Post a reply to the thread: czy to choroba psychiczna? zmieniona osobowość, zaniki pamięci, ucieczki.
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
to co pani pisze jest bardzo niepokojące. radziłabym bardzo szybką konsultację. mój mąż miał podobne objawy co pani narzeczony. zapominał gdzie był, co robił, zmieniał nastroje co chwila. doszły halucynacje, czasem stany lękowe. trwało to jakiś czas po czym zdecydowalismy wspólnie iść do lekarza. ostatecznie trafiliśmy do kliniki Wolmed w ok. Bełchatowa (jesteśmy z W-wy). diagnoza – schizofrenia. podobno początek choroby może być nagły. mąż jest właśnie w trakcie leczenia.
Witam Panią, Opisuje Pani bardzo niepokojące objawy. Szczerze mówiąc, jedyne co można w tej sytuacji poradzić, to jak najszybszą konsultację z psychiatrą. Takie zaburzenia świadomości, tożsamości mogą sugerować rozpoczynający się proces choroby lub znaczne zmiany neurologiczne. Jeśli mama narzeczonego także zauważa zmianę w jego zachowaniu, ma Pani w niej oparcie, by namówić go na leczenie. Pozdrawiam, Barbara Michno-Wiecheć psycholog psychoterapeuta
czy to choroba psychiczna? zmieniona osobowość, zaniki pamięci, ucieczki. witam, mam problem odnosnie przyszlego męża. Dzieje sie to juz od tygodnia. Moj narzeczony wyjezdza gdzies, nie pamięta co robił całymi dniami, wtedy gdy ''podróżuje''. Rozmawia ze mną, raz gdy jest sobą, raz jako ktos inny. Zmiany te trwały przecietnie kilkanascie minut. Wyjątkami jest własnie podróż sprzed tygodnia, dwudniowa z dala od domu, do miejsca z ktorym zwiazany jest emocjonalnie, i podróż terazniejsza. Od piątku nikt nie wie co sie z nim dzieje. Ostatnia nasza rozmowa była prawie normalna. Powiedzial nawet ze kocha. Wczoraj dostalam od niego tylko nagranie na poczte , abym sie odwaliła od niego i od.. jego dziewczyny? Przeciez jego dziewczyną jestem ja. Nigdy wczesniej nic takiego mu sie nie zdarzało, a my nie kłóciliśmy sie zbyt często.Nie daje znaku życia rodzinie, kolegom, mi. Przez ostatni tydzien raz był sobą raz nie, zmieniał mu sie nawet ton głosu wtedy gdy nie byl soba, a o sobie mowil w liczbie trzeciej. Moj narzeczony mial w ostatnim czasie bardzo duzo problemów,w sumie wszystko naraz zwaliło mu sie na głowe. Ma chyba tez problem w sobie dotyczący jego dziecinstwa. Byłam tez jakby to nazwac... zdziwiona tym,że jakos to znosi, trwałam też przy nim wiernie, gdy wszyscy sie od niego odwrócili, ja byłam, wspierałam, kochałam. Czy możliwe jest nagłe zmienienie sie w kogoś innego? Nie pamiec nawet 3dniowej ''podrózy''? Sam przed ostatnim zniknieciem błagał mnie o pomoc, bo jak mówił : bez ciebie nie dam rady, cos złego dzieje sie w mojej głowie. Pozniej nie chcial isc 2 raz do lekarza. Co mu może byc? czytalam dużo o zmienionej tożsamosci, zaburzeniach dysocjacyjnych. Jego mama rownież cos zauwazyla.Tak starsznie sie boje, że on jest chory. Nagle z dnia na dzien mnie znienawidzil, bez powodu. Prosze o pomoc. Czy to mija? Czy on juz zawsze bedzie ''kims innym ''? Dlaczego bez powodu zaczal mnie nienawidziec, gdy jeszcze dzien wczesniej wszystko było idealnie?
czy to choroba psychiczna? zmieniona osobowość, zaniki pamięci, ucieczki.
Zasady na forum