Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Bóle w kolanie, pomocy!

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 11-30-2011, 21:03
    okala
    Dodam jeszcze, że ostatnnio zwyczajnie wstając z fotela poczułam coś tak jakby kość wypadła mi z panewki, a wieczorem zobaczyłam siniak, nie wiem już sama.
  • 11-30-2011, 20:59
    okala
    Być może, ale to też musi mieć swoją przyczynę. Porównywalnie pytałam raz, koleżanki z klasy która raczej ćwiczyła rózno ze mną na wf (wysilając się tak samo) i ona nie odczuła żadnego bólu. Więc.. jesli nawet to przesilenie to ja pytam - za każdym razem, gdy bedę jechać na długie zakupy, postanowię chodzić na areobik czy chociażby iść na spacer z psem w nocy bedę zwijać się z bólu? A co jeśli na starość nawet po małym wysiłku nie będę mogła się nawet ruszyć z bólu? Przecież na to musi być jakieś rozwiązanie, jakiś złoty środek..
  • 11-30-2011, 16:21
    TomaszK
    przeciążenie ?
  • 11-30-2011, 15:00
    okala
    Jak już wspomniałam, to wysiłek. Raczej pogoda nie ma na to wpływu.
  • 11-29-2011, 20:45
    TomaszK
    nie zauważyłaś może jakiejś synchronizacji z czymkolwiek ? pogoda, wysiłek itp
  • 11-29-2011, 20:28
    okala
    Raczej o dwa, ale często bywa tak, ze boli mnie jedno, a raz bolą obydwa. Nic nie robiłam, przynajmniej teraz.
  • 11-28-2011, 21:27
    TomaszK
    Czy robiłaś może jakiekolwiek badania w tym kierunku? OB, CRP? chodzi o jedno kolano?
  • 11-28-2011, 21:02
    okala
    Dodam też, że ból nie jest zwykle zależy od wysiłku, bo są dni gdy nic nie robię a i tak boli, więc wykluczam opcję przemęczenia.
  • 11-28-2011, 21:00
    okala

    Bóle w kolanie, pomocy!

    Witajcie. Jako mała dziewczynka miewałam "nocne" bóle w kolanie(ni mogę dokładnie okreścić w której jej częsci). Jakto zatroskani rodzice wybrali sie ze mną do lekarza rodzinnego, w celu stwierdzenia diagnozy, skierowaniu do innego lekarza. Lekarz rodzinny stwierdził, że sobie to wymyśliłam, zeby skupić na sobie uwagę ale na wszelki wypadek dał skierowanie na rentgen, który nic nie wykazał, więc moi rodzice "kupili" wersję z moim zmyślaniem. Teraz mam 15 lat, a bóle jak były tak są. Gdy np. biegamy dłuższy dystans na wf, bądź mam więcej ruchu niż normalnie zwijam się w nocy z bólu.. Czy powinnam w tym kierunku podjąć jakieś kroki wraz z rodzicami? Nie chcę chodzić po lekarzach szukając tam pomycy, bo oni mnie tylko odsyłają od drzwi do drzwi. Pomocy!

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37