Post a reply to the thread: Czy to poronienie?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Nie prosilam o wytykanie tego co zrobilam a czego nie. Forum jest po to zeby pomagac a nie wyzywac swoje zlosci. BARDZO SERDECZNIE DZIEKUJE ZA MILE ODPOWIEDZI.
nago przed facetem sie polozyc i z nim kochac to sie nie wstydzisz a badan sie boisz ? dorosnij najpierw a wtedy sie zabieraj za to. idz do lekarza, nikt nie siedzi w Twojej mamcicy i Ci nie powie czy jestes w ciazy czy bylas. zatrucie pokarmowe moze spowolnic nadejscie okresu, jesli mialas je wtedy kiedy powinnas dostac, stres tez opoznia.
Prawdopodobnie była to zwykła, bardziej obfita miesiączka. Czasem dochodzi do mikroporonień, nawet kobiety jeszcze nie wiedzą że są w ciąży, i jest to zjawisko normalne i dopuszczalne. Jeśli masz wątpliwości zrób test, jeśli jesteś dojrzała do współżycia to do zrobienia testu i pójścia do ginekologa też powinnaś (trochę wstyd w tych czasach pisać, że boisz się ginekologa itd )
ale czego to moglo byc przyczyna? Nie bede ukrywac ze nie chce byc w ciazy... Czy to krwawienie moglo oznaczac poronienie? i Czemu ten okres sie tak spoznia...? Do ginekologa boje sie pojsc... Nawet testu sie boje zrobic
Po takim jak piszesz krwotoku powinnaś zgłosić się do ginekologa.
Czy to poronienie? Witam. 19.11.12 i 1.12.12r po 2 letniej przerwie wspolzylam z chlopakiem bez zabezpiecznia. Po 1 stosunku przez kilka dni bolaly mnie jajniki. okolo 8-10.12 powinnam dostac okres. Dostalam go 12.12.12r. Zaczal sie normalnie, bolal mnie brzuch, krwawienie bylo takie jak zawsze. Jednak na 2 dzien dostalam silnego krwotoku ze skrzepami. Nie zdazylam dojsc do lazienki a cale spodnie juz mialam we krwi. Po tym zrobilo mi sie bardzo slabo. Pozniej nadal krwawilam tak jak przy zwyklej miesiaczce. Czy mozliwe ze bylam w ciazy i to moglo byc poronienie? Dodam ze okresu ktorego spodziewam sie w tym miesiacu nie mam nadal. Spoznia mi sie jakies 6 dni... Czy mozliwe zebym byla w ciazy ?(po ostatnim "okresie" juz nie wspolzylam). Czy opozniony okres jest wynikiem zmian jakie zaszly w moim organizmie i musi sie zregenerowac? W swieta przeszlam zatrucie pokarmowe, czy ono rowniez moze byc przyczyna spozniajacego sie okresu? Objawow ciazowych zadnych nie mam... Z gory dziekuje za odpowiedz
Czy to poronienie?
Zasady na forum