Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Czy to skutek stresu...?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 09-17-2017, 14:56
    randallo
    polecam Ci wejść na stronę sklepu konopieizdrowie.pl i rozglądnąć się za olejkami CBD. Z tego co piszesz to Twoje dolegliwości mogą byc spowodowane przez stres, a wiadomo, że niekontrolowany prowadzi do ciezszych urazow... wejdz sobie i poczytaj o dzialaniu olejku CBD mysle, ze moglby byc dla ciebie pomocny.
  • 09-13-2017, 11:22
    stalker8
    Ciekawe czy te tabletki ziołowe z ulotką pod etykietką, ja je brałem jesienią 2007, jak miałem lęki z braku wiedzy, dużo wtedy uprawiałem masturbację, miałem też zachwycającą estetycznie grę komputerową; strzelanie do potworów na cmentarzu, z motywem pośmiertnym oraz kobiety która prowadzi na manowce, nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego, ani też za bardzo wcześniej żadnych i wydała mi się zachwycająca, podobno chodzi na linuksie, mam ją z gazety. No i jak się weźmie takich chyba z osiem to aż czuć jak serce zwalnia - no... jak nie można nad tym zapanować taka słabość, ale mi pomagały wtedy i siedziałem sam jesienią, pogoda wieczorami i słońce, listopad, ładnie było. Co kilka godzin łykałem po dwie. Chyba nie uzależniają. Nie umiałbym zainstalować tej gry na wine, ani nie jestem taki jak 10 lat temu ciekawy grafiki, muzyka przy okazji też się okazała, ale dzisiaj to nic specjalnego, ale posłucham sobie zaraz z YouTube. People can fly.
  • 09-13-2017, 11:05
    Nie zarejestrowany

    nie bagatelizuj

    tak jak ktoś wczesniej napisał-zrob sobie badanie, idz do dobrego lekarza, obstawiałabym że konieczna tu wizyta u neurloga, on zleci ci badania dalsze dowykonania. Moja córka miała wielkie problemy z migrenami i chodzi do neurloga w enelmedzie, bardzo fachowy lekarz, bardzo profesjonalnie podszedł do tematu i nie bagatelizował! Bo to, że jesteście młode, nie znaczy, że nie możecie mieć poważnych problemów zdrowotnych. Rtg kręgosłupa na pewno się przyda, ale może to być sto innych przyczyn. Im wcześniej tym lepiej, takich objawów nie wolno bagatelizować, dla swojego dobra. pozdrawiam, krystyna
  • 08-25-2017, 14:03
    drozda
    stres wywołuje wiele chorób pysychosomatycznych, nie można wykluczyć ze to własnie z tego, może spróbuj nervomixu forte, bo chyba jedyna mocniejsza rzecz bez recepty, mi pomogł jak mnie wywalili z pracy nagle i nie mogłam się pozbierać a musiałam bo pilnie coś trzeba było znaleźć innego
  • 08-24-2017, 20:44
    padpdz
    Dziękuję za podpowiedź
  • 08-24-2017, 12:51
    Polakkatolik
    mała szansa ale zawsze jest niestety kleszcze sa podstepne. rowniez mam kontakt ze srodowiskiem medycznym i znam przypadek gdzie kleszcz sam odpadl od ciala i zostal niezauwazony i dlugo nie bylo zadnych objawow. jednak jesli wykluczasz borelioze polecam dla pewnosci sie zbadac moze to brak jakichs pierwiastkow ale niekoniecznie magnezu. jak cos jest warto poszukac przyczyny. tezyczka daje tez podobne objawy czasem. pozdrawiam
  • 08-24-2017, 10:37
    padpdz
    Jeżeli chodzi o boreliozę to raczej mała szansa, w tym roku byłam raz w lesie, po czym dokładnie się wykąpałam i obejrzałam. Po za tym nie chodziłam po żadnych krzakach, trawach itp. Zauważyłabym jakiś rumień czy cokolwiek, mam wykształcenie medyczne.
  • 08-24-2017, 09:50
    Polakkatolik
    no jasne wszystko od stresu. takie puste gadanie lekarzy ktorym sie nie chce to mozna wsadzic w dupe i podpalic. jak cos sie dzieje to musi byc wyjasnione. koniecznie przebadaj sie pod katem boreliozy najlepiej WB oraz zrob sobie rtg kregoslupa moze tu tez tkwic problem. aha i nie chodz na SOR bo tam ci nie pomoga nie ma sensu tam chodzic poszukaj przyczyny na wlasna reke
  • 08-23-2017, 18:28
    padpdz

    Czy to skutek stresu...?

    Witam,

    jestem 22 letnią kobietą. Jest za mną trudny okres, zakończenie studiów, problemy w związku, remont mieszkania, problemy zdrowotne mojej mamy. Zaczęłam odczuwać mrowienie na powierzchni dłoniowej rąk i podeszwowej stóp. Wystraszyłam się i pojechałam na sor. Tam lekarka powiedziała że to właśnie przez stres, dała mi kroplówkę z magnezem i kazała się mniej stresować. Tak było miesiąc temu. Faktycznie odczułam poprawę, piłam melisę, jak czułam się zdenerwowana brałam Milocardin. Przez 3 tygodnie było dobrze. Z początkiem sierpnia podjęłam pracę w popularnej restauracji fast-food, gdzie wiadomo jest pośpiech, nowi pracownicy, niecierpliwi klienci, dodatkowo problemy w związku. I znów od 4 dni mam te mrowienia. Nie tak duże jak wtedy ale jednak. Czy powinnam się martwić? Udać do lekarza specjalisty? Dodam że w lipcu robiłam pełną morfologię i wyszła ok, w rodzinie nie mam osób chorujących na choroby neurologiczne ani żadne inny przewlekłe. NIE MAM DRĘTWIENIA, WIDZĘ DOBRZE, NIE MAM ZMNIEJSZONEJ SIŁY MIĘŚNIOWEJ ORAZ NIE MAM ZABURZEŃ RÓWNOWAGI.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317