Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Strach przed niezaśnieciem? Fobia?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 02-02-2023, 20:54
    Nie zarejestrowany

    Sprzedam tabletki poronne wysyłka pobranie z sprawdzeniem zawartosci

    Dbamy o bezpieczeństwo kobiet w niechcianej ciąży
    Zapewniamy jakość na poziomie światowych standardów
    Gwarantujemy bezpieczne, naturalne poronienie

    ZADZWOŃ: Kontakt: 517.489.841
    Dostarczamy oryginalne leki

    Zestawy ktory oferuje posiadaja najwyzsze stezenie substancji poronnej w tabletce. Jest to jedyne stezenie ktore umozliwi wydalenie plodu i samoistne oczyszczenie macicy.

    Lek stosowany jest w klinikach, w krajach w ktorych aborcja jest legalna i stosowany jest w celu wykonania zabiegu metoda farmakologiczna. Z tego wzgledu jego skutecznosc siega 97-99% i mozna go stosowac do 10-1w tyg ciazy.

    NAJWYŻSZA SKUTECZNOŚĆ- 97%



    1. Lek ARTHROTEC 12 tabletek oraz tabletka Ru486 (mifepristone)

    koszt: 300zL

    2. Lek ARTHROTEC FORTHE /cytotec Misoprost 200 oraz tabletka Ru486 (mifepristone) 500zl

    kazdy z zestaw zawiera ulotke (instrukcje ) jak postepowac krok po kroku
    oczywiscie jest mozliwy staly kontakt telefoniczny odpowiem na wszelkie pytania


    W sprawie zamowienia prosze sms o tresci ABORCJA oddzwonie do 5 minut
    Kontakt: 517.489.841
    DOKTOR


    Mifepristone (RU-4836) ; przeciwdziała produkcji progesteronu, czyli hormonu wytwarzanego przez komórki ciałka żółtego, który odpowiedzialny jest za utrzymanie ciąży, powoduje odklejenie się zapłodnionego jajeczka od ściany macicy.
    Mizoprostol − powoduje skurcze macicy, które powodują wydalenie tkanki ciążowej z organizmu.

    Tylko u nas oryginalne zestawy!!!!
    STALY KONTAKT TELEFONICZNY
    POMOC PODCZAS KURACJI
    WYSYLKA 24H POBRANIE Z SPRAWDZENIEM ZAWARTOSCI
    100% dyskrecji!
  • 04-24-2020, 12:33
    Nie zarejestrowany
    Najlepiej udać się do terapeuty np. w Krakowie znam i polecam specjalistów z Gabinety Szansa
  • 03-24-2020, 12:48
    Karolina233

    zaburzenia snu

    Możesz nawet udać się do psychologa, wiem, że Panie z gabinetyszansa w Krakowie mają w ofercie takie terapie
  • 03-23-2020, 19:35
    Aleksandra Cyl
    strach przed zaśnięciem ? może być, zwłaszcza jak się ma koszmary. ogólnie to na prawdę nie zazdroszę w ogóle. Może warto udac się na jakąś terapie jak np do Centrum Psychologicznego Sens jak ktoś mieszka w Mińsku mazowieckim. Ogromne wsparcie i pomoc tutaj sie otrzymuje.
  • 01-27-2020, 09:26
    rysiek301
    spróbuj pomyśleć o czymś co cię uspokaja bardzo dobre skutki przynosi terapia behawioralna
  • 04-17-2019, 20:28
    Nie zarejestrowany
    Jeszcze raz. W trakcie pisania moderatorzy mają dostęp do tego co użytkownik forum robi, ale mogą też dostawiać swoje trzy grosze i po dłuższym czasie, dopisać mu coś. A takie książki - z tłumaczeniem co znaczy słowo "dymorfizm", dla jakiej klienteli są pisane.
    W zasadzie wywalone w błoto pieniądze. Błoto. Zajmowanie się czymś na siłę, jaki to mądry jestem. A na innych forach mnie nie lubią, bo im nawredziłem i spadnie sprzedaż, więc wiedząc, że siedzę raptem na kilku stronach w internecie, sprawdzam co kto gdzieś napisze.....ależ jestem zmęczony jednak.
    A pani doktor neurolog, ale nie ta wyjazdowa, tylko ta, która praktycznie wystawia mnie za drzwi, jak przyjdę - no ile? - raz na dwa lata, bo nie mam po co; mówi, że takie czytanki, to są akademickie wywody. A tu moderacja może tak zrobić, że samych literówek będę wyglądał na Dałna. Z tych odkryć neurobiologii, neuropsychologii - nic dla mnie nie wynika, bo że orzechy, albo ryby warto jeść to wszędzie piszą i gadają. Zabijanie czasu. Książki i chwalenie się nimi to młody wiek. W starszym to ludzie chwalą się tym co materialnie zdobyli,
    a nie tym na co można zagadać dziewczynę, że się jest rokującym społecznie - a i tak odejdzie bo ma prawo. Mam przyklepany wyrok - stwardnienie rozsiane, zaburzenia psychiczne, zzsk, ogólnie marny wygląd, wiek, pochodzenie społeczne, życiorys i co jeszcze. Wiedza o oksytocynie - a kogo to obchodzi? Tych co śpiewają? Warto ich naśladować? A kogo mogę naśladować - chory i nie młody? Do czego dążyć, co mogą robić zdrowi? Wymądrzać się? Nie mając dokąd pójść, ani sił, siedzieć w domu. Tam dalej też coś jest o tym, ale nie chce mi się drugi raz czytać. Tabletkę już wziąłem; i spać. Ileż więcej energii nawet rok temu, a to było jak mnie sponiewierała choroba przecież, ale liczyłem że to minie. A teraz... każdy kontakt z ludźmi to porażka. I cios za odzywanie się - no to tutaj przypomnienie, to za inne forum przecież, tam żebym był cicho. Jeszcze raz. W trakcie pisania moderatorzy mają dostęp do tego co użytkownik forum robi, ale mogą też dostawiać swoje trzy grosze i po dłuższym czasie, dopisać mu coś. A takie książki - z tłumaczeniem co znaczy słowo "dymorfizm", dla jakiej klienteli są pisane.
    W zasadzie wywalone w błoto pieniądze. Błoto. Zajmowanie się czymś na siłę, jaki to mądry jestem. A na innych forach mnie nie lubią, bo im nawredziłem i spadnie sprzedaż, więc wiedząc, że siedzę raptem na kilku stronach w internecie, sprawdzam co kto gdzieś napisze.....ależ jestem zmęczony jednak.
    A pani doktor neurolog, ale nie ta wyjazdowa, tylko ta, która praktycznie wystawia mnie za drzwi, jak przyjdę - no ile? - raz na dwa lata, bo nie mam po co; mówi, że takie czytanki, to są akademickie wywody. A tu moderacja może tak zrobić, że samych literówek będę wyglądał na Dałna. Z tych odkryć neurobiologii, neuropsychologii - nic dla mnie nie wynika, bo że orzechy, albo ryby warto jeść to wszędzie piszą i gadają. Zabijanie czasu. Książki i chwalenie się nimi to młody wiek. W starszym to ludzie chwalą się tym co materialnie zdobyli,
    a nie tym na co można zagadać dziewczynę, że się jest rokującym społecznie - a i tak odejdzie bo ma prawo. Mam przyklepany wyrok - stwardnienie rozsiane, zaburzenia psychiczne, zzsk, ogólnie marny wygląd, wiek, pochodzenie społeczne, życiorys i co jeszcze. Wiedza o oksytocynie - a kogo to obchodzi? Tych co śpiewają? Warto ich naśladować? A kogo mogę naśladować - chory i nie młody? Do czego dążyć, co mogą robić zdrowi? Wymądrzać się? Nie mając dokąd pójść, ani sił, siedzieć w domu. Tam dalej też coś jest o tym, ale nie chce mi się drugi raz czytać. Tabletkę już wziąłem; i spać. Ileż więcej energii nawet rok temu, a to było jak mnie sponiewierała choroba przecież, ale liczyłem że to minie. A teraz... każdy kontakt z ludźmi to porażka. I cios za odzywanie się - no to tutaj przypomnienie, to za inne forum przecież, tam żebym był cicho. Jeszcze raz. W trakcie pisania moderatorzy mają dostęp do tego co użytkownik forum robi, ale mogą też dostawiać swoje trzy grosze i po dłuższym czasie, dopisać mu coś. A takie książki - z tłumaczeniem co znaczy słowo "dymorfizm", dla jakiej klienteli są pisane.
    W zasadzie wywalone w błoto pieniądze. Błoto. Zajmowanie się czymś na siłę, jaki to mądry jestem. A na innych forach mnie nie lubią, bo im nawredziłem i spadnie sprzedaż, więc wiedząc, że siedzę raptem na kilku stronach w internecie, sprawdzam co kto gdzieś napisze.....ależ jestem zmęczony jednak.
    A pani doktor neurolog, ale nie ta wyjazdowa, tylko ta, która praktycznie wystawia mnie za drzwi, jak przyjdę - no ile? - raz na dwa lata, bo nie mam po co; mówi, że takie czytanki, to są akademickie wywody. A tu moderacja może tak zrobić, że samych literówek będę wyglądał na Dałna. Z tych odkryć neurobiologii, neuropsychologii - nic dla mnie nie wynika, bo że orzechy, albo ryby warto jeść to wszędzie piszą i gadają. Zabijanie czasu. Książki i chwalenie się nimi to młody wiek. W starszym to ludzie chwalą się tym co materialnie zdobyli,
    a nie tym na co można zagadać dziewczynę, że się jest rokującym społecznie - a i tak odejdzie bo ma prawo. Mam przyklepany wyrok - stwardnienie rozsiane, zaburzenia psychiczne, zzsk, ogólnie marny wygląd, wiek, pochodzenie społeczne, życiorys i co jeszcze. Wiedza o oksytocynie - a kogo to obchodzi? Tych co śpiewają? Warto ich naśladować? A kogo mogę naśladować - chory i nie młody? Do czego dążyć, co mogą robić zdrowi? Wymądrzać się? Nie mając dokąd pójść, ani sił, siedzieć w domu. Tam dalej też coś jest o tym, ale nie chce mi się drugi raz czytać. Tabletkę już wziąłem; i spać. Ileż więcej energii nawet rok temu, a to było jak mnie sponiewierała choroba przecież, ale liczyłem że to minie. A teraz... każdy kontakt z ludźmi to porażka. I cios za odzywanie się - no to tutaj przypomnienie, to za inne forum przecież, tam żebym był cicho. Jeszcze raz. W trakcie pisania moderatorzy mają dostęp do tego co użytkownik forum robi, ale mogą też dostawiać swoje trzy grosze i po dłuższym czasie, dopisać mu coś. A takie książki - z tłumaczeniem co znaczy słowo "dymorfizm", dla jakiej klienteli są pisane.
    W zasadzie wywalone w błoto pieniądze. Błoto. Zajmowanie się czymś na siłę, jaki to mądry jestem. A na innych forach mnie nie lubią, bo im nawredziłem i spadnie sprzedaż, więc wiedząc, że siedzę raptem na kilku stronach w internecie, sprawdzam co kto gdzieś napisze.....ależ jestem zmęczony jednak.
    A pani doktor neurolog, ale nie ta wyjazdowa, tylko ta, która praktycznie wystawia mnie za drzwi, jak przyjdę - no ile? - raz na dwa lata, bo nie mam po co; mówi, że takie czytanki, to są akademickie wywody. A tu moderacja może tak zrobić, że samych literówek będę wyglądał na Dałna. Z tych odkryć neurobiologii, neuropsychologii - nic dla mnie nie wynika, bo że orzechy, albo ryby warto jeść to wszędzie piszą i gadają. Zabijanie czasu. Książki i chwalenie się nimi to młody wiek. W starszym to ludzie chwalą się tym co materialnie zdobyli,
    a nie tym na co można zagadać dziewczynę, że się jest rokującym społecznie - a i tak odejdzie bo ma prawo. Mam przyklepany wyrok - stwardnienie rozsiane, zaburzenia psychiczne, zzsk, ogólnie marny wygląd, wiek, pochodzenie społeczne, życiorys i co jeszcze. Wiedza o oksytocynie - a kogo to obchodzi? Tych co śpiewają? Warto ich naśladować? A kogo mogę naśladować - chory i nie młody? Do czego dążyć, co mogą robić zdrowi? Wymądrzać się? Nie mając dokąd pójść, ani sił, siedzieć w domu. Tam dalej też coś jest o tym, ale nie chce mi się drugi raz czytać. Tabletkę już wziąłem; i spać. Ileż więcej energii nawet rok temu, a to było jak mnie sponiewierała choroba przecież, ale liczyłem że to minie. A teraz... każdy kontakt z ludźmi to porażka. I cios za odzywanie się - no to tutaj przypomnienie, to za inne forum przecież, tam żebym był cicho. Jeszcze raz. W trakcie pisania moderatorzy mają dostęp do tego co użytkownik forum robi, ale mogą też dostawiać swoje trzy grosze i po dłuższym czasie, dopisać mu coś. A takie książki - z tłumaczeniem co znaczy słowo "dymorfizm", dla jakiej klienteli są pisane.
    W zasadzie wywalone w błoto pieniądze. Błoto. Zajmowanie się czymś na siłę, jaki to mądry jestem. A na innych forach mnie nie lubią, bo im nawredziłem i spadnie sprzedaż, więc wiedząc, że siedzę raptem na kilku stronach w internecie, sprawdzam co kto gdzieś napisze.....ależ jestem zmęczony jednak.
    A pani doktor neurolog, ale nie ta wyjazdowa, tylko ta, która praktycznie wystawia mnie za drzwi, jak przyjdę - no ile? - raz na dwa lata, bo nie mam po co; mówi, że takie czytanki, to są akademickie wywody. A tu moderacja może tak zrobić, że samych literówek będę wyglądał na Dałna. Z tych odkryć neurobiologii, neuropsychologii - nic dla mnie nie wynika, bo że orzechy, albo ryby warto jeść to wszędzie piszą i gadają. Zabijanie czasu. Książki i chwalenie się nimi to młody wiek. W starszym to ludzie chwalą się tym co materialnie zdobyli,
    a nie tym na co można zagadać dziewczynę, że się jest rokującym społecznie - a i tak odejdzie bo ma prawo. Mam przyklepany wyrok - stwardnienie rozsiane, zaburzenia psychiczne, zzsk, ogólnie marny wygląd, wiek, pochodzenie społeczne, życiorys i co jeszcze. Wiedza o oksytocynie - a kogo to obchodzi? Tych co śpiewają? Warto ich naśladować? A kogo mogę naśladować - chory i nie młody? Do czego dążyć, co mogą robić zdrowi? Wymądrzać się? Nie mając dokąd pójść, ani sił, siedzieć w domu. Tam dalej też coś jest o tym, ale nie chce mi się drugi raz czytać. Tabletkę już wziąłem; i spać. Ileż więcej energii nawet rok temu, a to było jak mnie sponiewierała choroba przecież, ale liczyłem że to minie.
  • 04-15-2019, 09:15
    Ida56
    A czym dokładnie spowodowane jest te strach przed niezaśnięciem? Bo nie rozumiem? Jak czegos nie doczytałam to przepraszam. Nic innego nie pomoże jak: wizyta u neurologa. albo też wizyta na konsultacji psychologicznej w jakims ośrodku. Z mojej strony polecam pscyhologiczne Sens w Mińsku Mazowieckim jak jestes gdzieś tam z okolic.
  • 04-05-2019, 02:47
    Nie zarejestrowany
    → medyczka.pl/bole-galki-ocznej-glowy-oraz-63826#post190686
    Tak więc ta (i druga, wcześniej) panie doktor, powiedziały ostatnio to samo, że zanik nerwów wzrokowych to w tej chorobie z wiekiem, demielinizacja i atrofia nerwów wzrokowych i tych od mięśni oczu, których oczywiście nazwy już nie pamiętam.
    A nie śpi się z powodu... - dzięki medyczka.pl natrafiłem też, jednak dopiero ostatnio - spłaszczenia rytmu dobowego w tej chorobie, tzn. wysiadają hormony, bo szyszynka, nadnercza, to i depresyjność jest. A inny dokument pdf, wspomina, że to właśnie typowe u pacjentów z tak umiejscowionymi zmianami jak u mnie w opisie badania. Opis zaś podaje jedynie różnice względem poprzedniego, do samych płytek nikt nie zagląda, także Zus. ;] Tak dla Waszej wiadomości: Można wykonać badanie na silniejszym aparacie, w większych miastach, ale też pozostaje kwestia szczegółowości opisu żeby wiedzieć dla siebie.
  • 04-04-2019, 19:13
    Nie zarejestrowany
    Nie podniósł mi się tu status, raczej ktoś chciał sprawdzić sprowokować mnie?, odkopano naraz ileś tematów na forum z moim udziałem, nie wiedzieć czemu akurat w tym ktoś zamieścił swoją kontrowersyjną reklamę. Ale to forum traktuję jako miejsce sugestii do mojego stanu zdrowia, co wynika z mojej skłonności, że widzę to czego nie ma w tym co ktoś napisze, albo - jak w tym wątku? tylko wklei swój tekst reklamowy. Po co się pcham w takie miejsca, bo mam skłonność też do kontrowersyjnych wypowiedzi medyczka.pl/makijaz-permanentny-warszawa-8531/2#post190680 są jeszcze inne fora medyczne, gdzie można się też nie mało dowiedzieć o sobie, ale ja mam nawyki z tego które mnie tu naprowadziło, jak pisałem nawet o tym tutaj, że gdzieś około początku dwa tysiące jedenastego, ale wtedy nie zwracałem uwagi co się tu dzieje, tak jak większość normalnych ludzi. Ktoś mi napisał na priv, tam, prawie wprost, że jest śledzenie, a nawet wyklikałem w google strony-narzędzia, gdzie można sprawdzić gdzie kto chodził po internecie i zrobiła się u mnie taka lekka paranoja i z tym funkcjonuję i mogę powiedzieć, że już mam to gdzieś co kto o mnie uważa w internecie, na forach gdzie byłem. Jeszcze raz powiem dziś, że nie warto robić niczego ryzykownego, żeby się od razu po tym dręczyć, albo po czasie jak się człowiek więcej o sobie zrozumie, albo o innych ludziach z którymi miał lub ma kontakt, bo to o to chodzi jak się też to wyobrażenie o ludziach zmienia, to jest banalne że tak jest, tylko ja głupi nie wiedziałem, że lepiej niektórych rzeczy nie widzieć, nie wiedzieć, myślę, że sporo osób tak właśnie działa i mają się dobrze; mają swój świat, swoich znajomych, robią to co się sprawdza, a ja głupi szukałem wrażeń, w internecie, bo w życiu to nic nie wiem co ani gdzie, a tu się mądrzę co znalazłem na Youtubie i inyych tym pouczam? Po co! Bo się boję, że mi coś zrobią, albo chciałbym mieć kogoś zaufanego. Boję się, że mnie choroba i tak położy do łóżka, a lekarze i inni ludzie to wiedzą, albo chociaż i tak mają gdzieś, a czasem czuję się tak słabo jak dziś przed osiemnastą (teraz jest dwudziesta, ale forum przestawia godziny moich wpisów, kara), i tak można lata przeleżeć zanim się umrze, no i jak tu się nie dręczyć; i nie wiem czym się zająć, żeby się tego nie bać, to niby dotykam tematów tabu tutaj i gdzie nie wlezę (drugie forum, trzecie), no głupi, a ludzi to wnerwia i mnie wtedy zgnoją. Niepewność jutra, nic nie mam i ten status niski, to jak prosiłem post wyżej o pomoc, to tak naprawdę, nie że kpiłem, że mi nikt nie pomoże, a i tak nie pomoże, fora nie są od pomocy, internet jest raczej do pokazywania swoich zasobów i statusu - też jest o tym na kanale "nie wiem ale się dowiem" → youtube.com/watch?v=Naw4Gn3EONA Dlaczego ludzie kłamią? Nie wiem, ale się dowiem! Opublikowany 5 mar 2019; tak że tyle i spokój, chyba temat zakończony, jak ktoś odgrzebie to się nie odzywam.
  • 04-01-2019, 00:39
    pomoc24
    TERAZ MASZ WYBOR!!!

    Proponujemy Ci aborcję farmakologiczną którą wykonasz samodzielnie w domu przy użyciu jedynie tabletek.

    Tylko u nas oryginalne zestawy!!!!
    STALY KONTAKT TELEFONICZNY
    POMOC PODCZAS KURACJI
    WYSYLKA 24H POBRANIE Z SPRAWDZENIEM ZAWARTOSCI
    100% dyskrecji!

    NAJWYŻSZA SKUTECZNOŚĆ- 97%

    ZADZWOŃ: 577.405.753
    Dostarczamy oryginalne leki

    WYSYLKA 24H POBRANIE Z SPRAWDZENIEM ZAWARTOSCI
    100% dyskrecji!4

    1 Mozna zamowic sam ARTHROTEC 8 tab lecz skutecznosc samego arthrotecu to oko¸o 70%
    koszt 200zL

    2. Lek ARTHROTEC 12 tabletek oraz tabletka Ru486 (mifepristone)

    koszt: 300zL

    3. Lek ARTHROTEC 16ta /cytotec Misoprost 200 oraz tabletka Ru486 (mifepristone) 500zl

    kazdy z zestaw zawiera ulotke (instrukcje ) jak postepowac krok po kroku
    oczywiscie jest mozliwy staly kontakt telefoniczny odpowiem na wszelkie pytania
  • 03-29-2019, 14:25
    Gina Akpang
    jeżeli masz takie problemy, to może najlepiej udac się do specjalisty jakim jest psycholog? Najlepiej pójść do na taką kosnultację. Jak jesteś z Mińska Mazowieckiego to bardzo polecam Ci Centrum Psychologiczne Sens. Byłam tutaj na terapii, ponieważ miałam straszna depresje. Była na terapii indywidualnej.
  • 08-30-2018, 08:03
    Nie zarejestrowany
    DObry psycholog jak najbardziej powinien pomoc i dzięki temu możesz pozbyć się lęków i nerwów, ale dobrze też robic coś samemu, żeby trochę się uspokoić, mnie na pewno pomagają długie spacery, medytacja i czasem biorę też nervomix, jak nie mam czasu na relaks
  • 06-05-2018, 21:35
    Nie zarejestrowany
    Dokładnie warto dać sobie szansę. Poza tym każdy powinien zatroszczyć się o siebie samego. Dobry psycholog może tylko pomóc ranking.abczdrowie.pl/ Może okazać się, że ciężko będzie nam rozwiązać samodzielnie nasze problemy. Czasem samo wypowiedzenie na głos tego co nas dręczy może pomóc.
  • 04-30-2018, 15:51
    Nie zarejestrowany
    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    Ja też miałam podobnie zaczęlam brać sine leki, ale bałam, że się uzależnie, więc stopniowo schodziłam na coś łagodniejszego ziołowego, teraz pół h przed zasnięciem biorę nervomix sen i mi wystarcza
    Można stosować doraźnie, przy zwiększonym napięciu nerwowym, także w dzień. Jeśli jednak widzimy, że środki ziołowe nie działają tak jak wcześniej, to lepiej udać się do lekarza. Depresja jest chorobą, nad którą można zapanować przez dobranie leków, a także psychoterapię. Nic z tym nie robiąc tylko się bardziej wyniszczasz, a nieraz cierpi przy tym otoczenie.
  • 04-26-2018, 17:57
    sltkr8

    zaryzykuję wpis, dokończenie

    Jak już pisałem, mam bana na logowanie. Ktoś być może prowokuje abym się wpisał, ale mam nowe informacje, więc zrobię to, bo może komuś się przyda.
    Ja też miałam podobnie zaczęlam brać sine leki, ale bałam, że się uzależnie, więc stopniowo schodziłam na coś łagodniejszego ziołowego, teraz pół h przed zasnięciem biorę nervomix sen i mi wystarcza
    Na krótką metę, bo na dłuższą wszystko może uzależnić.
    Jest też trochę tak jak mówi dr Tomasz Witkowski - stan psychiczny się zmienia. Co nie znaczy, że samopoczucie bez leków (przynoszących ulgę farmaceutyków) jeśli się polepszy, to nie wróci gorsze - bo wróci.
    I to decyzja chorego, czy się zdecyduje je brać, czy pozostać z tym co jest. Ja - pisałem, że zaburzenie afektu, depresja; lęk i stany psychotyczne to już nie. Strach przed miejscem pracy, przed życiem w miejscu, gdzie mieszkam - tak.

    Nowe informacje, są takie, że po rozmowie z lekarzem poz, dowiedziałem się, że z neurohormonów nie tylko dopamina i serotonina, których poziom /wychwyt są modyfikowane w psychiatrii za pomocą neuroleptyków, czy antydepresantów (o innych lekach wiem tak samo prawie nic). A poziom tychże jest zdaje się osobniczy - tak jak różne osobniczo reakcje na te same bodźce. Na ile wynikają one z doświadczeń, uwarunkowanych zachowań... ;]
    To właśnie, sprawia, że trudno przewidzieć działanie leków, które reakcje na te bodźce mają zmieniać - stępiać afekt?Zazwyczaj wejście w leki, oznacza branie ich na stałe, z okresami przerw. Czyli leczenie objawowe. I skutki uboczne - zwłaszcza po dłuższym czasie.
    I teraz - na co się kto decyduje...

    Aktualnie, wskutek tego, że...
    w miejscu pracy, ktoś nie zechciał tolerować moich ironicznych żartów i gadania niestety obraźliwych głupot, tego co wydaje mi się, że mi ktoś nawet wybaczy, bo jestem chory - dwa lata dopiekania grzejnikami tam i już sam widok tych osób wyzwala odruch Pawłowa. Przegrzewam się.
    →neuropsychologia.org/noradrenalina
    NA pełni rolę we wzbudzaniu, przyśpieszaniu, przetwarzaniu, pamięci, w uzależnieniach, a także regulacji pewnych funkcji autonomicznych np. temperatury wewnętrznej.
    Choć doktor powiedział, że to nie tylko od tego neuroprzekaźnika zależy, ale właśnie - jak sam powiedziałem przy nim - od tego, co powstaje w mózgu wskutek warunkowania. - Wyuczenia.
    Że najpierw w tym uczeniu, wskutek bodźca powstają impulsy elektryczne, które po czasie (nie wiem jak długim), zmieniają chemię mózgu - wywołują reakcję chemiczną, czyli trwały efekt.

    Jako przykład podał osoby biorące udział w maratonie w wodach arktycznych - ich układy nerwowe są do tego wytrenowane.

    Można też zwiększyć tolerancję wysiłku u chorych na sm, wykonując ćwiczenia oporowe - to wiedziałem wcześniej. Jest to jednak trudne, gdyż nie mogą ćwiczyć do zakwasów. A ja mam jeszcze zniszczony kręgosłup i niestety też stawy (zzsk; i źle ćwiczyłem, kolano chyba po zadawnionej kontuzji).
    A tolerancję temperatury, jak sugerowano mi na innym forum, przez wyziębianie do lekkiej hipotermii - ale tego chyba nikt nie robi. ...To inny temat, dygresja.

    Objawy neurologiczne, ostatnio ostro, znaczny spadek sił, choć mogę chodzić i jestem, jak na popołudnie, względnie nieźle skoncentrowany - parę dni zwolnienia i lepszy sen, choć wczoraj wieczorem bardzo słabo.
    Nie mam tam po co wracać, czyli zostanę bez pieniędzy przy rodzicach.

    Od lutego/marca - nie odszukam wpisu tutaj, gdzie pisałem, że po tym jak w końcu przyszło mi tam wrócić, na nową umowę, a bałem się. I odreagowałem bluzgając komuś w prywatnej wiadomości na forum akordeonowym i jakoś przypadkiem w Google znalazłem Marlenę... Tamten nie odebrał nawet, ale administracja ma dostęp, jak na każdym zresztą... Powtarzam się.

    Skończy się zwolnienie, a oni mnie tam zmasakrują - bo boję się nie wrócić. Czuję się marnie, to nie przejdzie już. Tyle. Polecajcie co tam chcecie - Nervomix, Sildenafil, którego działanie to przypadkiem odkryty skutek uboczny →zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101717,11263755,Viagra_i_jej_tajemnice___15_lat_ minelo.html
    Tak jak, o ile mi wiadomo, z pierwszymi lekami w psychiatrii - nie rezultat poszukiwań.

    →prawo.money.pl/kodeks/karny/czesc-szczegolna/rozdzial-xix-przestepstwa-przeciwko-zyciu-i-zdrowiu/art-160

    →polki.pl/zdrowie/choroby,objawy-stwardnienia-rozsianego-jak-je-szybko-rozpoznac,10413315,artykul.html
  • 04-26-2018, 14:53
    Nie zarejestrowany
    Ja też miałam podobnie zaczęlam brać sine leki, ale bałam, że się uzależnie, więc stopniowo schodziłam na coś łagodniejszego ziołowego, teraz pół h przed zasnięciem biorę nervomix sen i mi wystarcza
  • 03-27-2018, 20:24
    stalker8
    Czy te moje luminacje prowadzą jednak do czegoś...? Samo rozstanie z moją panią przebiegało na dobicie, z wyłączeniem internetu w czasie rozmowy z nią na Skypie, potem przy próbach logowania na ich forum; potem przeprogramowanie routera przez isp; potem tam siedziałem trochę otrzymując deprymujące informacje - na priv, od użytkownika, który się rzekomo też leczył psychicznie; albo "w okienku na dole - do interpretacji"; tamten - opowiadał mi o naturze Boga, który najwyraźniej nie kocha takich jak ja; i, że być może Judasz, który się powiesił - jednak został zbawiony. :] - Zachęta??

    W 2011, dostałem tam wiadomość od użytkownika 'poszukiwacz' - zwalczającego anarchię ;/ - i w rozmowie, która się wywiązała, wspomniał chyba nawiązując do trochę brutalnej gry "Maz Payne 2", w którą wtedy grywałem, że jego synek był świadkiem jak sarenka nie pojechała do szpitala, tylko dostała od leśniczego w głowę ze śrutówki. Pomyślałem, że chcą abym się zmienił. A pisał też ten Poszukiwacz, że wyśledził w internecie niejakiego Telemaha - który chwalił się nieswoim nagraniem, a potem zdemaskowany uciekł - że wie, gdzie jest, czym się zajmuje, co robi jego brat, itp. A potem okazało się, że zaczął się podpisywać, ten poszukiwacz, że to on jest 'Telemah' → no "Hame-let", prawdaż - który wg Różewicza "nawet oddychać nie umiał", a miał na tamtym forum lewicowe poglądy - zwalczane przez dwudziestoletnią Panią Olgę, która mnie tak swoją ekstrawagancją...
    ***
    Teraz tak:
    Jeszcze raz: → focus.pl/artykul/jak-przezyc-rozstanie-jest-wyjscie-z-piekla
    Jeśli czegoś potrzebujemy, wydziela się dopamina, która daje motywację do działania. Gdy osiągniemy cel, mózg produkuje serotoninę, dzięki której odczuwamy satysfakcję. Jeśli oczekiwana nagroda nie nadchodzi, neurony wytwarzające dopaminę przedłużają jej działanie. Zwiększa się determinacja, nadchodzi niepokój. Wraz z rosnącą ilością dopaminy spada poziom serotoniny – uwalnia się agresja.
    Chyba trochę namieszane, ale dalej:
    focus.pl/artykul/mozg-do-naprawy-11-pytan-o-choroby-psychiczne
    ...tak się edukuję ostatnio - jeszcze nie biorę leków... ;/
    3. DLACZEGO CHORZY NA SCHIZOFRENIĘ SŁYSZĄ GŁOSY?
    Prawdopodobnie odpowiada za to zwiększona aktywność dopaminy, która jest istotnym neuroprzekaźnikiem w naszym mózgu. Kiedy jest jej za dużo – „mózg szaleje”, bo dochodzi do swoistej komunikacji między częściami mózgu, które u zdrowego człowieka nie mają ze sobą żadnego połączenia. Dlatego chorzy na schizofrenię otrzymują m.in. leki zmniejszające aktywność dopaminy.
    A tutaj - o roli dopaminy powstawaniu uzależnień:
    brainmax.pl/blog-post/czym-jest-neuroplastycznosc-mozgu

    No, wiem jak to wygląda co piszę, że tu specjaliści, a nie forum młodzieżowe...
    Jednak ów Maksymilian, oprócz tego, że natychmiast usunął konto "Rosally" jak tylko łyknąłem przynętę, to dwa lata później gdy wróciłem - napisał i zaraz skasował, że to moje pisanie to terapia w chorobie.

    Przez większość życia szukałem sobie zajęć, których wykonywanie miało być taką nagrodą.

    Inny wątek to, dlaczego psychiatra w 2014 powieziała, że masturbacja i oglądanie pornografii to samoleczenie - ale nie wpisała w dokumentację... No jakie to samoleczenie?? Toż uzależnienie i brak woli.. - jak już linkowałem z Wikipedii (→ zaspokojenie seksualne, artykuł).

    I w świetle tego co piszą na focus.pl - nie dawanie sobie szansy na podniesienie poziomu serotoniny, która jak mi się wydaje jest związana z ogólnym poczuciem szczęścia, nie tylko wypełnieniem zadania. Z tym jak odczuwamy swoją wartość. No i leki mi tego nie zastąpią. Ani chodzenie do psychologa w poradni, która...

    - moim zdaniem, obrała sobie za cel deprymować, aby ten poziom serotoniny nie wzrósł, skoro przejawiałem myśli o zachowaniach... a nie powiem. Ale Marlena mówiła o tym na samym początku, że ludzie wykolejeni, przegrani, uciekają w takie - szukają mocnych wrażeń w pornografii, prostytucji, złodziejstwie, również przemocy. U mnie to była jeszcze nie tak dawno agresja - właśnie wobec kobiet, w pracy; a na tamtym forum zaczepianie na priv; potem przecież na drugim - to samo...
    Widzę to.
    I to trwa. Wysłałem w wiadomości do Pani Psycholog BMW (niezbyt starannie spisane, ale trudno).

    No to wyjaśniłem, chyba udany wpis. Teraz decyzja jak postąpić, czy brać leki (rezygnując z tych perwersyjnych przyjemności), czy - i to też jest objaw - znowu się odizolować, zrezygnować z pracy, bo spowodowałem, że mam tam opresje.
  • 03-23-2018, 10:16
    stalker8
    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    youtube.com/watch?v=Pt0UmOabgME
    Mroczna strony leków antydepresyjnych i przeciwlękowych. Warto zobaczyć.
    Tak to mój wpis, na co liczyłem durny nie logując się.
    ...słabo się czuję, ciężko...
    Wracając do forum akordeonowego,
    Pan Maxymilian, obrońca małoletnich, to jaki am miał avatar w 2009 roku,
    youtube.com/watch?v=8a-0-Q7Bbz0
    czy nie z krasnalem ogrodowym, który 'stoi' mu na tle krawata, a potem jaki - mroczny, prawie jak pani psychologBMW, a teraz żaden. No bracia Blochowie od metalu i pająków, czy ci z mam talent, którego nie mając tvn w 2009 nie widziałem.
    medyczka.pl/zaburzenia-w-codziennym-funkcjonowaniu-niedotlenienie-61080#post178076
    Forum nie dla słabych psychicznie wieśniaków, medyczka.pl zresztą też.
  • 03-19-2018, 18:00
    indoet93
    terima kasih
  • 03-19-2018, 10:08
    Nie zarejestrowany
    youtube.com/watch?v=Pt0UmOabgME
    Mroczna strony leków antydepresyjnych i przeciwlękowych. Warto zobaczyć.
  • 03-18-2018, 20:41
    stalker8
    Gówno nie możliwości. Zabawa w hartowanie ciała i umysłu - tylko że w grupie takich-to morsów, na podobnym poziomie materialnym i społecznym, a nie nędzarzy jak ja.

    Dwa linki, dla odwiedzających ten zawłaszczony przeze mnie wątek:

    focus.pl/artykul/chemiczna-ukladanka-mechanizmy-wyboru-partnera

    focus.pl/artykul/jak-przezyc-rozstanie-jest-wyjscie-z-piekla?page=1
    „Inni dorastają w domach, gdzie nie ma miłości, panuje chaos i napięcie, a odtrącenie jest chlebem powszednim, przez co lgną do partnera, czepiają się go kurczowo albo przejawiają inne oznaki bezbronności”
    Tak to dałem się wrobić. W nieznane mi kwestie.
    Jeśli nic ci nie pomaga – skontaktuj się z psychologiem lub psychiatrą. Być może powinieneś przejść psychoterapię, a może ulgę przyniosą ci leki antydepresyjne. Dzięki nim ból psychiczny i fizyczny zacznie ustępować, podobnie jak obsesyjne myśli, rozpacz i tęsknota. Wróci apetyt, przespane noce i motywacja do działania. Musisz jednak pamiętać o dwóch rzeczach: żaden lek nie usunie bólu całkowicie, a wszystkie mają niekorzystne skutki uboczne (np. osłabienie funkcji seksualnych, apatia). Nie każdy lek przyniesie też ulgę każdemu, lecz współpracując z lekarzem, można dopasować odpowiedni środek.
    Liczyłem właśnie na antydepresant, a dostałem przeciwpsychotyczny. Potem jeszcze narobiłem głupot, gadatliwy, choćby tutaj, dalsze uzależnienie. Zmarnowany czas, bo ktoś tak chce.
  • 03-18-2018, 10:31
    stalker8
    → medyczka.pl/zaburzenia-w-codziennym-funkcjonowaniu-niedotlenienie-61080#post178429
    Cytat Napisal stalker8 Zobacz post
    Ale ja nie żegnam.

    historia.org.pl/2015/07/08/bolszewicka-rewolucja-seksualna/
    new.org.pl/2048-seks-za-zelazna-kurtyna

    pressmania.pl/pamieci-aleksandry-kollataj/
    Czy Kołłontaj była twórcą Święta Kobiet? A przynajmniej umiejscowienia go w kalendarzu?
    Prawdopodobnie tak.


    No. Człowiek uczy się całe życie. Dobrze, że to znalazłem.
    ---

    medyczka.pl/czy-niska-temperatura-ciala-34-a-32665#post178428

    →youtube.com/watch?v=oM2chNTmCNI

    No, tutaj wygląda to mniej dramatycznie.
    →youtube.com/watch?v=6S-8iRLbyp8
    Chodzi do temperaturę - i wilgotność powietrza - jakich z powodu, owszem, mojego zachowania doświadczam w pracy. A teraz i niech mnie tu znajdą. Jak nie wytrzymam to pracę zostawię. Zostawię i tyle. W tych warunkach neuroleptyk i antydepresant...?

    A one, oni - są w porządku? Może nie nadaję się do życia w społeczeństwie - ?
    Co mam zrobić żeby godnie żyć?

    Na razie o rentę się nie staram. Tymczasem siadam wypełnić PIT, dam radę to zrobić dzisiaj.
    Pokazano mi możliwości - zamarznąć w przeręblu, albo w niego wyjść. Jednak nie umiem nic z tym zrobić.
  • 03-06-2018, 10:24
    stalker8
    odwrotnie: niebieskiego forum z tamtymi, współpracy, nie.
  • 03-06-2018, 10:22
    stalker8
    medyczka.pl/klotnie-w-domu-zle-samopoczucie-61051#post177654
    Cytat Napisal stalker8 Zobacz post
    medyczka.pl/strach-przed-niezasnieciem-fobia-60815#post177214
    A ja niziny społeczne, nie patrycjat.

    Na początku wysłałem jej w moim stylu pytanie: czego szuka na forum, czy by nie chciała... swojego nauczyciela, sprawiała takie wrażenie reklamując się, że szuka kogoś jak na filmie z YT, który pokazała - z facetem po trzydziestce, żyjącym w zabałaganionym mieszkaniu (na wsi?); ubrania na podłodze, za to z gitarą i papierosem w buzi,

    który ma już o tyle do przodu, że opowiada do kamery (może z laptopa), jak na tej gitarze grać akord d-moll; oczywiście rzecz dzieje się w Rosji... ;]

    No, ale to było pięć lat temu. Aktualnie jest u mnie:
    medyczka.pl/andropauza-objawy-1586

    Najpierw postraszyła zdrajcą Litwinienką.
    Potem - zapowiedziała - że mi w życiu nie wyszło, a mam kompleksy, więc "z takimi trzeba delikatnie".

    A potem zmiana kursu i... Biedna sierotka - nie idzie na studniówkę, siedzi sama na mrozie, bo... coś że wyszła z domu gdzie chyba nie rozumieją jej...? I tak siedzi... - sama. ;]

    I tylko do mnie pisze - trochę wcześniej, jeszcze z forum - żebym szedł za nią, bo tamci mnie zaszczuli, więc na maila: HellaBerc@...

    I mimo, że oni tam polecali/sugerowali ten film (kto taki, jak urodzony?) i nawet widziałem go w kiepskiej jakości na YouTbue, to nawet nie pokojarzyłem tej postaci... Dopiero jak mi w następnej wiadomości już na skrzynce mailowej - przypomniała. Ale nie przejąłem się tym, gdyż ustaliliśmy, że będzie się dla mnie nazywać z bierzmowania: Rozalia...

    Z niebieskiego forum - wygląda na to, że działali w porozumieniu z tym pierwszym... skąd wiedzieli - to kolejny mój objaw wytwórczy? ...Ale to dwa i pół roku później (trzy lata?) - okazało się, że to miała być - "Celakówna".

    Ażebym stary pryk po trzydziestce, więcej osiemnastek na forach nie zaczepiał - no... dwudziestek i lekko po 20.

    Tymczasem kilka dni temu okazuje się, (bo wcześniej mi Google nie znajdywało, ale to w linku powyżej i z sygnatury), że i komuś głodnemu jednak chleb na myśli...
    ?
    rockmagazyn.pl/recenzja/445,rozni-wykonawcy-zapnij-mnie.htm
    - taki sobie niewinny komentarz:
    11:05, 29-08-2011 | zgłoś
    No to trzasnęły ZAiKSy ^^
    ---
    Pod koniec 2013 roku, jednak impreza z dawnym towarzystwem z gimnazjum, więc nie mogła rozmawiać, ale to już po tym jak się przejechałem do krk na jej zaproszenie, żebym też ile później (dwa lata?) przekonał się, znalazł na Wikipedii, co to:
    wikipedia.org/wiki/Blue_balls

    Jak ona to załatwiła, że wpuścili nas oboje do tego schroniska? -


    Jeszcze pół roku - następne spotkanie, no ale to już nie miałem takich reakcji. Choć okazała o wiele więcej...
    I cóż - udawałem coś, skrępowany. Z uśmiechem grała swoją rolę. To jest właśnie ta - niezdolność do czynności seksualnych, z samozdeprywowania...
    medyczka.pl/problem-ze-wzwodem-60855#post177486

    04:25
    medyczka.pl/czy-niska-temperatura-ciala-34-a-32665#post177653

    Na razie uszkodzone funkcje w przedlądarkach, przy wyświetlaniu stron; także jakby rozjaśniony monitor - już było, że migał, i rozmyte czcionki..
    Jestem upośledzony i podły, nie wiem co mogę dostać za ten wpis.
    Tymczasem wczoraj - ewidentnie - nie mogłem się zalogować do skrzynki (webmail), pomimo poprawnego podania hasła. Z którymś razem w końcu, dopiero po weryfikacji przez podanie... informacji o sobie w odpowiedzi na pytanie odblokowujące... - keylogger?? A co za różnica teraz.

    Nie było żadnej tamtych współpracy z niebieskim forum, najwyżej zwykłe śledzenie (skrypty na stronie, nie wiem, nie znam się) - moje urojenie, że ktoś chciał czuwać nade mną, abym się nie skaleczył bardziej, no debilne; po prostu wpisałem w Google wtedy św rozalia - czemu nie wcześniej, jak dopiero gdy na niebieskim przeczytałem coś co mnie naprowadziło.

    cloclo41.datacloudmail.ru/weblink/view/Cm3n/NqW11wgiU?etag=4A7830ADB9CB2FB3E7C7968B9F95544C824 B4E75&key=a0361f8c9416b8f6567d305cb9a693af4821a487
    No i tyle, wpis jest chyba kompletny; jeśli ktoś mnie znajdzie, a to chyba łatwo, to będzie wiedział z kim /z czym ma do czynienia.
  • 03-01-2018, 19:56
    stalker8
    Wątek się tak rozrósł, że chyba nikt go nie będzie analizował, a tymczasem

    tak jak obiecałem dziś→ medyczka.pl/lek-depakine-depresja-u-16-a-61028#post177540
    pora dopełnić - przedstawienie postaci:

    → medyczka.pl/ciotka-oczernia-mnie-i-krytykuje-60850#post176833
    No, ale ta "Ciotka", która się kojarzy, to jakby ja - albo też objaw wytwórczy, że się z opisaną wyżej Ciotką teraz porównuję, a wcześniej... "ciotką tankistą" - zostałem nazwany

    no tutaj:

    cloud.mail.ru/public/6Nun/RLGTKyGGb
    I jeszcze:
    cloud.mail.ru/public/Gi9k/6SoqLbS3z
    - zanim zniknęły z mapki białe punkciki, a potem (obrazek wyżej), tak nacisnąłem prntscreen, żeby nie było widać skąd jestem...

    Widać, natomiast, że dziś urodziny obchodzi... - tak! - Raskolnikow. Wysłałem mu normalne życzenia.

    Z wdzięczności, po tym jak wczoraj wieczorem Medyczka.pl odblokowała mi dostęp do swojego forum. Zablokowany za to:
    medyczka.pl/tabletki-poronne-wroclaw-ktory-lekarz-57147#post177455

    ***

    Oprócz avatara z dupkiem żołędnym, przedstawienie mojej postaci, rozpocząłem na tamtym forum od zamieszczenia takich nagrań - z tym że, od razu uwaga: Poprzednio wgrane na mail.ru (nawet jedno prezentowałem tu) nie miało takich przerażających, grobowych odgłosów... Dzisiejsze ma - proszę posłuchać, jak to brzmi:

    cloud.mail.ru/public/3vwo/s5GePPJLc
    cloud.mail.ru/public/69Zp/pHtwD2Kis

    ***
    A oto - jak dziś wygląda u mnie You Tube:

    cloud.mail.ru/public/LbMX/wM2qWqcCp
    youtube.com/watch?v=rgU7G5iEDF4
    Michał Stochel - Flick Flack - YouTube

    Albo to:
    cloud.mail.ru/public/Ajgq/SBVyRcG7X
    Nie wiedzieć czemu wyświetlane przez Google w wynikach, przy nagraniu Michałka.

    Czy jednak wiedzieć:
    medyczka.pl/zawroty-glowy-nudnosci-dyskomfort-podczas-57797#post163629
    medyczka.pl/rybi-zapach-penisa-i-problem-58785

    ...I wreszcie:
    cloud.mail.ru/public/56p1/azTdKkj3t
    youtube.com/watch?v=JfPjhG6msS8
    Maksymilian.

    I... - jego świat? ↓
    youtube.com/watch?v=1BatElL2xeY

    do którego wszedłem z "wielką gębą".

    ***
    No i co z takim zrobić, z taką złą "ciotką". Żeby Michałek nie zachorował przez żołędnego,

    żeby stał się dla ludzi tym kim może być.

    Uwieść. Dama karo - wiedziałem o symbolice tej karty, jeszcze wtedy sprawdziłem w Google: fałszywa przyjaciółka.


    medyczka.pl/przedszkole-dla-dziecka-z-autyzmem-45934#post171062

    forum.pclab.pl/topic/940340-Czy-milosc-jest-dla-Ciebie-najwazniejsza-w-zyciu/page__view__findpost__p__14691352
  • 02-28-2018, 04:48
    stlkr8
    Czy po lekach psychiatrycznych, nie będę tak bardzo wszystkiego brał do siebie... Czy jednak sugestie w poniższych tematach są skierowane właśnie do mnie, po tym co wpisałem powyżej.

    → medyczka.pl/zab-madrosci-zatrzymany-czy-nie-61012

    → medyczka.pl/czy-mozna-schodzic-z-clonazepamu-60982

    medyczka.pl/maxon-active-dziala-56880/2#post177474
    Właściwie, to mój uszkodzony chorobą i sprany Jej (czyją?) terapią mózg i tak jest odporny na dopaminę...? A pornografia coś tam na chwilę daje - nie mam pojęcia niestety.

    Czy w ogóle niniejszy temat nie był prowokacją od samego początku, że to właśnie mnie czeka: Będę bał się zasnąć, wiedząc, że nie prześpię nocy. Ale to nie jest strach, ani smutek - czuję się tak jak miało być.

    Chciałbym jeszcze coś dodać, dla czytających, zanim temat przepadnie, a ja wraz z nim jeśli nie mogę się logować.

    Wiek jaki ona podaje na Couchsurfing, jest oczywiście odrobinę zaniżony - interesują ją młodsze osoby, którymi chyba łatwiej manipulować. Albo dużo starsze, jak ja - podobno już w szkole.

    Nie podaje o sobie, że interesowała się ideologią satanistyczną przemycaną na tamtym forum, tak jak innymi skrajnościami zawierającymi się w obrębie kultury (tatuaże, hodowla pająków);
    moda wśród młodzieży, ale to oczywiście, można powiedzieć, że tylko moje osobiste uprzedzenie.

    Przypuszczam, że ktoś oprócz niej analizował te rozmowy telefoniczne, to chyba można łatwo nagrać... - niech będzie, że to mój kolejny objaw wytwórczy.

    Jest niebezpieczna dla sprawiających problemy i bardzo użyteczna - dla elit.
    Na wyższym poziomie rozwoju niż mój, to musi być ekscytujące dla wielu. Nikt nie zarzuci im zaburzeń psychicznych.

    No głupek nie chciałem uważać co wypisuję na forach i tutaj też, no czemu to zrobiłem? Wyżej pisałem, że chciałem by się mną interesowano... ale jednak po tym jak mi pokazali, że mnie mają, że widzą [tamta wiadomość na priv], od tego zacząłem świrować jeszcze bardziej, dlatego tak napisałem o tym tutaj.
    A tu ktoś wszedł za mną. Nawet informowałem, na obu forach, że tutaj jestem; z niebieskiego początkowo próbowali zaproponować zajęcie się czymś, ale okazałem się niezdolny pójść za tym, aby pracować nad umiejętnościami dla lepszej samooceny, za słaby. Wolałem ulec swojej skłonności (chuci), rozpamiętywać, obwiniać.
    No ile jeszcze wytrzymam, czy wykończę się przez brak ruchu, czy zginę przez głupotę od ciosu.
  • 02-27-2018, 22:32
    stlkr8
    Czyli to koniec, mam bana na forum. Za zniesławienie i brak szacunku. Myślę, że wybudzę się za kilka godzin.
    Ale daje to do myślenia, że nikomu nie zależy na moim życiu. Najbliższa rodzina... cóż...
    Ktoś wyciągnął w moim profilu zasubskrybowany temat o środkach na potencję, żeby przypomnieć, jak na tamtych forach "robiłem ludziom pod górę" - jak mi to moja Pani nazwała.
    Czyli co dalej... Temat przepadnie wraz ze mną, bo pisanie spoza konta to już nie to - a liczyłem, wiadomo, na pomoc.
    Nie zgłoszę się do poradni, po tym jak mnie tam potraktowano, zresztą wszędzie. I dziś wieczorem pokazałem, że mi się należy. No to skoro mi się należy, to nie mam po co iść. Do niczego nie dojdę, ale chciałem pokazać... to już było w temacie "nie chcę być tym kim jestem". - Ale nie mam zdolności, aby być kimś kto zasługuje na uznanie, no i do miłości którą mają ludzie... zdolni na nią zasłużyć, zapracować, a nie z chorą ambicją, wrogością. Terapia zakończona, niestety. No, ale i tak nie ma pomocy w takich przypadkach, z jakiej racji by miała być, trzeba zapłacić, dać pieniądze, pokazać, że się jest coś wartym, że ma się chęci. Myślę, że jednak się zgłoszę, może znajdę kogoś za pieniądze, kto wysłucha, ale nie dam rady opowiedzieć tego w krótkim czasie, ani wracać do tej osoby, więc i tak poradnia(?). Wolałbym chyba śmierć, a przecież tu sugerowaliście jakieś środki na kaszel o działaniu narkotycznym, które mogą zabić...
    Kto to sugerował, no czemu? - I tak łatwo trafiłem na informację o tym, że da się w ten sposób skończyć ze sobą?
    Po drugie - jeśli niektóre treści przy próbie wpisywania nie przechodzą,
    to chyba pozwolono mi tu zamieścić o Niej, żeby sprowokować, pokazać co o mnie myślicie, pozwolić popisać jeszcze chwilkę i zostawić z tym. Przykro mi.
    A może terapia, żebym był zdolny kochać tę jedną, a nie oglądać porno? Ale jej już nie ma, dlaczego coś sobie uroiłem, chciałem żeby była taka jak mi się przedstawiła na początku, ale do czego - do tego, co chciałem ukrywać przed światem, kim jestem.
  • 02-27-2018, 10:40
    stalker8
    Taa... uroda - i miłość...

    youtube.com/watch?v=LuYqVS1-8TM W szkolnej piwnicy zorganizowali nielegalne walki [Szkoła odc. 502]
    Przypadkiem kliknąłem na yt. Skojarzyło się z tym co opowiadała o swojej kuzynce studiującej medycynę, ale to już pisałem tutaj; która znalazła sobie chłopaka na siłowni do intymnych spotkań, podczas których "mówiła, że jest fajnie" (ale nie do rozmów [bo i po co].

    Tutaj polecono mi książkę tej Susan (Cain), zacząłem szukać o mózgu, natrafiając na poglądy Vetulaniego, które też stwierdziłem później, że najwyraźniej były jej znane - mnie nie. Tak to mój mózg po katolicku wychowany, opóźniony umysłowo, upośledzony, zaorała.
    O to im chyba chodziło, gówno z tego zakwitnie. Mam się zgłosić po leki, albo nawet powiesić.
  • 02-27-2018, 09:44
    stalker8
    Działać nie zasiadać.
    Dalej próbuję sobie i innym wpierać, że może być ze mnie kto? Fajny gość, w zmechaconych rozciągniętych dresach, podartych skarpetkach nawet nie zmienianych. Gdzieś uleciało, dziwne, z postu wyżej słowo - uroda.
  • 02-27-2018, 09:20
    stalker8
    Cóż powiedzieć...

    Ile zawdzięczam informatykom...
    To tam próbowano mnie ukierunkować w tym co warto bym jeszcze próbował robić w życiu. Poświęcono mi uwagę, wysłuchano. A nawet wytłumaczono o kobietach, przydzielono kogoś w rodzaju psychologa, do rozmów na priv.

    Na forum artystycznym - "moich młodych nauczycieli" [oraz sporo starszych], jak ich określiła moja stamtąd trenerka - również.

    Natomiast doktor psychiatra, a później drugi, u którego byłem żeby co...? Potwierdził mi, że jednak mogę brać interferon, bo nie wiedziałem, czy mam wyrzuty sumienia za moje postępowanie w życiu. Nie dał pozwolenia.
    Oboje stwierdzili, że to część moich urojeń, że ktoś się mną interesuje, a nawet śledzi, bo tak twierdziłem [no przecież chciałem aby to robili]. A moje niby-tutaj na forum odebrane jako introwertyczne zajęcia, to po prostu przejawy manii...
    Aktualnie chyba tych wyrzutów sumienia nie mam, tłumaczę sobie, że stałem się bardziej moralny. Żal i złość, że nie jestem atrakcyjny dla ludzi jak ona:


    - nie umiem obsługiwać akumulatora w samochodzie, ani jeździć nim (zwłaszcza w mieście), zresztą nie prowadzę od lat, nie interesowałem się
    - tym bardziej - na motorze ["szosówka"]
    - na łyżwach [szybkich i figurowych]
    - pływać - w basenie, albo jeziorze
    - ćwiczyć na siłowni
    - zamawiać jedzenie w restauracji
    - rozmawiać o kulturze [książki, film, podróże; niegdyś gra na bębnach, gitarze, cajonie...]
    - obsługiwać smartfona
    - iPoda
    - pisać wierszem komedii
    - zasiadać w samorządzie [szkolnym - i chyba studenckim...]

    - "Zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi" ?

    Zastanawiam się, kto na Medyczka.pl sugerował mi książkę Susan Cain, której semicka [/hebrajska... - nie w wiem jak się mówi...] wywarła na mnie takie wrażenie.

    Że wziąłem się za robienie rzeczy... bezsensownych?

    I to jest chyba ta miłość - idioty [Dostojewskiego - też mi pokazali].




    coś takiego, co się czuje przy kimś, gdy ktoś wnosi do życia coś co zakwita w umyśle, promienieje
    przynosi innym radość i ociera łzy.
    To jednak nie ja.
Ten temat zawiera wiecej niz 30 odpowiedzi. Kliknij tutaj, aby zobaczyc caly watek.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317