Odpowiedz na ten temat

Ja też wybrałbym się do większego miasta. Znajdź w sieci jakiegoś sprawdzonego specjalistę, a do rodzinnego pójdź tylko po skierowanie. Choć najlepiej będzie po prostu wybrać się prywatnie. Moim dzieciom na takie rzeczy pomógł budixon neb, bo okazało się, że te objawy były wywołane ostrą reakcją alergiczną na smog. Nie wiem jak tam u Ciebie ze smogiem, skoro jesteś z mniejszego miasteczka, ale myślę, że taki lek do inhalacji może pomóc.

Ja zawsze biorę ecomer jak jestem osłabiona zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym.

Może to wynik obniżonej odporności. Ja bym zastosowała ecomer, żeby się zabezpieczyć przed dalszym rozwojem choroby.

Witam
Dwa słowa od naturopaty. Lekarze (z małych i dużych miast) mają swoje procedury w przypadku kaszlu, temperatury, bólu....itd Wypisanie recepty bez testu na przyczynę kaszlu, bólu płuc, ....to nie leczenie tylko jak pani napisała - wypchnięcie za drzwi. Powinna pani sama powalczyć chociaż o testy wydzieliny odkrztuśnej. Jest cały świat wirusów, bakterii, pasożytów, grzybów....które mogą być przyczyną pani stanu. Oczywiście testy mają zwykle skuteczność tylko kilkadziesiąt procent albo mniej ale zawsze to coś.
A ten antybiotyk to na podstawie jakiegoś antybiogramu został przypisany ???? Bo jeżeli tak sobie z powietrza to należy pamiętać , że z pewnością pomoże na rozwój grzybic (np płucnej) a nie koniecznie zadziała na jakąś agresywną bakterię.
Pozdrawiam i życzę dobrej diagnozy.
Naturopata

PS
W razie jakiś niedługich pytań , kontakt przez nick.

Ja również mam problem z odpornością. Zimą również często chorowałąm ale odkąd stosuję ecomer jest znacznie lepiej. Rutinoscorbin też nigdy mi nie pomagał więc myślę że powinnaś rozważyć ecomer na odporność

Może lepiej pojechać do większego miasta i tam wybrać sie do lekarza? Skoro u Ciebie pracują sami niekompetentni :/

Kaszel,duszności, ból gardła, osłabienie

Witam serdecznie. Do napisania tego tematu skłonił mnie brak kompetencji lekarza i zaniedbanie. Muszę sobie jakoś radzić sama. Mieszkam w małym miasteczku w którym jest raptem trzech lekarzy i nikt nie wie co mi jest. Ale do rzeczy. Od około roku miałam męczący suchy kaszel poranny i sporadyczne duszności. Od dwóch miesięcy zamienił się w kaszel który doskwiera mi przez cały dzień i przewlekły ból gardła (leczony zawsze na własną rękę) a duszności się nasiliły o ile to tak można nazwać, po prostu ciężko mi się oddycha. Od dwóch tygodni chodzę do lekarza z prośbą o jakiś lek na kaszel...jest tylko zbywanie i nim się zorientuje jestem poza gabinetem z receptą w ręku bez konkretnych lekarstw i diagnozy. Cztery dni temu trafiłam na pogotowie z wysoką gorączką,bolącym gardłem nie do wytrzymania i co najgorsze z atakami kaszlu po którym mój organizm jest wycieńczony. Dziwny ucisk w klatce piersiowej, uczucie że mam coś w gardle, chrypa a rano nawet wymioty po napadu kaszlu. Na pogotowiu podali mi kroplówkę i antybiotyk Duomox. Średnio pomaga, jedynie gorączka spadła. Dalej męczy mnie kaszel, coraz bardziej drapie w gardle, problem z przełykaniem śliny i ogólnie jestem bardzo słaba. Tak słaba że często robi mi się ciemno przed oczami. Schudłam bo nie mam apetytu i czasami mnie mdli. Czy ktoś może mi podpowiedzieć do jakiego konkretnie lekarza ja mam się udać? RTG płuc bez zmian. Nic nie wykazało. Serce dziwnie mi czasami bije i to już mnie zaczyna przerażać. Może ktoś miał podobne dolegliwości.... Przepraszam za tak długi post ale zależy mi by choć trochę zorientować się co mi dolega. Czy to może być tak silna alergia? Do specjalisty idę za miesiąc ale nie wydaj mi się by to coś wniosło iż od dziecka nie miałam na nic alergii a mam 30 lat. Proszę o jakąś poradę i z gry dziękuję.