Post a reply to the thread: Dziwnie oddycham i dziwnie się czuję
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Ja też dziękuję, za wszystkie odpowiedzi od tej Pani i od wszystkich. Nie uciekam stąd jednak, zostaję. Bardzo dobre forum. Zastanawiam się nad odpowiedzią w wątku Ciri. A tymczasem, coś jeszcze, na co natrafiłem dziś, aż dziwny zbieg okoliczności, proszę: → youtube.com/watch?v=IjZWYa5yXlI Witamina D - witamina, steryd, prohormon?? Jeden z najważniejszych mikroskładników Michał Undra Muszę jeszcze raz dokładnie obejrzeć. I najlepiej wszystkie filmy tego youtubera (czy jak to się pisze). Zdolnego młodego człowieka.
Napisal Jaaa Jak najbardziej to może być nerwica. Bierz dobry magnez koniecznie (np. mleczan, cytrynian), witaminę D. Rób uspokajające ćwiczenia oddechowe - gdy oddech jest woooolny i spokooooojny to i ciało się zaczyna odprężać i umysł. dziękuję ci bardzo za odpowiedź
→youtube.com/watch?v=YjzW3bjefDI Magnez - funkcje, przyczyny i skutki niedoboru, zapotrzebowanie, badania, źródła, suplementy, spokój Michał Undra
Magnez chyba nie wpływa na sen - czytałem, ale oczywiście nie pamiętam, jak z nim jest. Niemniej, pewnie warto brać. Mam taki w witaminą B6, a to chyba coś może dawać na schorzenia neurologicze, czyli moje. Tylko, że podobno nie można go łączyć z wapniem, a ja wieczorami jem twaróg... z którego ostatnio zupełnie zrezygnowałem - i jadam byle co, aby tylko nie mieć pustego żołądka przez połknięciem diclofenaku. Jednak jeśli twaróg, to przeważnie wieczorem. I czy od brania magnezu wtedy, nie niszczą się nerki - nie chce mi się sprawdzać. Oczywiście poziom magnezu, jaki mam - nie wiem. Kołatania serca, ani takich zaburzeń oddechowych nie objawiam; przyspieszony oddech, ucisk w skroniach, zmęczenie - ogólnie samopoczucie typowe w zaostrzeniu SM; gorsza koordynacja ruchów (potrącanie przedmiotów), trudności z koncentracją... magnes/madness... (cały dzień słucham lekcji angielskiego - może gdybym się przewietrzył, to byłoby trochę lżej, ale nie chce się). No, a gdybym tak mógł, był w stanie ułożyć swoje sprawy, pozamykać, które się da. Książkę polecaną przez Panią, jak najszybciej przeczytać (od tygodnia leży napoczęta). Ale boję się, że inne, co ważne, uleci i zapomnę, a i tak zapominam. Ćwiczenia, nawet kilkuminutowe powodują ból stawów - fatalna sprawa, że doprowadziłem się do tego; ale przecież brak sił na nie... co to jest, to co się dzieje ze mną?? Chyba chciałbym jakieś tabletki, żeby móc spać i robić swoje, a boję się chodzić do roboty, bo tak sobie skopałem reputację, że... No taki durny jestem. Tabletki tego nie naprawiają, a może? - Są takie? Na neuroprzekaźniki? - Dopaminę? Poduszka, kołdra i koc, żeby dobrze przylegała. Trochę boli na ciele, tu i ówdzie... Jeszcze tak z dwie godziny, może mniej... i się położę. Aplet do obsługi odtwarzacza multimediów w Linux Mint, bardzo mi się podoba.
Napisal Nie zarejestrowany dzień dobry mój problem polega na tym że w ostatnim miesiącu zaczęło się dziać coś dziwnego teraz opiszę moje objawy : nie mogłam zasnąć , myślałam że się uduszę , serce mi biło i na następny dzień przeczytałam że to może być nerwica lękowa Jak najbardziej to może być nerwica. Bierz dobry magnez koniecznie (np. mleczan, cytrynian), witaminę D. Rób uspokajające ćwiczenia oddechowe - gdy oddech jest woooolny i spokooooojny to i ciało się zaczyna odprężać i umysł.
nerwica szkolna ...no chyba, że "Ruski", albo niektóry Niemiec, co też miał swoją legendę od 'kameraden', jak również Amerykanie, nie tylko w filmach; no i Brytyjczycy, o których B.Wołoszański pisał, jak obracali ostrze noża, "żeby rozbełtać mózg". Polish-husaria też bardzo odważni - czytałem ze dwa tygodnie temu. Żadnego niedorozwoja upośledzonego tam nie było, a tutaj jestem ja, przypomniałem sobie. Boję się to nacisnąć do wysłania, a raczej tak zmęczony jestem, że mi wszystko jedno. Nie udaje mi się nic zrozumieć z tego co czytam o maszynach wirtualnych - nie dam rady; tego jest tyle i wszystko ciekawe, ale co z tego, jak chory już, czuję.
nerwica szkolna
człowiek człowiekowi jest wilkiem Czy mam powody do obaw Zawsze; tylko głupi się nie boi - cytat chyba z filmu czterej pancerni i pies, albo stawka większa niż życie.
człowiek człowiekowi jest wilkiem
dzień dobry mój problem polega na tym że w ostatnim miesiącu zaczęło się dziać coś dziwnego teraz opiszę moje objawy : nie mogłam zasnąć , myślałam że się uduszę , serce mi biło i na następny dzień przeczytałam że to może być nerwica lękowa związana z przeżyciami straty kogoś bliskiego byłam u lekarza i przepisał mi leki i już jest ok tylko dwa objawy mi zostały uczucie " kluchy " w gardle , głośne oddychanie co mi bardzo przeszkadza bo jak jestem w klasie to słychać mój oddech i wszystkim się martwię byłam na 1 wizycie u psychologa ale dowiedziałam się że to nie nerwica i nie wiem co mam myśleć bardzo się boję dodam jeszcze że we Wrześniu byłam w szpitalu z podejrzeniem nadczynności tarczycy ale wszystko wyszło ok teraz robiłam badania kontrolne oto one: TSH 3-cia generacja 0,679 FT 3 6,83 FT 4 12,66 lekarz u którego byłam mówi że wszystko jest ok ale nie chce mi się w to wierzyć Czy mam powody do obaw
Witam, Również uważam, że warto w tej sytuacji skontaktować się z psychologiem. Objawy są dość specyficznie opisane, jednak podobne dolegliwości mogą występować w zaburzeniach nerwicowych (jednak proszę nie traktować tych słów w sposób diagnostyczny, ponieważ w tym celu konieczna jest wizyta u psychoterapeuty). Pozdrawiam, Barbara Michno-Wiecheć psycholog psychoterapeuta
A może przydałaby Ci się rozmowa z psychologiem ?
Dziwnie oddycham i dziwnie się czuję Witam mam na imię Patryk. Pisze tutaj ponieważ nigdzie mi nie chcą pomóc. wiec tak. ZACZYNAMY ! Zaczęło się to jakieś 3-4 mieś. temu. (Wielki Piątek). normalnie poszedłem spac tak o godz. 23:30. i nagle zaczełem taki dziwnie oddychac tak jak by niechciało mi już się oddychac. poprostu niemiałem siły oddychac. no i dobra obudziłem się obudziłem tatę i tata powiedział że będzie ok to ok. poszedłem jakoś spac i jak już w stałem rano to znowu tak się dziwnie czułem znowu jak by niechciało mi się oddychac. i dobra powiedziałem mamie to poszedłem z nia do lekarza i lekarz zrobil tam EKG,Badania krwi i wgl. i wszytko było ok. no i dobra moja mama sobie odpuściła a z dnia na dzień było coraz gorzej. miałem dziwne myśli nawet samobójcze ;c . i do dzisiaj tak jest ;c. i teraz jak zasypiam to łapie 5 oddechow i jest ok i jak już łape 6 to tak jak by mi się juz niechciało. każdego dnia płacze i zadaję sobie pytania kiedy to przestanie się dziac. nawet mam takie wrażenie jak by to wszytko było snem. i czasami nawet mam takie coś robię to do glowy mi przychodzi takie cos jak bym juz to gdzies robił w przesłości ;c takie deżawi (napisalem calym zdaniem ) i niewiem co z tym wszystkim zrobic.. a czasami tez mam takie cos tak mi do glowy przychodzi jak bym tracił mowę albo że niechce mi się mowic. ;c ]PROSZE POMÓŻCIE ALBO DAJCIE JAKIES PORADNY !! ;((
Dziwnie oddycham i dziwnie się czuję
Zasady na forum