Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Szybki puls i mocne bicie serca po jedzeniu

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 02-22-2018, 00:42
    mini
    Cześć,

    Czy robiłeś sobie "zwykłe" badania krwi tj. morfologia, glukoza i crp? A badanie kału na obecność pasożytów?
    Jeśli nie zrób te badania i daj znać jak będziesz mieć wyniki.
  • 02-10-2018, 18:36
    filip1985

    Szybki puls i mocne bicie serca po jedzeniu

    Witam. Mam 33 lata i aktualnie 80 kg wagi. Niestety od jakiegoś czasu borykam się z problemem zdrowotnym. Chodzi głównie o to iż często bezpośrednio po jedzeniu ( 5-10 minut ) zaczyna rosnąć mi plus i robi mi się słabo, kręci mi się w głowie. Czasami jest w porządku. Jem już dość małe porcje i to w dodatku omijam ciężkie jedzenie. Podczas takiego wzrostu pulsu odczuwam lęk jakby miał za chwile zejść. Czasami puls i uczucie lęku pojawia się w momencie jakby coś zaczęło przemieszczać mi się w brzuchu. Do tego dochodzi przelewanie się w brzuchu, wzdęcia które czasami mam wrażenie że wracają z powrotem do jelit zamiast. Czuję że mam dużo mniej werwy i siły niż w poprzednim roku. Schudłem od września poprzedniego roku z 97 kg do 80 kg. Czasami czuję takie ssanie w żołądku i w jelitach. Przy oddawaniu stolca swędzi mnie odbyt i czasami w ciągu dnia również. Ostatnio zrobiłem sobie badania krwi, EKG, USG jamy brzusznej, ciśnienie 125-130 na 80 -85 i niby wszystko w normie.W listopadzie tamtego roku miałem gastroskopię i zdiagnozowano zapalenie dwunastnicy. Brałem prazol przez 4 tygodnie i objawy troszkę ustąpiły lecz dalej nie byłem w stanie normalnej porcji tak jak to było dawniej ponieważ od razu pojawiał się wysoki puls. Bolą mnie stawy u nóg i czasami trochę głowa szyja i kręgosłup. Nie cierpię na dolegliwości bólowe brzucha ani nie ma biegunek ani wymiotów. Po ostatnich badaniach lekarz stwierdził że to być może na tle nerwowym i powiedział żebym kupił sobie takie tabletki do ssania Validol. Biorę 3 razy dziennie i może jest ciut lepiej. Dodam jeszcze że przed tymi objawami które pojawiły się we wrześniu tamtego roku oczywiście lubiłem sobie wypić wieczorem piwko lub dwa a teraz jakoś nie mogę bo po wypiciu jest mi niedobrze słabo i wali mi serce jak oszalałe. Proszę o jakieś wskazówki i porady ponieważ chciałbym wrócić do dawnego JA a na tą chwilę to jest raczej męczarnia i udręka.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37