Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Mnóstwo badań-choroba niezdiagnozowana

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 12-01-2011, 02:30
    Trewqa

    Mnóstwo badań-choroba niezdiagnozowana

    Mężczyzna - 68 lat

    Od stycznia-lutego bieżącego roku mój dziadek krwawi z przewodu pokarmowego, a konkretnie ciemnowiśniowa krew pojawia się w stolcu. Niestety nie są to małe, śladowe ilości. W lutym dziadek po raz pierwszy z tego powodu wylądował w szpitalu, zdiagnozowano anemię, miał transfuzję krwi (powiedział, że dostał dwa worki krwi, nie wiem ile to jest, kompletnie nie mam pojęcia na ten temat). Spędził w szpitalu 9 dni, a także miał zrobioną gastroskopię.

    Kolejny raz zaczął mocno krwawić w lipcu tego roku, w szpitalu był 5 dni, tym razem dostał 3 worki krwi. Wykonano kolonoskopię, gastroskopię oraz tomografię. Lekarze kolejny raz mówili, że nie mają pojęcia co się dzieje i potrzebne są kolejne badania.

    Dziadek wrócił do domu i całkiem dobrym zdrowiem cieszył się do końca października, kiedy to dostał krwotoku wracając ze sklepu, zaczęło się od lekkiego krwawienia z nosa, gdy wrócił do domu zakrwawił przedpokój, łazienkę oraz siedział około 10 minut na toalecie z nadzieją, że to minie, niestety nikogo nie było w pobliżu, gdy wrócił do domu. Zadzwoniłam po karetkę, gdy tylko zobaczyłam krew, dziadka wyniosłam z mamą z łazienki, wciąż krwawił z odbytu, krew była jakby grudkowata i ciemnoczerwona, w kuchni stracił na chwilę przytomność. Kolejne 5 dni w szpitalu, kolonoskopia, gastroskopia i ... w dalszym ciągu lekarze rozkładają ręce.

    Dzisiaj znów się to zaczęło, pójdziemy kolejny raz do lekarza, szpitala, a odpowiedź będzie ta sama..

    Robili badania na raka, nie są to też wrzody - o nie szczególnie pytali, ponieważ dziadek ma bliznę po operacji. Pęknięcie wrzodu na żołądku w 1986 roku oraz zapalenie otrzewnej, wycięto mu wtedy kawałek żołądka, ale przez wiele lat jeszcze truł się Zantac'iem oraz Rifluxem przez silne bóle, które ustały kilka lat temu.

    Ogólne objawy:

    - Blade wnętrze dolnej powieki oczu.

    - Blade, zimne dłonie.

    - Najczęściej dochodzi do krwawienia przy zmęczeniu, np wyjście do sklepu czy wyrzucenie śmieci.

    - Uczucie potrzeby wypróżnienia jednak udaje się po kilku dniach w postaci biegunki z krwią.

    - Zbieranie się powietrza zazwyczaj po lewej stronie brzucha, "uczucie pękających bąbelków".

    - Co jakiś czas chwilowy tępy ból brzucha w okolicach występowania 'bąbelków'

    - Czasem bardzo wysokie ciśnienie lub ciśnienie w normie, ale wysoki puls.

    Lista leków : Omeprazole(20mg), Digoxin Tablets(125 mikrogramów), Efient(10mg), Bisoprolol Fumarate(5mg), Lipitor, Ramipril(2,5mg), Fersamal(210mg), Omacor Capsules (1000mg), Lansoprazole(30mg) i Aspiryna(75mg)


    Dodaję dwa zdjęcia z ostatniego krwotoku (zobaczyłam rano przed domem):

    Zalacznik 132
    Zalacznik 133

    Zapomniałabym dodać, że mieszkamy w UK, poza tym nie proszę o konkretną diagnozę, ale o porady, cokolwiek co mogłoby pomóc dziadkowi, ma 68 lat, a mógłby jeszcze trochę pożyć, tym bardziej, że całe życie zastępował mi ojca, dlatego bardzo, bardzo proszę potraktować to poważnie.

    Bardzo dziękuję za przeczytanie całego postu, jest tak długi ponieważ starałam się jak najlepiej opisać co się z nim dzieje. Proszę śmiało pytać jeżeli potrzebne są jeszcze dodatkowe informacje.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37