Odpowiedz na ten temat

W ciązy nie jesteś a i w późniejszych latach mogą się wydarzyć różne miesiączkowe anomalia co jest rzeczą naturalną.

Niby nigdzie, ale nie mam jej od kilku miesięcy, tylko od dobrych paru lat i byłam przyzwyczajona do tego, jak się objawia. A w opisany przeze mnie wcześniej sposób na pewno nie da się zajść w ciążę? (Przepraszam, że tak drążę oczywisty dla Was temat, ale bardzo się martwię).

Dziewczyno w ciąży nie jesteś. A poza tym gdzie jest napisane, że miesiączka ma obowiązek zawsze pojawić się w oczekiwanym przez nas terminie i objawiać się zawsze w ten sam sposób ? Wyluzuj wreszcie.

Kurczę, ale nie pokoi mnie to, że nigdy czegoś takiego nie miałam. Jak już czułam ból brzucha i pojawiło się plamienie to za chwile była krew i normalnie miesiączka, a teraz było plamienie i koniec, nic mnie już nawet nie boli. Dodatkowo martwię się, że po tygodniu od zapłodnienie może się pojawiać takie plamienie, co świadczy o zagnieżdżeniu w macicy. Bardzo proszę uspokójcie mnie, bo chyba zaczynam histeryzować

Takie plamienia mogą się zdarzyć i nie świadczy to o ciąży. Czekaj spokojnie na miesiączkę.

Odnośnie przedstawionego przeze mnie problemu chciałam zapytać co może oznaczać plamienie przed spodziewaną miesiączką? Dodam, że powinnam ją dostać 25.04, natomiast dzisiaj jednorazowo miałam brązowe plamienie. Początkowo myślałam, że to okres (bolał mnie brzuch kilka godzin przed), jednak skończyło się na kilku plamkach. Proszę o odpowiedź

Nie ślina nie jest dobrym środowiskiem jak też nie rób żadnego testu bo sensu nie ma.

A czy w takim razie ślina jest nie sprzyjającym środowiskiem?

Nie ma możliwości

A jeszcze zapytam z czystej ciekawości czy nie mogło dojść do zapłodnienia ze względu na obecność jedynie preejakulantu, a gdyby był wytrysk to już bardziej prawdopodobne? czy raczej ze względu na niemożliwość dostania się plemników ze śliną do pochwy?

Nie ma żadnego sensu. Skoro masz to 19 lat to powinnaś to wiedzieć.

Samą istotę zapłodnienia rozumiem, dlatego wydaje mi się, że w moich obawach jest sens. Paradoksalnie do zadanego pytania mam 19

Dziewczyno! Posłuchaj, kobiety nie są wiatropylne. nie ma opcji żebyś była w ciąży. Kogokolwiek zapytasz, odpowie że nie. Ale skoro nie wierzysz tym co wiedzą lepiej od Ciebie, kup test ciążowy po około 2 tygodniach i sprawdź sama.
Pozdrawiam

Po prostu wpisz w google np. jak dochodzi do zapłodnienia. Dla ciekawości spytam ile masz lat ?

Może już panikuje i dlatego składa mi się to w logiczną całość, bo skoro ja miałam go na ustach (tak przypuszczam) potem mój chłopak, więc czemu miałby nie dostać się też do pochwy. Swoją drogą może jakiś przykład książki czy nawet strony internetowej, która mogłaby mnie uświadomić i jednocześnie uspokoić?

Hehe - dobre, w ten sposób w ciążę się nie zachodzi. Przydałaby Ci się lekturka.

Nawet przy dniach płodnych? Czy w ogóle nie ma prawdopodobieństwa by jakaś część materiału dostała się w ten sposób do pochwy?

Są zerowe szanse na zajście w ciążę.

Myślę, że gdy się całowaliśmy przekazałam mu preejakulant, a ten mógł dostać się do pochwy, kiedy chłopak robił mi minetę

Niby w którym momencie, Twoim zdaniem, prejakulat mógł dostać się do pochwy ?

Preejakulant

Witam. Dwa dni temu uprawiałam z chłopakiem seks oralny. Najpierw robiłam mu loda, potem całowaliśmy i się i mniej więcej po upływie kilkunastu minut zrobił mi minetę. Dodam, że nie było wytrysku, jednak chłopak był wcześniej podniecony, więc podejrzewam preejakulant. Boję się, że mógł przenieść go do moich dróg rodnych. Jakie jest prawdopodobieństwo zajścia w ciążę? (był to 17 dzień cyklu w nocy)