Odpowiedz na ten temat

to pomoze ktos ?

Biegunka + bolesci brzucha (rano)

Mam 16lat i jezdze do szkoly. Zwykle jak chodzilem do gimnazjum wstawalem o 8:00 i jadlem na sniadanie tylko platki. Teraz wstaje o 6:30 i jak zjem cokolwiek rano to mam biegunke i jest to problematyczne bo dojezdzam do szkoly autobusem. Wszystko co zjem o tak wczesnej godzinie od razu pozbywam sie druga strona. Osobiscie zgadwalbym ze zoladek nie jest przyzwyczajony do jedzenia o tak wczesnej porze bo dodam ze przez wakacje pozno wstawalem a przed nimi malo co jadlem na sniadanie i tez nie za wczensie wstawalem, teraz wole sie najesc zeby nie byc glodny. Problem w tym ze nie moge nic z tym zrobic. Pomozcie. Pewne jest ze to niezalezy od tego co zjem, wystepuje rano, kiedys juz tez przez krtoki czas tak mialem i potem magicznie przestalo. Na 100% to nie sa nerwy spowodowane nowym miejscem itp. Prosze nie piszcie ze nie pomozecie i zebym poszedl do lekarza bo tyle wiem, jak nie wiecie kompletnie jak mi pomoc to po prostu nic nie piszcie a jak wiecie albo chociaz jakikolwiek pomysl macie to piszcie bede bardzo wdzieczny. Myslalem zeby odzwyczaic zoladek powoli jedzac najpierw malo a potem coraz wiecej ale to nic nie daje bo nawet jak nic nie zjem to i tak z poprzedniego dnia jedzenie zwracam (problem nie polega tez na pewno na tym ze zaduzo jem na noc bo malo i wczesnie jem).