Post a reply to the thread: Czy jestem w grupie ryzyka ??
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Witam, ja mialam dziwne bóle w nadbrzuszu po lewej stronie, ale pomogły mi bardzo posty od znajomych a w szczegolnosci link od jednego z nich. Bardzo mi to pomogło. Jestem znów pogodna konieta.Pozdrawiam.
reformator Nowotwór to tragedia, jak większość tzw. nieuleczalnych chorób. Ludzie zdrowi słuchają autorytetów (którzy leczą ale nie wyleczą), a ludzie chorzy już nie mają siły i czasu, więc łapią się wszystkiego, niestety z miernym rezultatem. O zdrowie należy dbać cały czas. O PRZYCZYNIE nowotworów pisze w swoich książkach prof. Julian Aleksandrowicz, Wolfgang Lutz i inni (np. Jan Kwaśniewski). Warto się też zapoznać z tzw. metodą megadawek witamin (C i inne). Metoda znana medycynie "nowoczesnej" od lat 80 XXw. Leczy pacjentów nowotworowych nawet w stanach agonalnych (w Polsce jest chyba jeden ośrodek na Pomorzu). Po za tym uważam, że lekarzom powinni płacić za to, że jego pacjent jest zdrowy, a nie za to, że go leczy i leczy i leczy..... a później nawet na pogrzeb nie przyjdzie. A może lekarz odpowiadałby za skutki swoich działań (a przede wszystkim PARTACTWA)?
reformator
witam w moim przypadku jest tak tata zmarł na raka płuc mama miała raka piersi zrobiłam testy genetyczne i okazało sie ze mam gen mutujący BRCA1 i 80-90% ryzyko zachorowania wiec wszystko w genach
Zgadza się. Znam choroby genetyczne, w przebiegu których ryzyko rozwoju raka wynosi 100%, ale jest to nikły procent wszystkich chorób nowotworowych. Mówimy zatem o CAŁEJ populacji pacjentów chorych na raka. Przeważająca jej część choruje na nowotwory, których główną przyczyną jest palenie tytoniu. Dlatego taki mój wniosek i dlatego najważniejszym punktem wszystkich programów walki z rakiem na świecie jest zachęcanie społeczeństwa do rzucenia palenia.
Mało przekonywujące,ponieważ akurat w dużym procencie zachorowalność na te rodzaje nowotworów, wynika głównie ze szkodliwości palenia tytoniu, oraz spożywania wysokoprocentowego alkoholu.Gdybyśmy te osoby wykluczyli z grupy ryzyka,nie wiadomo jak miałby się odsetek czynników genetycznych do pozostałej nacji.
Tak. Przykładem jest rak płuca. Nawet jeśli w rodzinie wszyscy zachorowali (bo palili), a Ty nie palisz to ryzyko, że zachorujesz jest bardzo małe, najwyżej kilka % Podobnie jest z rakiem krtani. Pozdr!
Ciekawe teorie jak na studenta medycyny.A co z czynnikami genetycznymi,tylko 10%?
Możesz należeć, lecz jeśli będziesz prowadził zdrowy styl życia, unikniesz choroby bo w ponad 80-90% ryzyko zachorowania zależy od czynników środowiskowych.
Czy jestem w grupie ryzyka ?? Witam, moi dwaj dziadkowie zmarli na raka. Jeden na raka krtani drugi na szpiczaka. Czy w związku z tym mogę należeć do grupy o podwyższonym ryzyku zachorowalności na nowotwory? Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam.
Czy jestem w grupie ryzyka ??
Zasady na forum