Odpowiedz na ten temat

plamienia po luteinie

hej ja biorac luteine pod jezyk po 3 dniach dostalam brazowe plamienia trwały 3 dni. Myslalam ze to poczatek miesiaczki lecz przez dwa tygodni nic nie bylo. Po 2 tygodniach znowu 3 dniowe plamienie koloru brazowego. Pomozcie niewiem co sie ze mna dzieje.

Luteine dostalam na wywolanie okresu poniewaz spoznial mi sie 2 miesiace. okresu jak nie bylo tak nie ma
zawsze mialam bolesne okresy i to nawet bardzo a teraz nic, nawet lekkich boli nie mam.

Napisal madziunieczka

Zaczekalabym ale jestem na 99 procent pewna ze nastepnego okresu nie dostane a luteiny juz nie mam ( jestem za granica wiec nie mam mozliwsoci jej zdobycia) .

Tabletki antykoncepcyjne bierze się pierwszego dnia miesiączki. Eksperymenty z hormonami są niebezpieczne, więc powinnaś uzgodnić z lekarzem czy w tym wypadku można zacząć przyjmować tabletki, mimo że jest już po okresie. W każdym razie nie jestem pewna, czy w tej sytuacji, biorąc tabletki w cyklu 21-dniowym, w 22 dniu dostaniesz miesiączkę.

I skonczylam ta luteine wczoraj wiec teraz juz naprawde nie wiem c robic, chyba wezme te anty bo skoro i tak okresu praktycznie nie mam to zadnego tam cyklu nie pomieszam bo nie ma co mieszac w sumie.

Zaczekalabym ale jestem na 99 procent pewna ze nastepnego okresu nie dostane a luteiny juz nie mam ( jestem za granica wiec nie mam mozliwsoci jej zdobycia) .

Rzeczywiście, zagmatwałaś W końcu nie wiadomo, czy bierzesz Luteinę czy tabletki antykoncepcyjne?
W każdym razie tabletkę antykoncepcyjną bierze się w pierwszego dnia miesiączki. Z tego, co piszesz wynika, że minęła już ponad doba od wystąpienia krwawienia - jakie by ono nie było. Plamienie to właśnie efekt działania Luteiny, możesz je zakwalifikować jako okres. Tak więc powinnaś zaczekać do następnego okresu.

Dziwne krwawienie po luteinie...

Odkad pamietam mam problemy z okresem.
Praktycznie gdyby nie tabletki anty krwawienie by sie nie pojawialo.
W styczniu skonczylam brac Yasminelle ( nie z wlasnego wyboru, skonczyly mi sie a nie mialam jak dokupic ) poczym w marcu o dziwo dostałam okres a pozniej dlugo dlugo nic i znowu samoczynnie dostalam go w sierpniu.
Zobaczylam sie z moja pania ginekolog w pazdzierniku ktora przepisala mi luteine, mialam ja brac 10 dni 2 razy dziennie i po tym braniu mialo wysatpic krwawienie i w pierwszym dniu krwawienia mialam zaczac brac tabltetki anty. Zaczelam brac ta luteine 13.11 ( sobota) wiec powinnam ja skonczyc 22.11 ale 20.11 ( czyli 7 dni od zaczecia stosowania luteiny ) dostalam jakis takich dziwnych czarnych plamien ( pewnie sie oczyszczalo wszystko) no i tak jakby od tej soboty mam cos jakby okres, nie jest obifty ani nic;/wczoraj to cos tam polecialo a dzisiaj to praktycznie jakby nic.
No i ogolnie skonczylam ta luteine wczoraj w sumie 20 tabletek.
Troche to zagmatwane bo ja teraz nie wiem czy ja juz powinnam wziasc te tabletki czy czekac az bede miala takie konkretne krwawienie czy juz powinnam wziasc pigulki jak sie to wszystko zaczelo w sobote?
Czy ktos juz tez tak kiedys mial?