Post a reply to the thread: Silny ból w piętach
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Warto by ten wątek dać do działu reumatologicznego. U mnie aktualnie i pięty, i palce, i staw skokowy. Ruch uniesienia przodu stopy do góry z wypchnięciem piety, przy wyprostowanym kolanie sprawia rwący ból. Sposób, to buty nie tylko na grubej podeszwie, jak piszecie, ale przede wszystkim na miękkiej. Niestety nie łatwo dobrać odpowiednie, a i tak niewiele to pomaga. Na razie jakoś chodzę. Inne stawy też bolą, od wielu miesięcy, a wcześniej było lepiej.
mialam podobny problem zrobilo mi sie to po dlugim chodzenia daleko w zupelnie plaskich butach. po prostu jakbym walila pietami o twarde podloze np kostke chodnikowa. bol sie pojawial nie jakis bardzo silny moze ale umiarkowanie dokuczliwy. zrobilam tak jak mi polecila kiedys moja lekarka na inny uraz- ograniczylam do minimum chodzenie (wiem ze nie zawsze sie da) oraz najwazniejsze nosilam w domu wysokie ciapki w sensie na grubej sztywnej profilowanej podeszwie. na wyjscie z domu rowniez buty na grubszej podeszwie. tak jak pisze tutaj osoba potwierdzam rano bol wiekszy po rozchodzeniu troche mniejszy, mnie jedna z piet bardziej bolala. zakladalam te buty i nie poddawalam sie i ustapilo po jakims czasie. wiem ze to nie jest wyleczonee tylko zaleczone w uspieniu ale nie pamietam (odpukac) kiedy od ostatniego roku bolaly mnie piety. raczej sporadycznie jesli juz. nie chodze tez daleko w plaskich podeszwach
Silny ból w piętach witam Zwracam się z problemem dotyczącym bólem pięt. Mam 23 lata i od ok. prawie roku doskwiera mi ten ból. Najprawdopodobniej przyczyną jest zapalenie rozcięgna podeszwowego pięt. Podejrzewam, że wzięło się to od chodzenia w złych butach z twardą i przetartą podeszwą i długim przebywaniem na nogach - mam pracę w większości stojącą. (nosiłam buty, które zamiast kratki na podpiętce miały metalowy element i bardzo mnie to uwierało i bolało po dłuższym chodzeniu). Prawdopodobnie powstał nacisk na nerw lub dotknął końcową cienką, twardą i płaską część mięśnia stopy. Ból jest nie do wytrzymania, najczęściej rano, po wstaniu z łóżka, przy przemierzeniu pierwszych kroków. Potem, "po rozchodzeniu" trochę ustępuje ale nieznacznie. Podejrzewano u mnie ostrogę piętową. Byłam na RTG - nic nie wykazano, wszystko w porządku. Dostałam skierowanie na 3 zabiegi a mianowicie jonoforeza, krioteriapia i laser. Jestem w trakcie ich wykonywania jednak czy 5 zabiegów na jedną piętę wystarczy? Jeśli nie? Czy macie jakieś sposoby na mój problem, co mogę zrobić aby pozbyć się tego przenikliwego bólu? PS. ćwiczyłam pięty - rozciągałam przez jakiś czas - nie dało żadnego efektu. Proszę o pomoc, Ula
Silny ból w piętach
Zasady na forum