Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Babcia nie chce przejść na dietę

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 07-06-2013, 21:25
    logga
    Ciężko przesadzić stare drzewo. Jeśli się nie da od razu - zacznijcie stopniowo. Ciężko będzie babci całkowicie odstawić mięso jeśli je lubi, ale niech wybiera to chudsze. I smażyć nie na smalcu, tylko na oleju roślinnym - tu raczej nie powinno być problemów ze smakiem, bo olej rzepakowy smaku nie ma wcale i zdecydowanie obniża poziom cholesterolu. Dawajcie babci dobry przykład, jak trzeba - odmawiajcie jedzenia przygotowanych przez nią tłustych, ciężkich potraw. Oczywiście idealnie by było, gdyby babcia z dnia na dzień zmieniła dietę, ale jeśli się nie da, trzeba próbować metodą małych kroczków...
  • 06-09-2013, 08:25
    Lillka
    jak ktoś nie chce to go nie zmusisz.
    Babcia jest dorosłą osobą, ma 67 lat - musi sama podjąć decyzję.
  • 06-08-2013, 20:13
    Nie zarejestrowany

    Babcia nie chce przejść na dietę

    Witam serdecznie,

    Moja babcia ma lat 67, nadwagę i lekką cukrzycę. Miesiąc temu dostała od lekarza rodzinnego skierowanie do specjalisty, który stwierdził, że babcia ma nadwagę i musi przejść na dietę. Jak wróciła z wynikami badań od razu poszukałem jej tabelę produktów, które powinna unikać, a które powinna wprowadzić do diety.
    Niestety większość tych dobrych produktów jej nie smakuje lub ich nie lubi, natomiast te, które powinna omijać pałaszuje ze smakiem. Z jadłospisu powinna odjąć przede wszystkim wieprzowinę, tłuszcze zwierzęce i ziemniaki. Po poinformowaniu o tym obiecała poprawę, ale następnego dnia na obiad zaczęła robić mielone na smalcu. Po zwróceniu uwagi odpowiedziała, że nie będzie robiła dwóch obiadów, nie dociera do niej, że my zjemy to co przygotuje (zwykle babcia gotuje bo ja studiuję i pracuję wieczorami, siostra się uczy a mama pracuje, w weekendy mama gotuje wg zaleceń lekarza). Ostatnio zaczęła mieć spadki ciśnienia oraz popuszcza w majtki (obie sprawy).
    Teraz nie wiemy czy mamy ją posłać do lekarza psychiatry lub psychologa aby ją nakłonił do zmian diety czy coś innego. Próbujemy oddawać niektóre szkodliwe (dla niej i dla nas też bo my również musimy to jeść) produkty do sklepu ale to nic nie daje.

    Nie chcemy aby się wykończyła przez swoją ignorancję, obecnie walczymy z jej spadkami ciśnienia, staramy się ją zabierać na długie spacery aby zrzuciła trochę wagi, ale kończą się one po kilkuset metrach zadyszką.

    Potrzebujemy pomocy, co zrobić aby babcię namówić na dietę.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37