Odpowiedz na ten temat

zapalenie cewki moczowej

ja niedawno złapałam na basenie zapalenie cewki moczowej i grzybicę. wiec to naprawdę nie było nic miłego takie 2w1. ale nie próbowałam się leczyć na własną rękę, tylko od razu poszłam do lekarza. przepisał globulki i furaginę + prouro na pęcherz. polecam, jak ktoś miał podobny problem, bo pomogło.

To nieźle - myslalam, ze skoro jestem dziewicą i nie chodzę na basen, to mnie nie dotyczy! Przygotowanie jak rozumiem takie samo jak do normalnego badania moczu? Czy można je wykonać podczas okresu (nie chcę czekać kolejny tydzień (. A, i jeszcze jedno: czy leki sterydowe (hormony) mogą zmienić wynik badania?

Może.
Można się zarazić nawet korzystając z publicznej toalety czy na basenie.

PS. Czy Chlamydia moze wystąpić u osoby, która nie prowadzi współżycia?

Dziękuję. Nareszcie coś konkretnego. Od razu w poniedziałek oddam do badania. Pozdro

Proszę zasugerować lekarzowi badanie w kierunku Trichomonas spp., albo Chlamydia trachomatis.
W przypadku ww zakażeń badanie ogólne moczu będzie prawidłowe, a nystatyna, Urosept czy Furagin nie pomogą.
Można też takie badania wykonać na własną rękę - odpłatnie, w laboratorium mikrobiologicznym, materiał do badań może pobrać ginekolog, lub może Pani sama pobrać sobie materiał - po uzgodnieniu w laboratorium mikrobiologicznym.
Niezależnie od tego może Pani wykonać badanie cytologiczne moczu (koszt około 30zł)które także wykaże infekcję w przypadku Trichomonas.

Nie wydaje mi się żeby wiek miał znaczenie.
Od 10 lat choruję na niedoczynność tarczycy. MImo iż przez 8 lat próbowałam znaleźć przyczynę zaniku cykli, hirsutyzmu i nadwagi, wciąż słyszałam że mam przejść na dietę (jestem na diecie :P) i że jestem 'nerwowa", a to jest od stresu. Tarczycę zdiagnozowano dopiero u kolejnego lekarza. Podobnie było ze zwężeniem cewki.
SPławianie jest normą w momencie, gdy przychodzisz z problemem a lekarz nie wie co Ci jest. Standardowe badania nie wykazały choroby, więc zamiast szukać dalej, najłatwiej jest powiedzieć że to nerwy, stres albo że pacnent coś wymyśla. Oczywiście są i tacy, którzy przyznają się,ze nie wiedzą jaka jest diagnoza. Ale na razie rzadko takich spotykam.

Z tymi sprawami to do urologa. Ile masz lat że mówisz o spławianiu Twojego problemu ?

Pieczenie podczas oddawania moczu - już kilka miesięcy, nie pomagają leki

Cześć
Od stycznia męczy mnie ból podczas oddawania moczu. Pieczenie, szczypanie, a nawet po prostu tępy ból. Utrzymuje się kilkanaście minut po oddaniu moczu. Leki typu Zuravit czy Urosept nic nie pomogły. Badanie moczy ani posiew nie wykazały zmian. Furagin nic nie dał.
Zaczęto podejrzewac że to srpawa ginekologiczna (mam częste grzybice pochwy z powodu leczenia sterydami) i dostałam najpierw czopki, któe nic nie dały. Potem Nystatynę (nic!) a obecnie Fluconazol (nic!). Nie wiem co robić, nic nie pomaga, to jakiś koszmar!
Jako dziecko miałam zwężenie cewki które zoperowano. Przez lata nikt nie wiedział co mi jest, wciąz odsyłano mnie do psychologów, bo "dziecko jest nerwowe". DOpiero u 5. z kolei lekarza okazało się żę to zwężenie.
Lekarz nie nadzorował mnie po zabiegu, bo stwierdził że to nie ma prawa się odnowić. Zresztą i tak on jest od dzieci, więc już mnie nie przyjmie.
Pomóżcie, co mam robić, do kogo iść? Do urologa czy do ginekologa? Jakie badania zrobić? Co robić zeby mnie nie spławiano? Nie chcę by znów gadano że jestem 'Nerwowa" i coś wymyślam.