Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Problem ze wzrokiem i samopoczuciem - nerwica czy neurologia ?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 05-22-2023, 20:32
    Alina93
    Na twoim miejscu czym prędzej udałabym się na badanie wzroku w renomowanym ośrodku medycznym. Osobiście polecam Spectrum we Wrocławiu bo są najlepsi.
  • 01-14-2019, 12:41
    Nie zarejestrowany
    podnosze up up up
  • 01-12-2019, 14:16
    Nie zarejestrowany
    podnosze up up up
  • 01-09-2019, 21:30
    Nie zarejestrowany
    Ludzie czy wy nie rozumiecie ze kupujac cos w podziemiach nie wiecie co to jest i nikt nie odpowiada za jakosc tego. to co opisuje tutaj osoba jako amfetamine mozliwe ze nawet nie lezalo obok niej. mogly to byc jakies dopalacze sprzedane pod taka nazwa. od amfetaminy nikt sie tak nie czuje w innych krajach tym lecza i to jest sprawdzone i byla juz podobna wypowiedz w sieci ze gdyby mozna bylo to kupic w aptece to nikt by sie nie otrul. druga sprawa to jesli macie dziwne objawy niezwiazane z braniem narkotykow to trzeba wspolnie ustalic jakas przyczyne bo nie moze tak byc ze wszystko u mlodych osob zrzuca sie na nerwice albo na branie narkotykow (zreszta amfetamina to nie typowy narkotyk tylko srodek psychotropowy, tak jak tutaj pisze osoba ze podawala jej matka neuroleptyk to tak samo psychotrop)
  • 01-09-2019, 18:49
    Nie zarejestrowany
    tez mam dziwne objawy od kilku miesiecy, sa podobne do wymienionych i dodam ze nic nie bralem i nie widzialem zeby kleszcz mnie ukasil co to moze byc. to jest cos podobnego do tego co ludzie tutaj opisuja
  • 01-09-2019, 12:49
    Nie zarejestrowany
    Amfetamina nie powoduje aż takich zmian. Przedmówco - masz rację że coraz więcej jest osób z dziwnymi objawami - to przez zmiany klimatu i namnżanie się kleszczy - coraz więcej osób ma choroby odkleszczowe. Lekarze jeszcze się nie znają na tym, bo są to choroby stosunkowo słabo poznane
  • 01-08-2019, 14:17
    Nie zarejestrowany
    * dodam jeszcze ze nie mialam punkcji ledzwiowej i okulista rowniez mnie badal komputerowo i zasugerowal wizyte u neurologa
  • 01-08-2019, 14:15
    Nie zarejestrowany

    Podobne objawy

    pisze tak pozno ale trafilam na ten post i jestem zaniepokojona bo mam cos podobnego od lat z wiekszym lub mniejszym nasileniem. niby juz ustepuje i myslalam zeby to zostawic ale po przeczytaniu tego postu nie wiem co o tym myslec. opowiem po krotce jak bylo ze mna. zaczelo sie od tego ze gdy bylam nastolatka w okolicach matury wzielam za duzo na swoje barki i juz momentami mialam tego dosc- szkola plus korepetycje po poludniu plus dodatkowe zadania na korepetycje plus dorabianie praca po godzinach - zycie na wysokich obrotach ciagle zaczelam znikac z domu i wspomagac sie pewnymi srodkami. moja matka zaczela mi dosypywac do picia leki zdobyte podstepem od znajomego lekarza neuroleptyki czasami w bardzo wyskich dawkach (przyznala sie) robila to zebym jej zdaniem zrezygnowala calkiem z zycia towarzyskiego, pracy itp zeby mnie przytemperowac. lekarze orzekli ze czasem byly to bardzo ogromne dawki i dlatego tak to odczuwalam (byly takie objawy). jednak objawy nie ustpepowaly po zaprzestaniu przez matke tych procederow. mam te objawy ktore opisuje autor plus kilka dodatkowych juz kilka lat. po maturze zajelam sie swoim zdrowiem zaczelam pracowac tylko dorywczo i studiowac zaocznie ale doszlo do tego jeszcze potworne zmeczenie (bez przyczyny) wykonalam sporo badan okazalo sie ze cukier bardzo mi spada i doktor rodzinna stwierdzila ze to jest przyczyna tych dolegliwosci nawet podejrzewala nowotwor (ale nie potwierdzilo sie to) i apogeum tego bylo na maturze w trakcie jej zdawania dostalam dziwnego ataku wszystko zaczelo sie zapadac jakby w glowie krecic i serce mi walilo rodzinna rowniez twierdzila ze to przez cukier (ze nagle spadl) trafilam do mnostwa lekarzy neurologow laryngologow kardiologa lezalam po szpitalach u psychiatry tez bylam ale nic nie stwierdzil takiego dal hydroxyzyne i przyczepil sie do innej choroby odkleszczowej o ktorej zaraz powiem i powiedzial ze matka dawala mi bardzo duza dawke i odczulam "tąpnięcie" przez te leki ale to powinno byc przejsciowe. rowniez tak jak autor opisuje mam kupe nierozwizanych spraw rowniez z gardlem katr lzawienie oczu stawiano na migdaly ktore wycielam i nie ma duzej poprawy przeszlam TK glowy rezonans dooplera tetnic szjnych gastroskopie kolonoskopie i kupe innych badan ktorych teraz nie wymienie naraz bo nie pamietam. z sercem nic nie stwierdzono poza tachykardia i dostalam leki gasrto - przewkle zapalenie zoladka - rowniez sa leki w glowie znaleziono niewielka torbiel ale nie ma na nic wplywu i wedlug lekarzy moglam sie z tym urodzic nawet, neurolog i neurochirurg rowniez stwierdzil klopoty z mowa z jej plynnoscia i ze cos jest nie tak z nia i klopoty ze sluchem, w brzuchu jeszcze zmiana polip czekam na operacje oprocz tego jeszcze problemy hormonalne i ginekologicznie ktorych wczesniej nie bylo, tarczyca w porzadku zrobilam badania odplatnie poniewaz wiem jak to jest z samym tsh i rowniez nic i co najwazniejsze i kluczowe na 2 gim roku studiow zostalam ukaszona przez kleszcza (juz po tych objawach wszystkich) i trafilam do szpitala zakaznego i tam po badaniach orzekli ze to ukaszenie moglo byc przypadkowe i moglam miec kontakt z kretkami boreliozy od dawna i nie wiedziec o tym i pytali sie o problemy neurologiczne o te serce ze to moze byc przez kleszcza i ze to mi przejdzie lecz rezonans nie potwierdzil neuroboreliozy i nie dawali mi juz zadnych antybiotykow
    osoba nade mna pisze o srodkach odurzajacych i lekach- leki tak jak pisalam wyzej, narkotyki - tak wspomagalam sie wczesniej amfetamina w tym goracym okresie i rowniez praca w nocy wchodzila z gre, trawka dawno kilka razy w zyciu tylko i to nie dla mnie i nie bylo to w ogole przed tymi objawami tylko dawno, inne srodki lsd nigdy. objawy zaczely po trochu wystepowac jak mialam taki kolowrotek korepetycje szkola praca ciagle w biegu ale jeszcze czulam sie w miare normalnie natomiast na powaznie wszystko zaczelo sie po najwiekszej dawce lekow jaka podala mi matka (nie wiedzialam o tym) i tak nie ustpepowalo dlugo. oczywiscie rzucilam wszyskie uzywki ale boje sie ze cos mi sie moglo uszodzic w mozgu przyznam wiem ze to glupie ale po kilku latach (objawy slably i ustepowaly wtedy) pod koniec studiow po okresie kilkuletniej abstynencji znowu wzielam amfetamine (3 razy sporadycznie) i zoabczylam (wiem ze to glupie) ze dziala na mnie ianczej niz w mlodosci nie odczuwam juz tych objawow "mozgowych" jakby cos bylo zablokowane. nie powinno sie lekcewazyc objawow nawet tych ktore wychodza po czyms dopiero.obajwy nie pojawily sie w tym okresie kiedy "pomagalam" sobie amfetamina (bylo to niezbyt czeste i nie w ciagach) mowia mi ze nigdy nic nie bedzie juz dzialac tak jak w dziecinstwie ale ja tego nie kupuje bo stymulanty powinny rowniez oddzialywac na mozg i czy ta zmiana nie jest efektem jakiegos uszdzenia mozgu przez te leki przez borelioze czy sama nie wiem przez co. neurochirurg powiedzial ze ta zmiane w mozgu trzeba kontrolowac zeby zoabczyc czy cos sie nie wukluje z niej wiec bede miala niedlugo reoznans. przepraszam za tak chaotycznie napisany post ale to dla mnie wazne i co gorsze widze ze coraz wiecej jest osob z dziwnymi objawami i trzeba rozwiklac te zagadke i prosze o nieocenianie mnie bo kazdy popelnia takie czy nie inne bledy w mlodosci i czasu juz nie cofne. pozdrawiam wszystkich
  • 03-06-2015, 13:34
    Nie zarejestrowany
    Mam podobne objawy od przeszło 3 mies.
    Ile masz lat i czy zarzywaleś jakieś środki odurzające typu LSD, trawka ?
    Czy brałeś leki typu tynidazolum ? czy miałeś punkcje lędzwiową ?
  • 02-28-2015, 20:04
    szymon0791

    Problem ze wzrokiem i samopoczuciem - nerwica czy neurologia ?

    Witam, nie wiem gdzie do końca umieścić ten post , gdyż nie wiem czy moje problemy wynikają z psychiki czy ze schorzenia neurologicznego , bądź też jakiejś infekcji ( pasożytniczej, bakteryjnej ? )
    Zasadniczo zastanawiam się nad obecną kondycją zdrowia psychicznego, nad faktem, czy w ogóle nerwicę mam (jeszcze) albo czy to też jakiś okres postnerwicowy (zmiany mogły wywalić mi postrzeganie świata do góry nogami) lub derealizację (zdaje się pasować, a innego wytłumaczenia nie mam) albo inne schorzenie (czas pokaże).
    Zasadniczo funkcjonuję normalnie, nie widzę żadnych odchyleń od zdolności fizycznych/umysłowych czy w relacjach towarzyskich w stosunku do tego, co było w latach normalnego życia.
    Teoretycznie jest po staremu, niby zdrowy jestem, niemal.
    Wypisze moje objawy :
    - żadnych lęków, bólów główy, itd, itp . Jedyne lęki to przed tym że nie wiem co mi jest – trochę jak hipohondria.
    - - efekt halo wokół źródeł światła , wydłużanie się źródeł światła - takie kreski od latarni np. , rozmazywanie się białych liter na czarnym tle ( tak jakby podwójne widzenie, ale w bardzo małym stopniu)
    - czasem brak koncentracji
    - czasem mdłości
    - dosyć często zmęczenie i senność
    - czasem uczucie bycia pijanym - takim głupim ( oczywiście na trzeźwo)
    - czasem rozkojarzenie
    - chyba zapalenie dziąseł , jamy ustnej, gardla chyba przewlekle. ( Dodam że pale epapierosy - czy to może od tego? )
    - łzawienie oczu czasem
    - okulista stwierdził " zespół suchego oka " - aczkolwiek zrobił to chyba bardziej na oko niż badaniem np.filmu łzowego

    Dokucza mi przedewszystkim jedna rzecz. Za cholerę nie wiem co to jest. Rozważam derealizację. Mianowicie:
    - raz to się nasiła , raz zmniejsza. Jakieś 2 tygodnie przechodziłem infekcje – przeziębienie i znów wróciło.
    - czuję się jakbym był na bani, bardzo mi to przeszkadza; po wypiciu alkoholu jedynie co się zmienia to fakt, iż de facto mam problemy np. z równowagą, a nie że mi się wydaje;
    - nasila się w pewnych miejscach (np. w marketach {nie każdych, kpina?]), do tego w różnych dniach też rózne nasilenie (dni upalne, słoneczne - mniej; pochmurne, deszczowe o ponurej atmosferze - bardziej)
    - bardziej dokucza na dworzu, jak w domu
    - wysiłek fizyczny ma wpływ (w trakcie zazwyczaj problemu nie ma, w fazie spoczynku nasilenie/
    - aspekt somatyczny: zwykle kłucie na przodzie oka; w skrajnych wypadach nudności
    - aspekt wizualny: wyostrzenie obrazu, rzeczy na tle innych wydają się być jakby zbyt wyostrzone, jakby bardziej trójwymiarowe niż są (do tego czasem załącza się taki efekt wczesnego HDRa, niby bardziej świecą/błyszczą niż powinny [tylko przy określonej pogodzie], do tego drażnią mój zmysł wzroku rzeczy typu( to najbardziej wkurza ) - linie między kostkami pol-bruku, paski na swetrach, pręty w młotach metalowych i inne systematycznie ułożone rzeczy w liniach [np. podstawki pod talerze z cienkiego bambusa]; czasem bardziej, czasem mniej), obok tego wrażenie jakby lekkiego wirowania, czy drżenia obrazu (głównie jak idę szybko, pochylam głowę w dół i patrzę na mijany grunt)
    Jakieś idee z czym mogę się borykać? Cholernie mi to przeszkadza, trudno tu znaleźć wytłumaczenie.

    Badanie, które wykonałem na przełomie 3-4 miesięcy : generalnie wyszły raczej dobrze.
    - morfologia z rozmazem , OB ( tu trochę rozjazd w białych krwinkach)
    - potas, wapn , zelazo , kreatynina , glukoza ( tu glukoza 107)
    - badania na tarczyce
    - badania na wątrobę
    - próba holtera
    - potencjały wzrokowe ( wyszły źle, wydłuzona latencja w obu oczach )

    Miałem już podejrzenie SM, aczkolwiek neurolog stwierdził że nie mam absolutnie żadnych objawów klinicznych . Podejrzane były tylko te potencjały , ale neurolog powiedział że one bardzo często wychodzą błędnie i nie bierze się ich pod uwagę przy diagnozowaniu SM. Mam skierowanie na rezonans.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127