Odpowiedz na ten temat

Nie tyle od tego jak często uprawia się seks ile czy się odpowiednio zabezpieczasz i to ma kluczowe znaczenie. Jestem zdania, że żaden środek antykoncepcyjny nie zapewni Ci 100% ochrony i trzeba mieć ten fakt na uwadze.

Do poprzedniego wpisu. Tamta dziewczyna (kobieta), chciała jednak mieć dziecko, ale nie męża. Podobno, nie ma względem ojca dziecka żadnych roszczeń typu alimenty, choć pewnie ma też pomoc od państwa. Tak, że są i takie przypadki.


Z tym czekaniem to wiesz... seks buduje więź między ludźmi, najbardziej młodymi, tak jesteśmy zaprogramowani przez naturę. Z dziećmi w związku... jeśli różnica wieku wypadnie duża pomiędzy nimi - wyśmiewanie itd. - znam taką sytuację... Niestety zależy od środowiska, ale też od rodziców, jak wychowują aby sobie radziły. To banał, przepraszam. Są też i małżeństwa, które w ogóle nie mają dzieci i to z powodu choroby dziedzicznej jednego z małżonków, a stosują przez całe życie metody naturalne. I są to właśnie osoby wierzące, religijne. Tak, że można. Choć chyba coraz mniej takich - nie ma co udawać, że w odczuciu niektórych to przecież stres i ryzyko, więc... przychodzi na myśl rola rodziców, teściów.
Ale też nie tak prędko zachodzi się w ciążę - zależy też od tego jak często się współżyje, prawdaż.
Wszystkiego dobrego dla Ciebie, dla Was.

Pamiętaj, że żadna z metod antykoncepcji nie jest 100% zabezpieczeniem przed ciążą i z tego trzeba zdać sobie sprawę, prezerwatywa lub kuracja hormonalna to dwie najbardziej popularne metody.

Ja jestem gotów czekać, jej na seksie o wiele bardziej zależy niż mnie.

Ok. Można się domyślić, że jesteście młodzi. Chyba, że ona szuka kandydata... no wiesz, może być opcja, że nie mówi Ci prawdy i jak przyjdzie co do czego, to rozumiesz - krew nie woda... Znam taki przypadek i to całkiem młoda dziewczyna, a nie taka której tyka zegar biologiczny. Aczkolwiek przypadek specyficzny, chyba dlatego, że miała pracę w której stykała się z mężczyznami, do tego sytuacja życiowa, trochę materialna. I logiczne wdaje się, że czuła się samotna... rozumiesz. Zawsze też jest tak, że trzeba liczyć się z konsekwencją ciąży, nie mam zamiaru Cię pouczać, tylko pomyśl na czym Tobie zależy. Niektórzy ludzie planując rodzinę są gotowi na ewentualność zajścia w kolejną ciążę, z której będą się cieszyć.
Tak więc: Jak widzicie swoją przyszłość. Może zaczekajcie.

Sory, ale nie rozumiem odpowiedzi.

Tak, zależy jej na seksie, już nie raz mi o tym wspominała.

O tyle na ile oceniasz prawdopodobieństwo, że jak już zaczniesz to "obędziesz się bez", albo czy oboje wtedy Znaczy się będziecie się obywać, czy coś w tym rodzaju... cholera nie wiem... Jesteś pewny, że jej właśnie na tym zależy?

Efektywność tego sposobu antykoncepcji

Dzień dobry.
Chciałbym się zapytać o ile mniejsze jest prawdopodobieństwo ciąży w momencie kiedy uprawiałbym seks w prezerwatywie i nie doszedłbym w partnerce?

Moja dziewczyna nie chce/nie może stosować tabletek.
Boję się ewentualnej wpadki, dlatego myślę cały czas jak zminimalizować ryzyko ciąży.
Ja mógłbym obyć się bez seksu, jednakże jej na tym zależy.

Prosiłbym o pomoc