Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: badania po poronieniu!!!proszę o pomoc

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 02-01-2013, 13:20
    asienkowska29
    właśnie,bo przecież na genetykę nie mamy takiego wpływu a wirusy to rzecz nabyta i zwykle łatwa do wyleczenia,a czytam o kobietach któe przez taką "głupotę" poroniły kilka razy,tego muuuuszę uniknąć,denerwuje mnie tylko że niektórzy lekarze nawet tych badań nie zlecają, ile więcej dzieci chodziłoby po tym świecie,przecież wirusy teraz są tak powszechne.zrobię te badania nim zaczne prubować po raz kolejny i muuusi mi się udać...tak właśnie...oby ten optymizm mnie nie opuszczał....a co do lekarzy to masz racje ważne byleby byłdobry,tylko że jeśli nie masz funduszy na prywatne wizyty to ciężko znależć dobrego lekarza a jak go znajdziesz (tak jak myślę ze znalazłam go ja) to włąsnie jest tak:mało czasu i baaardzo długie kolejki.
    pozdrawiam
  • 02-01-2013, 12:53
    Nie zarejestrowany
    Tak naprawdę to chyba mniej ważne czy prywatnie czy państwowo, ważny jest sam lekarz. Ja po kilku prywatnych lekarzach w końcu wróciłam znów do lekarza z nfz, i w końcu się udało. W moim środowisku, też kilka znajomych jest po poronieniu, i żadna nie miała robionych szczegółowych badań "dlaczego", jeśli to było pierwsze poronienie, to się tego nie wykonuje, natomniast zawsze należy wykluczyć u siebie jakieś choroby wirusowe właśnie toxoplazmozę i cytomegalię na początek bo są to częste przyczyny poronień lub wad płodu (choroby te często nie dają żadnych specjalnych objawów)
  • 01-31-2013, 21:43
    asienkowska29
    dziękuje bardzo za odpowiedz.
    jestem własnie po wizycie u lekarza,też odradził badania genetyczne,powiedzial ze hormony nie miały raczej wpływu na poronienie bo łatwo zaszłam w ciążę,na moje nalegania zrobi mi cytologie po pierwszej miesiączce i myślę że te badania o których wspominasz też.powiedział ze większość poronień jest związana właśnie z genetyką.niewiem czy się cieszyć czy płakać.wogóle, niezabardzo czuje się doinformowana o tym wszystkim,dobrze że są takie fora jak ten i kilka innych,bo nawet tłumaczenie badania histop.tu znalazłam,ale jak mam czuć się wystarczająco uświadomiona jak lekarz przyjmuje 2 godz.(2 razy w tygodniu)a pacjentek ma ok.15-20 dziennie ....po prostu przykro patrzeć.czy tylko komercyjne wizyty dadzą satysfakcję i szczegółową opiekę medyczną?
    mam chociaż nadzieję ze część tych badań będzie na NFZ.
    no i nie usłyszałam na szczęście tekstu: "proszę prubować" tylko:"pół roku przerwy,proszę nie prubować zajść w ciążę".no i zaproponował pigułki antykoncepcyjne na ten czas....hhhmmmm no, to już mnie wybiło z butów...ale spokojnie odmówiłam....
  • 01-30-2013, 09:13
    Nie zarejestrowany
    Wiem, że nie chcesz tego słyszeć, ale naprawdę większość poronień, są to przypadki (oczywiście zawsze jest jakiś powód). Mam nawet kilka znojomych, które straciły pierwszą ciążę a kolejna była zdrowa i donoszona. Nie ma sensu odrazu robić genetyki, po pierwsze są to badania bardzo drogie po drugie nie ma wskazań (chyba że w rodzinie były jakieś choroby genetyczne). Jeśli chodzi o badania histopatologiczne, niestety nigdy przy pierwszym poronieniu nie wykonuje się szczegółowych badań, zakłada się, że był to przypadek, jeśli w wywiadzie nie ma innych przesłanek. Jedyne co możesz zrobić to poprosić o zwykłe podstawowe badania hormonalne, oprócz tego na toxoplazmozę, cytomegalię,
  • 01-30-2013, 01:22
    asienkowska29

    badania po poronieniu!!!proszę o pomoc

    bardzo proszę o pomoc.na forum jestem nowa
    2 tygodnie temu straciłam ciążę w 8 tygodniu,przeszłam zabieg łyżeczkowania,odebrałam wyniki badania histop.
    gdzie pisze
    opis makroskopowy: jama -grube,średnioobfite brunatne błoniaste
    rozpoznanie patomorfologiczne :decidua et fragmenta chorii (co wiem juz oznacza:doczesna i fragmenty kosmówki).

    ta ciąża była moją drugą ciążą,mam już 4 letnią córeczkę i bardzo chciałabym móc znowu zostać mamą.wiem że lekarze niechętnie kierują na badania a w szczególności tylko (co już jest po prostu śmieszne) po pierwszym poronieniu.
    jednak ja bardzo żle psychicznie radze sobie z tą stratą i wiem że gdyby doszło do drugiego poronienia niegdy nie wybaczyłabym sobie że nie podjęłam próby by sprawdzić i i dowiedziec sie czy jest wszystko ok.
    ale od czego zacząć????????
    jakie badania zrobić najpierw?????
    czy od razu genetykę?
    jestem przed wizytą u lekarza i chcialabym wiedzieć o czym mam z nim rozmawiać,nie dam się zbyć zwykłym - prosze probowac, tak sie zdarza,to normalne...chyba wyjde z siebie jesli to uslysze. prosze o pomoc. chcialabym poznac liste badan od ktorych powinnam zaczac by sprawdzic czy jestem zdrowa na tyle by prawidowo przejsc przez kolejna ciaze,czy to nie byl jakis wirus itp.
    dodam ze nie stosowalam antykoncepcji i dosc latwo zaszlam w druga ciaze,jedyne co jeszcze mnie niepokoi to fakt ze bedac juz w ciazy (a nie wiedzac o tym) dostalam zapalenia spojowki i lekarz przepisal mi BIOLAN GEL i TOBRADEX czy to moglo miec wplyw na ciaze?
    z gory dziekuje za kazda odpowiedz

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37