie i składać w sądzie pozwy i pisma procesowe.

    Pozdrawiam,
    Barbara Michno-Wiecheć
    psycholog psychoterapeuta
  • 08-14-2013, 14:34
    martunia004
    Czy ktos mi odpowie ???prosze to wazne
  • 08-14-2013, 14:22
    martunia004

    schizofremia podejrzenie choroby u cioci

    witam

    Moja ciocia jest z wyksztalcenia przedszkolanka. Obecnie nie pracuje w zawodzie z reszta w calym zyciu pracowala w zawodzie 5 lat . Ciocia uwaza ze stracila prace przez zazdrosc swoich kolezanek bo byla dosc piekna dziewczyna . Faktycznie babcia opowiadala ni ze ciocia duzo robila i znala sie na swoim zawodzie . Zycie tak jej sie potoczylo ze wyrzucili ja z przedszkola a ona zostala bez pracy . Dalej nie szukala pracy zamknela sie w pokoju i siedziala. Babcia opowiadala mi ze leczyla sie na depresje i z tego tytulu dostala rente . Babcia widzac co sie dzieje dala jej dwa pokoje na.wynajem letnikow poniewaz latem prowadziala wynajem pokoi .I tak ciocia zaczela pracowac . Przez jakis czas bylo dobrze .Kiedy dziadek zachorowal babcia nie mogla zajmpwac sie wynajmem letnikow wiec ciocia zaczela.zajmowac sie biznesem i tak miala swoje pieniadze. Z czasem miala pieniadze z wynajmu pokoi i na posesji uzyczala miejsca na handel. Gdy wiecej zarabiala zaczela wiecej chciec. Jesli chodzi o jej zwiazki to wszystkie konczyly sie fiaskiem.Zaczela chodzic do wrozek i tam dowiedziala sie ze jej nazwisko jest pechowe i nigdy nie wyjdzie za maz .Dowiedziala sie rowniez ze posiada trzecie oko . Tak wiec juz nie planowala juz zadnych zwiazkow i nie miala takiej potrzeby. Inteteresy sie krecily ale z czasem bylo dla niej malo i zaczela sie wtrancac w biznesy innych . Przez co musiala sie sadzic. Do tego doszlo wesele na ktore zostala zaproszona swojego bliskiego kuzynostwa.Na tym weselu nikt z nia nie zatanczyl oczywiscie poszla sam z rodzicami . Po tym incydencie zaczelo cos sie zmieniac w jej psychce . Poklocila sie z rodzina z wesela zaczela wyzywac ich od szatanow i zaczela kojarzyc symbolike diabla i boga. Uwazala ze spotka ich kara a wszycy ktorzy uwazali inaczej byli jej wrogami.Kiedy rodzina przyszla sie z nia pogodzic ona poszczula ich nozami .A kiedy wojek chcial sie z nia pogodzic to zaczela odprawiac modly na balkonie.Po jakims czasie przyszedl do nas list w ktorym uwazala ze babcia chruje na.syndrom otella i pragnie wiecznego uwielbienia., wspomniala rowniez judasza i chrystusa a mojego brata uwazala za omotanego zlym wplywem babci bo odwiedzil wojka ktorego ona uwaza za sztana. Do dzis mam ten list. Babcia caly czas jej broni uwaza ze to normalne bo czlowiek sie zmienia . Ciocia czest wyzywa matke i nie moze patrzyc jak inni ja chwala.kiedy zmarl dziadek a to bylo 6 lat temu otrzymalismy spadek . Tata i ciocia po tyle sano a babcia najwiecej. Tata nie przeniusl sie tam bo niechcial sie klocic i dal cioci prawo do uztkowania domu. Babcia czesto plakala przez ciocie i czesto mowulajej ze tak nie mozna robic ale do niej nic nie trafia. Nie dawno cioci babcia przepisala w darowiznie swoja czesc .Babcia mowila nam ze dom przepisze po polowie dla taty i cioci. Mysle ze cicocia ja zastraszyla bo jest nieobliczalna. Ciocia obecnie znow sie sadzi bo zbyt inyeresowala sie czyims majatkiem. Kiedys powiedziala mi ze zaczela czytac biblie i chodzic do kosciola bo czuje ze bedzie koniec swiata . Nie dawno tata poprosil o splate swojej czesci spadku .Oczywiscie ciocia to wszystko mylnie interpretuje. Powiedziala mu ze nic mu sie nie nalezy bo ona tam najwiecej wniosla .Gdy sie zezloscilam powiedzialan jej ze sama sobie tego chciala bo zostala z rodzicami i nie wyszla za.maz. Na to ona powiedziala mi historie o chlopaku ktorego poznala a ktrorego odbila jej znajoma ktora zaszla z nim w ciazy . Zwiazek jej sie niee udal a chloak sie.powiesil. A na koniec powiedziala mi za tak koncza ZDRAJCY. Czy to jest normalna osoba ???? I czy taka osoba moze aie.sadzic?Dodam iz jak ostatnio tam bylam to ciocia czesto sie zamyslala powiedzialabym calkowicie wylaczala poza granice umyslu. Czesto tak robi nawet w sklepie .Potrafi ludzi zaczepiac na ulicy i sie wypytywac na temat spraw.Poklocila sie ze wszystkim kolezankami .Tam gdzie widzi wroga tam nie ma przyjazni u niej .

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37