Post a reply to the thread: Moczenie nocne
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Bo to temat tabu, o którym się nie mówi na co dzień. Dla wielu to wstydliwy problem. A wystarczy zareagować w porę i leczyć.
Jak piszą, oznacza to, że w 30 osobowej klasie aż 3 dzieci zmaga się z tą dolegliwością. Nie miałam pojęcia o aż takiej skali.
Nie wiem czy widzieliście że na stronie suchy poranek podano ze problem moczenia nocnego dotyczy 300 tysiecy dzieci w wieku od 5 do 18 lat. Trochę mnie to przeraziło bo nie wiedziałam że moczenie nocne to tak powszechny problem.
To prawda, jeśli chodzi o problemy z moczeniem nocnym, to u nas strona suchego poranka sprawdziła się naprawdę świetnie - ułatwiła mi poradzić sobie z tym problemem, poukładać wszystko i ułożyć plan, co po kolei robić, żeby syn przesypiał noce sucho
To zobacz też artykuły dla rodziców na tej stronie, są tam też o tym jak rozmawiać z dzieckiem o moczeniu nocnym. Nie zawstydzaj, zeby nie miało traumy, która pogłębi problem
Moczenie nocne Myślałam właśnie o czymś takim, moje dziecko jest strasznie zawstydzone, kiedy poruszamy temat moczenia i może to by coś pomogło w tym temacie. Wypróbujemy wieczorem
Moczenie nocne
Jest tam też do pobrania darmowy ebook lub audiobook dla dzieci, można posłuchać do snu o Tymku, który też ma problem z moczeniem. Bardzo fajna opcja, żeby oswoić dziecko z problemem, bez zawstydzania go
Dobrze, że taka strona jest, bo to takie abc dla rodziców, którzy nie oszukujmy się, są po prostu zdezorientowani i zmartwieni. Tu można znaleźć wiele podpowiedzi co robić i jak rozmawiać o tym.
Plus też że suchy poranek daje możliwość znalezienia najbliżej swojego miejsca zamieszkania. Ja jak wybierałam lekarza dla córki to zaczęłam od pediatry i on podpowiedział.
Dzięki, z tego co widzę całkiem spora ta baza specjalistów, przynajmniej nie będę szła zupełnie po omacku do kogoś.
re Napisal Wika A czy może mi ktoś polecić jakiegoś specjalistę z okolic Trójmiasta, który zajmuje się problemem moczenia nocnego? Boję się w ciemno gdzieś rejestrować. Na stronie suchego poranka jest baza specjalistów, na pewno tam kogoś znajdziesz. My jeździmy do dro Maternika
re
A czy może mi ktoś polecić jakiegoś specjalistę z okolic Trójmiasta, który zajmuje się problemem moczenia nocnego? Boję się w ciemno gdzieś rejestrować.
Niestety problem moczenia nocnego dotyczy wielu dzieci. Z tego co znalazłam informację na stronie suchy poranek to Problem dotyczy ok. 300 tys. dzieci w wieku od 5 do 18 lat. Na pewno warto skonsultować się z pediatrą.
Też uważam, że o problemie warto mówić, szczególnie że problem moczenia nocnego dzieci dotyczy bardzo dużej ilości dzieci w różnym wieku. Jak rodzice idą po pomoc do lekarza to nie ma problemu bagatelizowania tego.
Moja siostra miała problem moczenia nocnego i rodzice starali się sobie poradzić z problemem przez kilka lat. Niestety tedy nie było tyle powszechnie dostępnych informacji a lekarze bagatelizowali problem. Super że są takie strony jak Suchy poranek bo dzięki temu rodzice a nawet same dzieci mogą szukać pomocy, wsparcia i informacji.
Ooo można też słuchać on line na stronie suchy poranek. Powiem wam, ze nie tylko synkowi się podobało ale sama też byłam zadowolona i chętnie słuchałam jak skończy sie ta detektywistyczna przygoda.
Napisal Juta A płaci się coś za to? Skąd dokładnie wziąć taki audiobook? Juta, wejdź na stronę suchyporanek.pl na górze, po prawej stronie jest zakładka "książka". Możesz ją pobrać ze strony zupełnie za darmo
A płaci się coś za to? Skąd dokładnie wziąć taki audiobook?
To takie opowiadanie, myślę, że zaciekawi dzieci w wieku przedszkolnym, wczesnoszkolnym. Czyta Wiktor Zborowski, a jego głosu przyjemnie się słucha w każdym wieku
Moczenie Napisal Sandy Bardzo fajne podejście! Pierwsze kroki za Wami, to teraz pozostaje cierpliwie korzystać z alarmu i działać. Jak już poznałaś suchyporanek.pl to koniecznie mu ściągnij audiobooka czytanego przez Zborowskiego. Powinien mu się spodobać. A co to za audiobook? To jest dla takiego młodszego czy już starszego dziecka?
Moczenie
Powiem tak, z alarmem wybudzeniowym to jest kwestia indywidualna, bo każde dziecko może zareagować inaczej. Ja zauważyłam poprawę po dwóch miesiącach stosowania, a szczerze mówiąc już powoli zaczynałam wątpić w moc tego urządzenia. Potrzeba cierpliwości, ale warto. Powodzenia!
Bardzo fajne podejście! Pierwsze kroki za Wami, to teraz pozostaje cierpliwie korzystać z alarmu i działać. Jak już poznałaś suchyporanek.pl to koniecznie mu ściągnij audiobooka czytanego przez Zborowskiego. Powinien mu się spodobać.
Muszę powiedzieć, ze trochę się tego obawiałam jak zareaguje, ale wyszło świetnie. Byłam z nim na tej stronie suchy poranek i czytaliśmy, że to dobre rozwiązanie. Potem zamówiliśmy razem, wiesz klikał wszystko więc tak czuł się ważny w tym wszystkim. Jak przyszedł alarm pozwoliłam mu go zobaczyć, dotykać, sprawdzić i jakoś poszło. Odpukać wszystko idzie super tylko jeszcze efektu nie widzimy. Ale mam nadzieje, że się uda.
Kilka dni to na pewno za mało. Każde dziecko jest inne, więc dajcie sobie czas i obserwujcie, jak mały reaguje na alarm. Jak go przyjął? Nie było problemu z akceptacją?
A czy ktoś mi podpowie przy alarmie wybudzeniowych po jakim czasie możemy się spodziewać efektów? Synek ma 6 lat, używamy od kilku dni.
Nie wiedziałam, że są takie strony, ani że aż tyle dzieci ma ten sam problem co mój synek. Przejrzałam wszystkie informacje na suchy poranek, pobrałam aplikację i zamówiłam alarm wybudzeniowy. Jesteśmy też umówieni na teleporadę z lekarzem. Mam nadzieje, ze synkowi uda się pomóc, bo widzę jakie to dla niego stresujące i mało komfortowe.
Zenka, takie abc co i z czym znajdziesz na wspomnianym suchyporanek.pl - koniecznie tam zajrzyj, bo w prostych słowach wyjaśniają co to dzienniczek, jak pracować z dzieckiem, gdzie udać się po poradę, jakie mogą być przyczyny. Warto poczytać. Ja też tam zaczynałam.
Podepnę się, bo jestem mamą bliźniaków i jeden mi się pięknie odpieluchował, a drugi ma prawie 6 lat i dalej sika... Co to ten dzienniczek? Do jakiego lekarza najpierw? Pomocy!
Widziałam, że coś takiego jest ale nie miałam jeszcze okazji przeczytać, ani posłuchać. Dla dziecka to może być świetna opcja żeby zrozumieć problem. Moczenie nocne to jednak przypadłość która sama w sobie jest dla dziecka bardzo niekomfortowa, więc wydaje mi się, że wiele dzieciaków przez niezrozumienie tego co się dzieje jeszcze pogłębia problem. Taką książką rodzic może bardzo wesprzeć.
A znacie tę książkę z suchego poranka? Że też wczesniej na nią nie trafiłam. Jest darmowy ebook albo audiobook do pobrania suchyporanek.pl/ksiazka/
Zasady na forum