Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Ból w dolnym odcinku kręgosłupa

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 04-24-2012, 14:25
    maslo09
    Dziękuję Ci bardzo za szybką odpowiedź
    Zapewne zrobię jak mówisz Dziękuję jeszcze raz
  • 04-24-2012, 14:03
    asus7
    Proponuję udać się do lekarza pierwszego kontaktu. Obejrzy, pomaca, i zdecyduje, zapewne pomiędzy rentgenem a środkami przeciwbólowymi/przeciwzapalnymi (Ketonal, Zaldiar itp.). Moim zdaniem rentgen dobrze byłoby zrobić, nawet prywatnie (30-40zł), ale nawet wtedy trzeba mieć skierowanie od rodzinnego, więc wybrać się musisz. Z rtg można powędrować do fizjoterapeuty, zdjęcie na pewno ułatwi mu pracę.
    Wiesz, to jest kręgosłup... Z doświadczenia wiem, że nawet drobne zaniedbania mogą zostawić ślad na całe życie, a Ty jeszcze trenujesz sport, więc lepiej, zebyś sobie nie pogłębiła urazu. Pozdrawiam!
  • 04-24-2012, 13:05
    maslo09

    Ból w dolnym odcinku kręgosłupa

    Witam.

    "Przychodzę" do tego forum i jego użytkowników z pewnym problemem, niedającym mi spokoju.
    Ogólnie rzecz biorąc trenuję piłkę ręczną. Mam 15 lat.
    Podczas ostatniego meczu zawodniczka z przeciwnej drużyny sfaulowała mnie i poleciałam na plecy. Co prawda mecz dokończyłam, bo żadnego bólu nie poczułam. Dopiero jak wróciłam do domu zaczęło mnie coś "brać".
    Problem zaczął się ok. 11 kwietnia, może trochę później i trwa do dziś.
    Od tego dnia mój kręgosłup szaleje. Wystarczy, że się skręcę, by zobaczyć chociaż kto stoi za mną, a w kręgosłupie zaczyna mi "strzykać". Wtedy pojawia się jakby kłujący ból. Po chwili przestaje. Tylko od jakiegoś 1,5 tygodnia kręgosłup boli mnie stale. Dokładniej gdzieś w odcinku lędźwiowym. Przy chodzeniu, przy staniu, podczas, gdy gram. Po prostu stale. Znajoma poleciła maść rozgrzewającą, twierdząc, że ból powinien ustać. Kupiłam takową, ale nic a nic mi to nie daje. Nawet gdy próbuję zasnąć leżąc na plecach to nie mogę. Muszę spać na boku.

    Moje pytania są następujące.
    1) Czy jest sens iść do ortopedy? Fizjoterapeuty??
    2) Czy można się obejść bez lekarza?
    3) Co zrobić by złagodzić ból?
    4) Czy mogło dojść do jakiegoś uszkodzenia? Jakiejś kontuzji?
    5) Co polecacie? Co zrobić?

    Z góry wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi.
    Pozdrawiam

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127