Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: jestem wykończona

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 06-30-2012, 19:42
    daro 31
    koleżanko narpiew upewnij sie ze tak faktycznie jest czyli musisz ich przyłapać i jesli to prawda wyprowadz sie gdziekolwiek zeby na to bagno nie patrzec z czasem odzyskasz siły znajdziesz kogos kto Cie pokocha i Twoje dzieci jesli je masz modle sie za Ciebie i jestem z Toba
  • 05-25-2012, 11:02
    jaewaja
    witaj, generalnie mówiąc stać Cię na wszystko, tylko musisz się postarać popracować nad sobą. Zacznij od wypisania rzeczy, które w sobie lubisz. powieś je na ścianie. z gazet powycinaj rzeczy ( ale oczywiście większe jak dom samochód...itp nawet faceta wymarzonego), które chcesz mieć, powieś je na ścianie. I patrz na nie...a wtedy przyjdą, nie wiadomo jak ale zobaczysz,ze się pojawią.
    Przeczytaj ksiazkę "sekret" i "proś a będzie Ci dane!".
    Pamietaj,że myśli to rzeczywistośc , której dzianie się zaczyna się w naszej głowie. Zawsze kiedy pomyślisz o tym co piszesz...czyli że mąż zdradza mnei z matką...szybko posteruj swoje myśli na inny tor np pomyśl dokładnie odwrotnie, albo o czymś przyjemnym...o czekoladzie, o czymś co sprawia Ci przyjemność.
    do dzięła
  • 05-23-2012, 14:29
    Nie zarejestrowany
    Dziwna sytuacja mnie sie w głowie nie miesci zeby tesciowa z zieciem obrzydzenie az bierze
  • 08-03-2011, 08:53
    Nie zarejestrowany

    sytuacja z wczoraj

    rozkraczywszy się wypięła się w jego stronę
    co ja mam myśleć bo to co myślę doprowadza mnie do furii i do wiecznych awantur z mężem on jako mężczyzna twierdzi że chora jestem ale nie robi nic bym tak nie myślała a wręcz przeciwnie właśnie
  • 08-01-2011, 17:14
    Fafi19902011
    Witam.Najlepszym rozwiązaniem w twoim przypadku będzie odseperować się od męża i matki.Nie możesz tak dłużej żyć.Skoro cię zdradza i to z własną matką.Leki tu raczej nic nie pomogą
  • 08-01-2011, 10:31
    Nie zarejestrowany

    jestem wykończona

    mąż mnie zdradza ale nie chce odejść moja własna matka jest za nim bo on praktycznie utrzymuje ten dom więc on traktuje nas obie jak x jej to pasuje mi nie nie umiem opanować nerwów jakie mi towarzyszą praktycznie od samego rana gdy ich zobaczę matka siedzi całymi dniami nic nie robi powiedziała że ja mam sprzątać sama mieszkanie czasami odnoszę wrażenie że oni ze sobią sypiają tak wskazuje ich zachowanie potajemne prezenciki szeptanie sobie coś do ucha bym nie słyszała gdy spał w moim pokoju to mówiła że nie śpi po nocach gdy wywaliłam mu łóżko do innego pomieszczenia odzyskała sen jak mogę sama sobie pomóc odłączyć się psychicznie od nich traktować ich jakby ich nie było co brać na uspokojenie ale nie otumaniającego

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317