Odpowiedz na ten temat

Do pana doktora Tomasza K.

Tak mi się ten problem spodobał, że czekałem na odpowiedzi. Widać jednak, że to forum to jakiś pic na wodę, bo nie tylko w tym temacie, ale w innych większość to 0 odpowiedzi. Ten portal powinien zniknąć, bo nie spełnia podstawowych założeń.

Proszę usunąć moje posty

Proszę usunąc moje posty, ponieważ na tym forum odpowiedzi na nie nie otrzymałam.

Faktycznie, nie ma tu na co czekać.

Witam:)

Dziękuję za odpowiedż.
Mam nadzieję, że diagnoza była słuszna. Neurolog, jako pierwszy po wynikach TK kręgosłupa lędżwiowego stwierdził to, o czym pisałam. Konsultacja neurochirurgiczna , MR kręgosłupa przed pierwszą operacją, wskazywały na to samo.Rehabilitację miałam po pierwszej operacji, ale niczego nie zmieniła. Następne MR wskazywało, że konieczna jest poprawkowa operacja, po której jest dokładnie to samo. Czyli ból odcinka lędżwiowego (wrażenie, jakbym miała żelazną płytkę przykręconą do kręgosłupa, siedzę na baczność), przechodzący na pośladek, drętwienie nogi na całej długości do palców stopy. Po mieszkaniu, czy innym pomieszczeniu poruszam się normalnie, jednak na ulicy, po ok 30 metrach noga słabnie i drętwieje. Muszę przystawać i czekać, aż odupuści. Na kolejną rehabilitację musze czekać pół roku, więc staram się ćwiczyć zgodnie z ulotką, otrzymaną w szpitalu. Nie jest to proste, ponieważ mam problem ze schylaniem się (wrażenie, jakby kręgosłup miał mi pęknąć)

Witam.
Czy chodziłaś bądź chodzisz na jakąkolwiek rehabilitację? jeśli tak, to jakie masz ćwiczenia?
Czy Lekarze są w 100% pewni że postawili dobrą diagnozę? chodzi mi tez o to czy byłaś na konsultacji u innego lekarza.
Powiedz co będzie jeśli przejdziesz się około 50m, noga stracie całkowicie siły i nie będzie się dało rady chodzić, czy będzie bardzo osłabiona ale będzie można iść?
Pozdrawiam Serdecznie

Stan po 2 operacjach kręgosłupa lędżwiowego

Witam Mam duży problem z podjęciem decyzji i bardzo proszę o pomoc. W ubiegłym roku w kwietniu, miałam operację kręgosłupa (dyskopatia L4/L5 i L5/S1).. Niestety stan nie poprawił się ani trochę, w związku z czym następną operację, poprawkową wyznaczono mi na styczeń tego roku. Niestety, jest dokładnie to samo, co po pierwszej. Czyli zero poprawy, dalej lewa noga traci siłę, drętwieje po przejściu już 20, 30 metrów, a doszedł jeszcze ból, niemal ciągły tej operowanej części kręgosłupa. Przed operacjami tego bólu nie było. W czerwcu mam kontrolną wizytę u neurochirurga po tej ostatniej operacji i nie wiem, co mam robić. Czy są jakieś inne metody leczenia, bo operacji, które nie dość , że nie poprawiły mojego stanu, to pogorszyły., mam po prostu dosyć. Będę wdzięczna za jakieś sugestie.
Bardzo dziękuję, pozdrawiam..