Odpowiedz na ten temat

Nie znam tego sposobu ale myślę, że po zaparzeniu należy napar lekko ostudzić i przelać do jakiegoś pojemnika.

Dziękuję, spróbuje najpierw tego. Słyszałem też o moczeniu penisa w rumianku. Tylko nie wiem jakby to miało wyglądać. Co o tym myślisz? Że miałbym zaparzać rumianek w szklance i wkładać tam penisa? Czy to o coś innego chodzi?

Naprawdę nie ma co się wstydzić lekarza - nie masz już 5 lat. Nie wiemy przecież co Ci dolega więc co można poradzić ? Są różne herbatki Herbapolu, żurawina się też może przydać, woda Jana.

A nie można podać jakichś rad, na przykład jeść lub pić jakieś specjalne rzeczy, bo ja się zbyt wstydzę, żeby w ogóle pójść do lekarza w tej sprawie. Może do lekarza, jak już nic więcej nie pomoże. Nie ma jakichś sposobów na zapalenie cewki, jakichś domowych? Bardzo bym prosił. Dziękuję już za porady, co na innych forach to nie odpowiadali.

Masturbacja wpływu nie ma - zrób te badania to będzie wiadomo czy coś jest nie tak.

Dodam jeszcze, że z ilością moczu bywa różnie. Raz średnie ciśnienie, mniej więcej sześć sekund, raz mocne ciśnienie, troszkę więcej, a inny raz średnie ciśnienie, a bardzo mało. Dodam jeszcze, że jak z rana mam dwa w-f-y, to między lekcjami mocno czuje, ale w ruchu to wytrzymam. I później do pięciu godzin ale i tak mało oddaję moczu. Kiedyś to pamiętam, jak zacząłem oddawać mocz to leciało bardzo mocno i bardzo długo, a potem na koniec małym strumieniem osiem sekund potrafiło lecieć. Czy masturbacja może mieć wpływ na to? Od trzynastego roku się masturbowalem, może przez to?

Może jakiś stan zapalnycewki moczowej a może coś nie tak z nerkami lub taka Twoja "uroda" - skierowanie na badania wystawi lekarz rodzinny i to jest podstawą do diagnostyki.

I co takie badanie mogłoby wykazać? A może powinienem zacząć więcej pić lub mniej, albo pić coś specjalnego, albo moczyć w jakimś naparze?

problem

Nie. A to trzeba do rodzinnego? Bo ja się zbytnio krępuję, żeby powiedzieć co i jak.

Wykonywałeś może badanie moczu, posiew itp. ?

Oddawanie moczu co godzinę lub dwie

Tak jak w tytule. Gdy prawie nic nie piję, jestem w stanie wytrzymać 5-6 godzin. Gdy piję trochę więcej, to 2-3 godziny. A jak mam pragnienie, dużo piję, to pół godziny godzina. Mam 17 lat, jestem mężczyzną. Więcej nie wytrzymam, bo się zsikam.