Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Nie wiem co robić

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 12-13-2011, 17:16
    TheEtiop
    Nie nie zażywam innych środków psychoaktywnych. Nie jestem aż tak głupi żeby się za to brać . . .
  • 12-12-2011, 22:13
    pasjonatka
    Sam napisałeś, że wcześniej wystarczało Ci to co dowiedziałeś się na zajęciach. Może jesteś zbyt zmęczony, bo masz teraz więcej zajęć niż w gimnazjum? Do tego dostałeś psychicznego kopa, bo nie radzisz sobie tak, jak kiedyś w szkole, a przecież jesteś bystry i inteligentny. Ciężko przywyknąć do porażki, gdy wcześniej nie było takiego problemu. Do tego jesteś leniwy, choć masz serce i chciałbyś pomóc mamie. Nie pomaga Ci to wszystko, co Cię przytłacza, ani to, że palisz marihuanę{wiem, nie chcesz przestać - Twój wybór}. Miło by było jakbyś spróbował się uczyć/odrabiać lekcje zanim pójdziesz na spotkanie z przyjaciółmi.

    Jedyne rady jakie mam dla Ciebie, to: ciężka praca nad sobą i jeśli chcesz możesz porozmawiać z psychologiem o swoich problemach.

    Ja miałam podobną sytuację jak poszłam na studia {co prawda marihuany nie paliłam}, ale reszta się zgadza. Kiedyś byłam w czołówce, poprawiałam nauczycieli, a na studiach na 1 roku wszystko się posypało: dojazdy mnie wykańczały, w nauce kryłam tyły, rozstałam się z chłopakiem i moja babcia zachorowała, przez co nie miałam możliwości zamieszkać w moim mieście studenckim, chęci do nauki nie miałam, a jedynie na spanie. Psychicznie dostałam kopa i ciągle czułam, że nie daję z siebie wszystkiego.

    Trzeba ruszyć pośladki i wziąć się do roboty. Nikt nie dostaje nic za darmo. Logiczne, prawda?
  • 12-12-2011, 17:16
    TomaszK
    czy prócz marihuany zażywasz jakieś leki które mogą mieć wpływ na Twoją percepcję? leki? narkotyki? dopalacze? itp
  • 12-12-2011, 12:38
    Nie zarejestrowany

    Nie wiem co robić

    Witam, jest tego dużo więc zacznę od podstawowych informacji :
    Mam 17lat(za miesiąc 18)
    ważę ok. 55 kg przy wzroście przekraczającym 175cm
    gram na gitarze basowej
    moja rodzina jest pełna, mama tata ja i dwóch młodszych braci
    mamy nieduże problemy finansowe ale ogólnie dajemy radę
    palę i jedno i drugie

    1. Mój problem polega chyba na tym że nie wiem na czym on dokładnie polega. Rok temu byłem w pierwszej klasie technikum ekonomicznego. Trafiłem do najlepszej klasy, nigdy nie miałem problemów z przyswajaniem wiedzy, ale od kiedy jestem w technikum wszystko strzelił szlag, dosłownie wszystko.
    Zawaliłem pierwsza klasę, zdałem warunkowo i teraz muszę zaliczyć przedmioty z ubiegłego roku (polski i niemiecki) a i w tym roku mam same jedynki. Mam chęć do nauki ale gdy tylko siądę przy książkach to albo usypiam albo znajduję ciekawszą rzecz do roboty. Jak pomyślę o szkole to od razu zaczynam się wku***ać bo nie można tego inaczej nazwać. Nie wspominam o pamięci bo znam przyczynę jej braku.

    2. nie mam na nic ochoty najlepiej bym się położył i spał. Nawet nie chce mi się wychodzić z domu. Gdy tylko sobie coś zaplanuje np: naukę nowej piosenki na gitarze, to wszystko jest ok, do póty do puki coś nie sprawia mi większej trudności ( np trudniejszy fragment piosenki) innymi słowy łatwo się poddaje.

    3. Chciałbym rzucić palenie tytoniu ale nie mam żadnej motywacji i próba taka kończy się przy najbliższym zdenerwowaniu. Od razu mówię, że trawy nie rzucę bo zastępuję nią na imprezach alkohol. Nie żebym nie potrafił się bawić ale po prostu nienawidzę alkoholu a głupio tak być trzeźwym gdy inni nie są.

    4.Byłem osobą bardzo aktywną i kreatywną z wieloma talentami ( koło teatralne, zapasy, rysowałem dużo i naprawdę wyśmienicie, żadna przedstawienie w szkole nie odbywało się beze mnie, 3x w tygodniu byłem na siłowni po 2 godz. ) byłem dobrym uczniem, lecz nigdy się nie uczyłem zawsze wystarczało mi to co było na lekcjach. Teraz dużo wagaruje, nie udzielam się publicznie, rzuciłem zapasy, przestałem chodzić na siłownie a wraz ze zmiana szkoły zniknęła chęć do występów zacząłem być wstydliwy co nigdy mi się ni zdarzało !!! Przestałem rysować. Chcę być taki jak dawniej ale nie potrafię znaleźć na to wszystko czasu.

    Mój przykładowy dzień :
    Wstaję rano o 6, jem śniadanie i piję kubek kawy z mlekiem (piję bardzo dużo kawy) szykuję drugie śniadanie i gdy wiem że jestem przygotowany do szkoły(jeśli nie to nie idę) to wychodzę na autobus. W szkole myślę tylko o tym kiedy skończą się lekcje. po powrocie do domu ogarnia mnie szał, dom zazwyczaj jest nieposprzątany (tata pracuje w delegacji, mama od 7 do 16:30) mamy grafiki sprzątania ale i tak moi bracia wszystko olewają a jak już zrobią co mają zrobić to na "odwal się". Po szkole piję kolejną kawę i spotykam się z przyjaciółmi (mam ich wielu, lobię kontakty z innymi ludźmi ale nie z rodziną dlaczego ?) z nimi i tak dobrze się nie bawię bo ciągle myślę o moich problemach głównie z nauką. po powrocie do domu ok10-11 wieczorem o ile można nazwać te godziny wieczorowymi. I co zazwyczaj pakuję się co mnie irytuję po przypominają mi się wszystkie rzeczy które powinienem zrobić a nie zrobiłem. Wtedy albo się wezmę do lekcji przy który jak już mówiłem usypiam lub się w ogóle do nich nie zabieram. a wtedy siadam do komputera i dosłownie nie robię nic nawet nie gram bo mi się nie chce.

    Mam już tego dość chciałbym pomóc mamie bo widzę ze ona też już nie daje rady wszystkiego ogarnąć, ale nie potrafię się wziąć do roboty . . . Błagam o pomoc.

    Kuba

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317