Odpowiedz na ten temat

Wpierdzieliłem wczoraj dwa jabłka i jeśli chodzi o wypróżnianie widzę poprawę. Przeszedłem do stosowania samej tej maści, bez czopów, ponieważ nie mam zamiaru się męczyć na przykład 2 godziny..

W ciągu kilku dni stosowania powinieneś zauważyć poprawę no i chyba przydałaby się jakaś zmiana w diecie skoro masz problem z wypróżnieniem.

Kwestia jest też taka, że nie wiem kiedy ma być ta poprawa, znaczy wyczekiwany rezultat.

Jeśli maści/czopki nie przynoszą poprawy nalezy skonsultować się z lekarzem - na początek rodzinny.

To znów ja.. Oglądałem to w lusterku to jest to guzka wielkości może paznokcia, koloru skóry, nadal jest miękka. Nie mam chyba objawów jak ludzie piszą, że pokrwawiona oraz pobrudzona bielizna. Efekty stosowania moich maści i czopków hm.. wydaje mi się, że zaczął wracać, ale nie dam sobie odciąć głowy. 'Procto-Hemolan protect' tak się nazywają czopki i szczerze, ale przestaje je brać, ponieważ jest przez nie gorzej. Dlaczego? Jak siedzę na kiblu to nie mogę się, że tak powiem wysrać, a co najgorsze boli mnie przy tym strasznie brzuch no i 'dupa'. Co do maści jest to 'Aesculan'. Co mam robić, chce by już tego gówna nie było - mam dość.

To mogą być i hemoroidy wewnętrzne. Jeśli ta maść nie pomoże to przyda się wizyta u proktologa.

Co to jest?

Witam wszystkich. Mam 17 lat i dziś zaobserwowałem coś dziwnego. Wpisałem w google 'guzka przy odbycie'
i wyskoczyło mi, że mogą to być hemoroidy, przy czym ja nie mam objawów typu - ból, swędzenie, problem z wypróżnianiem się, krwawienie. Ja po prostu mam takie denerwujące uczucie, że coś tam mam. To tak jakbyście wsadzili sobie coś w to miejsce i tego nie wyjęli tylko z tym chodzili. Nie boli, ale po prostu to czujecie. Jak to wymacałem to jest to miękka guzka. Proszę o pomoc specjalisty co to jest, jak to wyleczyć czy coś? Jak na razie zastosowałem jakąś maść na hemoroidy.