Odpowiedz na ten temat

Jeśli to początki sm, to już Ci mówię, że się przyzwyczaisz. Do wszystkiego można się przyzwyczaić - do bólu, zmęczenia, braku snu. Natomiast jakoś nie mogę do zjebanego życia, do tego kim jestem, a kim i tak nie mogłem się stać, bo geny, bo wszystko..
Kopiuj-wklej: medyczka.pl/klotnie-w-domu-zle-samopoczucie-61051#post177654

Nie mogę być aktywnym dłużej niż od 8 do 16, co jest nie tak?

Witam
Od długiego czasu walczę z przykrą dolegliwością która według mnie nie jest normalna i uniemożliwia mi zwykłe funkcjonowanie, a jest to jest zmęczenie, które towarzyszy mi za każdym razem gdy wracam z zajęć do domu. Nigdy nie omijam rano śniadania, prowadzę aktywny tryb życia i, nieskromnie powiedziawszy, moja dieta przynajmniej jak dotąd zawsze wydawała mi się bardzo różnorodna, a mimo tego po południu trudno mi skupić się na czymkolwiek co wymaga większego wysiłku intelektualnego a zwłaszcza na realizowaniu swoich marzeń, pasji. Zwykle sypiam od 8-7 godzin, jednak nawet w weekendy gdy przedział ten zwiększa się nawet o 2 godziny zwykle budzę się zmęczony z uczuciem które można podsumować zdaniem "Czuję się gorzej niż przed pójściem spać." Zawuażyłem że w czasie dłuższej przerwy od szkoły nie mam żadnego problemu z pozostawaniem aktywnym cały dzień. Gdy przyjmuję jednak rytm "8:00-16:00" w godzinach popołudniowych moja efektywność spada niemal do zera, a ja nie potrafię się nigdzie ruszyć.
Bardzo prosiłbym o wytłumaczenie co oznaczać mogą moje objawy, jak i to jak zmienić obecny stan rzeczy, gdyż desperacko szukam jakiejś odpowiedzi na to co jest nie tak.