Odpowiedz na ten temat

Tutaj ewidentnie można zdiagnozować ciążę urojoną, oj dzieciaki, dzieciaki...........

Jam mam podobny problem i też nie wiem co mam robić. Dlatego umówiłam się na wizytę do Ginekologa i wtedy się wszystko okaże. Wolę myśleć pozytywnie, ale moje objawy są podobne, ale myślę że jest to wszytko tylko tak jakby urojone. Trzymaj się i dawaj znać co i jak:-) Idź też do lekarza a będziesz miała pewność co ci tak naprawdę dolega :-P

Czy mogę być w ciąży?

Witam. 3. stycznia uprawiałam petting z chłopakiem. Doszło do wytrysku, jednak nie na moje narządy płciowe. Wytarliśmy dłonie w papierowy ręcznik. Potem wsadziłam swoją dłoń pod bieliznę, jednak nie głęboko, nie w pochwę. Dodam, że byłam wtedy przeziębiona. Od razu po tym, jeszcze tego samego dnia dostałam okres, który skończył mi się około 8. stycznia (moje cykle trwają zwykle 30-31 dni). Następnie, 9. stycznia znowu uprawialiśmy petting, znowu doszło do wytrysku i znowu nie na moje narządy. Mimo to nie jestem pewna, czy chłopak nie przeniósł w jakiś sposób spermy na palcach, kiedy mnie pieścił. Po tym wszystkim czułam się w porządku, jednak około 20. stycznia zaczęłam odczuwać kłucie w jajnikach. Od razu zaczęłam myśleć tylko o tym, że mogę być w ciąży. Moje bóle zaczęły być coraz częstsze i nie czułam ich tylko w jajnikach, ale także w podbrzuszu. Nie boli mnie na tyle, żebym nie mogła się ruszać, po prostu czuję leciutki dyskomfort od czasu do czasu. Doszły do tego lekkie mdłości o różnych porach dnia, lekka zgaga (którą miałam jeszcze przed całym zajściem), a raz nawet zawroty głowy i osłabienie. Nie wiem, czy nie jest to wynikiem stresu związanego z domniemaną ciążą. Jestem osobą dość nerwową, więc postanowiłam zrobić test, żeby się uspokoić. Zrobiłam go 29. stycznia, jednak nie z porannego moczu i nie w dniu, w którym miałam dostać okres, tylko kilka dni przed. Test był firmy Quixx, wyszedł negatywny. Nie wiem, co mam o tym myśleć. Uspokoiłam się na trochę, ale myśli powróciły i znowu zaczęłam obserwować u siebie pewne objawy, tj. lekkie mdłości, kłucie jajników, ból w okolicy brzucha (niekoniecznie podbrzusza, ciężko mi to stwierdzić). Okresu jeszcze nie dostałam, planowo ma pojawić się około 3. lutego, ale wariuję, bo nie wiem, czy istnieje duże prawdopodobieństwo, że zaszłam w ciążę. Proszę o zdanie na ten temat, pozdrawiam.