Post a reply to the thread: Gdzie się zgłosić
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Ja bym radziła skupić się na specjalistach z dziedziny chorób kręgosłupa.Wiadomo że przyjmują tam neurochirurdzy ale też neurolodzy.Neurolog pomoże ci w pierwszej fazie takiej depresji,da ci odpowiednie leki na rozluźnienie mięśni szkieletowych,ewentualnie coś na sen,żebyś mógł psychicznie nastawić się do walki z chorobą,a potem zajmią się tobą inni specjaliści.Jeżeli jesteś z okolic Warszawy to mogę ci polecić Warszawski Ośrodek chorób kręgosłupa w Szpitalu Sw. Elżbiety.
Kolejność: lekarz I kontaktu, dalej neurolog w konsultacji psychiatrycznej.
PS PS: Dodam że od dłuższego czasu nadużywam alkoholu(przez ten stan), zamykam się w domu i nigdzie nie wychodzę. Miewam potworne bóle głowy i zawroty. Często osłabieniu towarzyszy ból mięśni, pleców, pod żebrami.
PS
Gdzie się zgłosić Dzień dobry Chce dowiedzieć się do jakiego lekarza powinienem się zgłosić. Od jakiegoś czas dokładnie nie wiem od kiedy, mam uczucie jakby kończyny nie były moje. Mięśnie są słabe a organizm zmęczony. W lipcu zeszłego roku przechodziłem operację stabilizacji odcinka L5/S1, po której to ból i odrętwienie nóg ustało. Cały czas jestem zmęczony, nie mogę się skoncentrować na niczym, moja pamięć zaczyna szwankować pomimo to że dużo czytam itd. Czasami mam uczucie jakbym był nie obecny, zawieszam się na parę minut a potem nie wiem co się działo wokół. Tak jak wcześniej wspomniałem ręce mam tak słabe że mam wrażenie że nie podniosę kubka, ale jak tylko już muszę dźwignąć coś ciężkiego to nie mam z tym problemu. Dodam że mam wrażenie jakbym popadał w jakąś depresję, unikam ludzi, nie ma rzeczy która sprawiała by mi radość. Po prostu nie czuje się szczęśliwy w życiu. Popęd seksulany spadł do zera. Mam 25 lat, byłem zawsze bardzo towarzyskim, wesołym chłopakiem. Przez 12 lat uprawiałem sport dopóki nie wysiadł mi kręgosłup. Od pewnego momentu nie wiem co się ze mną dzieje, wiem że coś jest nie tak. Może jest to początek jakiejś depresji? Może brakuje mi jakiś witamin? Proszę o podpowiedź. Pozdrawiam
Gdzie się zgłosić
Zasady na forum