Odpowiedz na ten temat

Albo i nie - nie zrobię z tym nic. Tu nikogo nie ma nikogo kogo by to mogło obchodzić.

Nie, naprawdę nie jestem w stanie sklecić zdania. To znaczy: myślałem, że ona chce mi pomóc, pokazać jak się wydobyć "za spierdolenia" - tak jak ten kto tutaj tak to określił "wulgarnie", a on też chciał mi przekazać to samo: żebym patrzył gdzie jestem. I tylko tyle, nic więcej, a nie że mam gdzieś za kimś iść - jak ona, bo miała alias mailowy: "a ja idu", potem udawała że mi ufa, więc miałem pisać na alias z jej imieniem i nazwiskiem, a potem jak widać było, że już się pogubiłem - zażyczyła sobie, bym nie pisał na ten oficjalny, tych moich pierdół, choć już nie było co.

→youtube.com/watch?v=6O3UfLD4utQ

... i przy sobocie po robocie. Idę spać.

Nie przewidzieli, że tak się to potoczy ze mną, mogą mi odciąć internet, na routerze czy jakoś, jak w momencie kiedy się ze mną rozstała, a poszedłem do psychiatry, bo nie mogłem wytrzymać, nie rozumiałem jak dziecko, albo raczej jak upośledzony idiota, przygłup.

. Chaotycznie powyższy post, jestem już zmęczony, rozbity. Głupie było to, że do tej pory chciałem naśladować kogo? Wpojono mi, że za pracowitość, posłuszeństwo i naukę jest nagroda - i tak rozumiałem jej słowa "follow by me" - żebym się uczył języka, bo to się przydaje, myślałem jeszcze wczoraj. A to chodziło o pokazanie gdzie jestem, a gdzie oni.

pewnie, że odpiszę.

Że niby: Nie ten dział - temat w dziale psychicznym jest tu:
→medyczka.pl/dysonans-poznawczy-57324


, od rana siedzę i faktycznie trochę uwiera w kręgosłup, ale biorę tabletki - bez podawania szczegółów jak tym razem tabletki... To dziś oglądam:
→youtube.com/watch?v=vOqUiB71a6U
Jerzy V.,Krzysztof Globisz: Na ch... nam wulgaryzmy?

Nooo... i ;] Jak te trojany działają - z czego pani doktor, chętnie by mi napisała neuroleptyk:

Na forum medyczka w innej karcie, patrzę - nowy użytkownik: "Strzelisty" . Tradycyjnie: →Google: strzelisty →wynik: "Akty strzeliste".
- "rodzaj krótkiej modlitwy w religii katolickiej". Abym nie był sam - jak ostatnio bezczelnie napisałem naczelnikowi forum z którego otrzymałem na obniżenie dopaminy od mojej pani, jest w temacie "andropauza"... Odpowiedział, żebym sobie czytał zamiast profesora farmako-biologii teorie teoretyków katolickich, których tam się promuje - ostatnio za moją działalność na forum komputerowym, gdzie mnie chyba nie sięgną, nie dostanę na maila o gangu obcinaczy palców (nie do udowodnienia, pisałem już). A raczej - robię tam z siebie jeszcze większego debila, więc nie ma problemu, upośledzony, piszę o sobie otwarcie, więc po co - to nikomu z nich nie umniejsza. Czuję się słabo, trochę mnie boli, nie pamiętam jednak czy wziąłem, może do rana wytrzymam, bo nie boli mocno.
Czyli te Akty strzeliste, zamiast przekleństw dla mnie, na ironię, jak zwykle.
Dlaczego? - No, żebym nie reprodukował "badziewia genetycznego". →youtube.com/watch?v=TRs8Tl8vqiw
Tak jak próbowałem, bo mi się wydawało że można gdzieś przyjść w internecie żeby próbować coś robić ułomnie, w dziedzinie która nie jest hobby dla nie mających szans na status społeczny, jak modelarstwo, tylko - czym ona jest? Ta muzyka, dla kogo?
→youtube.com/watch?v=Xy65NtpP_Nk

Ból dupy, to tak młodzieżowo brzmi, może to jednak z tamtego innego forum, gdzie pół dnia dzisiaj spisywałem sytuację z moją panią. I zechcę raczej opublikować i tutaj, jak stracę pracę, podlinkuję. Kładę się zaraz, pozdrawiam, dziękuję za uwagę na dziś.

Bóle odbytu i cewki moczowej

Od ponad dwóch lat cierpię na całodzienne bóle odbytu. Ból nasila się przy wypróżnianiu, ale ogólnie trwa cały dzień. Odbyt jest tkliwy, bolesny przy dotyku. Siadanie sprawia ból. Dodatkowo towarzyszą temu bóle i pieczenie cewki moczowej (najczęściej przy oddawaniu moczu, ale czasem także po nim przez jakiś czas).
Zostałem całkowicie przebadany proktologicznie i urologicznie. Posiewy, wymazy, antybiotykoterapia, rektoskopia i kolonoskopia. Badana per rectum, krew, mocz, badania wenerologiczne- wszystko wychodzi prawidłowo. Ciągle nie mogę znaleźć przyczyny swoich dolegliwości. Teoretycznie wszystko w badaniach wychodzi w porządku a ból i spięcie w okolicach krocza, odbytu i cewki moczowej upośledza codzienne życie.
Czy ktoś miałby dla mnie jakieś wskazówki gdzie szukać przyczyny swoich dolegliwości?