Odpowiedz na ten temat

Nie szkodzi Tak wiem,że nie mogę ogrzewac tej nogi bo lekarz mi powiedział,żeby własnie unikać przegrzania, nie kąpać sie w zbyt goracej wodzie itd. Jednak ja juz jestem prawie 2 miesiace po operacji a blizna nadal jest fioletowo-rożowawa i mam wrazenie,że lepiej mi sie ona goiła przed ćwiczeniami jakie teraz wykonuje aby dojść do sprawności. Czy to mozliwe aby takie ćwiczenia na zginanie kolana zaszkodziły mojej bliźnie?
Jeśli mogę zadac jeszcze jedno pytanie:
Otóż przy tych ćwiczeniach jakie wykonuję, gdy zginam kolano to z tyłu za kolanem czuje jak mi cos blokuje dalsze zgięcie i podczas tych ćwiczen ta blizna mnie piecze, wrecz pali jakby ktoś mi przyłożył w to miejsce żelazko. Czy to sa normalne objawy czy powinnam sie zaniepokoić i powiedziec o tym lekarzowi?
Dziekuje za odpowiedz

Przepraszam bardzo za nieuwagę. Nie przeczytałam wcześniej jaki to był rodzaj nowotworu.
Zatem zmieniam moją wcześniejszą odpowiedź na to, iż można się opalać ' w całości', jednak z umiarem (co jest wskazane również u zdrowych ludzi) lecz dopiero za ok. miesiąc. Do tego czasu blizna powinna już wygojona i 'ustabilizowana'. Jednak co do balsamów do opalania to nie zmieniam opinii .
Może Pani się opalać już teraz, ale najlepiej byłoby zakryć bliznę, materiałem nieprzepuszczającym słońce. I to jest jedyny warunek opalania.

Wspomnę jeszcze, że nie powinno się ogrzewać blizn.

Pozdrawiam .

"Jednak opalanie się na pełnym słońcu nigdy nie bedzie pani wskazane". Jeśli mogę zapytać dlaczego? To przez nowotwór-wiem że wyrośl chrzęstno kostna jest nowotworem kości, czy raczej bliznę? Wiele osób mi mówiło ze jeśli pojawi sie jakis ból to wrecz nalezy wygrzewac bolące miejsce. ja nie bardzo sie znam na tym a lekarza zapomniałam o to zapytac dlatego szukam tutaj odpowiedzi. Czy juz nigdy nie bede mogła sie opalac czy to tylko kwestia wygojenia blizny? Jeśli mogę bardzo prosze o odpowiedz. Z góry dziekuje

To czy za rok będzie mogła się Pani opalać - zależy od stanu Pani zdrowia oraz czynników dermatologicznych (np. ilość znamion, stopień regeneracji blizny po operacji itp.) co powinien ocenić dermatolog.
Jednak opalanie się na pełnym słońcu nigdy nie będzie Pani wskazane.
Ale przy stosowaniu odpowiednio dobranych preparatów z filtrem i zaklejeniu (choćby plastrem) niepokojących pieprzyków czy znamion nie będzie to tak niebezpiecznie. Jednak wszystko należy robić z umiarem, a co do opalania - to w porach dnia, kiedy słońce nie pada pod najwyższym kątem.
Pozdrawiam .

A czy na następny rok będe mogła sie juz normalnie opalac czy bladość bedzie moją zmorą do konca życia? Pytam poniewaz to był nowotwór co prawda łagodny ale jednak nowotwór.

W ogóle nie polecam takich preparatów, tym bardziej, iż miałaś operację.
Balsamy 'opalające' szczerze powiedziawszy nie działają pozytywnie na skórę.
Co do pytania, to zgadzam się z powyższą odpowiedzią - jest jeszcze za wcześnie.
Pozdrawiam .

W żadnym wypadku! Blizna jest zbyt świeża na takie balsamy. Na razie mogę polecić Ci maść Contratubex, redukuje ona blizny. Dzięki niej wspomniane przebarwienia powinny zblednąć, a nawet zniknąć. Maść niestety jest dość droga, ale bardzo skuteczna. Z przyciemnieniem karnacji musisz poczekać.

Blizna po operacji

Witam chciałam się dowiedzieć czy 1,5 miesiąca po operacji mogę stosować balsam brązujący na bliznę? Jest ona dosyć duża, wygojona ( bez strupków itd) ale jest taka fioletowa. Z uwagi że narazie nie mogę sie opalać ponieważ miałam wycinany nowotwór łagodny (dokładnie wyrośl chrzęstno kostną) to unikam słonca ale chcialabym troszke przyciemnić swoją karnacje i stosować balsam brązujący jednak nie wiem czy mogę i czy powinnam. Czy balsam może mi zaszkodzić?Zmienić moją bliznę? Bardzo proszę o odpowiedź