Odpowiedz na ten temat

Hej, na wypadanie włosów biorę Revalid (2 tabletki dziennie) Biotynę Zdrovita dwa razy dziennie i dodatkowo magnez. Mam niedoczynnośc tarczycy i biorę euthyrox 75, jutro idę zbadać prolaktynę. Jestem pewna że jest podwyższona: wykryto u mnie w piersiach niewielkie torbiele, wypadają mi włosy, nieregularnie miesiączkuję, mam tłustą cerę z niedoskonałościami.

TSH badałam i lekarz mówi ze w normie.. niestety powiedział że nie widzi powodu do niepokoju i nie dał żadnego skierowania na badania. wybrałam się do ginekologa, dostałam DUPHASTON na 7 dni, po tygodniu miał pojawić się okres i miałam zacząć brać FEMOSTON mini. Niestety minęły prawie 2 tygodnie a okresu dalej nie widać, czuje się coraz gorzej a włosów już prawie nie mam. Przed chwilą je myłam, przejechałam ręką i został w niej cały kosmyk włosów.. Płacze jak widze codziennie tyle włosów w sitku, na ubraniach, szczotce.. Co mam robić? wiem też że stres może mieć na to wpływ ale jak tu się nie stresować w takiej sytuacji.. Ginekolog powiedział że ma nieraz takie pacjentki które mają nieregularne okresy nawet po 30stce, nie postawił żadnej diagnozy.. Jest to już 3 ginekolog który nie potrafi mi pomóc, a chodze prywatnie. Nie mam zamiaru czekać do 30stki.. Przecież chciałabym kiedyś mieć dzieci..

koniecznie przebadaj tarczyce FT3, FT4 i TSH . pozdrawiam

Nieregularne miesiączki, wypadanie włosów, a poziom prolaktyny po MTC

Witam. Mam 18 lat, a od ponad roku mam nieregularne miesiączki i strasznie wypadają mi włosy, pomimo zdrowego odżywiania się. Miewam też częste wahania nastroju, złe samopoczucie, ogólne osłabienie i bóle kostno stawowe. Do ginekologa chodzę prywatnie, a do tej pory nie może odnaleźć przyczyny. Miałam torbiela na prawym jajniku o wielkości 4cm, który pękł końcem stycznia. Lekarz uznał, że teraz powinno być w porządku jednak nie jest. Ciągle nieregularnie miesiączkuje. Przyjmowałam Luteine i Duphaston jednak niewiele pomogły. Martwi mnie też stan włosów. Wypadają garściami niezależnie od pory roku. W sierpniu wykonałam następujące badania:
P.ciała anty-TPO - wynik 0,55 lU/ml
TSH 3-cia gen. - wynik 3,7676 ulU/ml*
ALAT (a.alaninowa) - wynik 11 U/l
FSH - wynik 2.92 mlU/ml*
ESTRADIOL - K99 wynik - 29,4 pg/mL
PROGESTERON-N55 wynik - 1,08ng/mL
TESTOSTERON-O41 wynik - 0.66 ng/mL

Rok temu w kwietniu PROLAKTYNA wynosiła 16.1 ng/ml
W listopadzie przebadałam to ponownie i wynik w surowicy wynosił 16,45 ng/ml* ale prolaktyna po MTC wyniosła 169.18 ng/ml

Zarówno lekarz pierwszego kontaktu jak i ginekolog stwierdził, że wyniki są dobre. Jednak dzisiaj w końcu wybrałam się po pomoc do dermatologa. Stwierdził że rzeczywiście włosy są bardzo przerzedzone, ale ze skórą głowy jest dobrze. Pokazałam mu te wyniki, a on uznał, że są bardzo złe i kazał mi zrobić ponownie badanie prolaktyny i tarczycy, a także sprawdzić żelazo. Dodam, że siostra mojej mamy ma chorobę Hashimoto i niedoczynność tarczycy. Czy faktycznie mam powody do niepokoju? Mam wątpliwości, zwłaszcza, że każdy lekarz mówi coś innego, a ja już nie mam pojęcia gdzie szukać pomocy. Z góry dziękuje.