Odpowiedz na ten temat

Fakt, że wirus pozostanie w organiźmie na całe życie, ale aktywuje się tylko wtedy, gdy jest osłabiona odporność. Ja profilaktycznie biorę preparat Virago i póki co od roku nie miałam żadnej opryszczki, ani nawet grypy.

Wirus opryszczki raz "złapany" niestety zostaje z nami już na zawsze (uśpiony), natomiast uaktywnia się w momencie osłabienia organizmu (może nawracać), nieleczona opryszczka narządów płciowych prowadzi do komplikacji (nawet to niepłodności), jeśli zostanie wyleczona, nie ma powodu do obaw i napewno nie prowadzi do powstania raka. Jeśli Ty masz tego wirusa, to Twój mąż zapewne też (musiałaś się od kogoś zarazić, wirus jest przenoszony poprzez bliski kontakt), natomiast jeśli nie ma żadnych objawów, nie musi przyjmować leków. Wskazane są witaminy z grupy B - B1, B12

AMS

Czy można całkowicie pozbyć się wirusa opryszczki?

Witam. Od długiego czasu męczę się z bólem i plamieniami po stosunku. Miałam zrobiony szereg badań: cytologię, posiew na bakterie, wycinki z szyjki macicy, kolposkopię, usg dopochwowe. Byłam leczona na różne bakterie, między innymi chlamydie, bakterie beztlenowe itp. Zrobiłam nawet badanie hormonów i wyszło ok.
Dziś na badaniu ginekologicznym lekarz stwierdził, że mam na tarczy szyjki,, pęcherzyki wypełnione jakby wodą, wygląda to jak na poparzenie ", że to opryszczka pospolita - ta łagodniejsza odmiana. Czy to możliwe, żeby lekarz mógł wzrokowo ocenić jaki to jest rodzaj opryszczki? Gdy spytałam,czy jest łatwo wyleczalna to stwierdził, że tak, a czytałam że ma się ją do końca życia, czy to prawda? i czy mam się obawiać raka szyjki w przyszłości? Dostałam lek doustnie dużą dawkę 3* dziennie, martwi mnie jeszcze fakt, że mój mąż nie otrzymał żadnych tabletek. Bardzo proszę o odpowiedzi na moje pytania. Z góry dziękuję.