Odpowiedz na ten temat

Wiesz co,wydaje mi się że w Twoim przypadku problem jest prosty. Mianowicie odmówisz znajomym i pokażesz tym samym silną wolę i charakter. Inaczej przez dłuższy czas nie jesteś w stanie symulować choroby,to przejdzie ale powiedzmy na miesiąc czasu.

fikcyjna choroba

Witam
Może wydać się że post jest dla żartu, ale zapewniam że jest on w 100% na poważnie.

Więc, potrzebuje za symulować chorobę w której nie będę mógł spożywać żadnej ilości alkoholu przez okres 2 do 4 miesięcy, np. z powodu brania leków. Ale nie chce żeby wpływało to na moją dietę i treningi.

Dlaczego proszę o coś takiego?
Po pierwsze: sesja. Chce się przyłożyć do nauki i zaliczyć wszystko bez poprawek.
Po drugie: Chce w końcu wziąć się za treningi na poważnie, systematycznie, trzymać dietę i nie rozstrajać organizmu piciem.
po trzecie: muszę mieć dobrą przykrywkę przed moimi znajomymi, wiekszość studiuje kierunki medyczne lub już je skończyło. Więc nie obędzie się bez pytań
W ciągu najbliższych 2 miesięcy mam 3 wesela, 2 duże imprezy i "ze mną się nie napijesz" usłyszę tysiąc razy... Na prawdę wolał bym powiedzieć że nie pije, ale za każdym razem kończy się tak samo czyli ulegnę namową, a tak wystarczy że raz powiem, że lekarz zabronił i mam z głowy, mogę spokojnie rano wstać, uczyć się i trenować. Może to i głupie ale przerabiałem to nie raz, a gdy ostatnio zobaczyłem reakcję znajomych na to, gdy chora na padaczkę koleżanka zaczęła pić, wpadłem na ten pomysł.

Pozdrawiam i czekam na pomysły.