Odpowiedz na ten temat

Przeszedłem coś takiego dziesięć lat temu i od tamtej pory czasem pobolewa to oko. Też miałem całe czerwone i nie mogłem patrzeć na światło, ale żadnych badań mi nie robiono, ani nie przypominam sobie bym brał jakiekolwiek krople - jeśli już to Dicortinef, który parę razy i później dostawałem - ...chyba wcześniej też, na jęczmień. Trwało to trzy tygodnie i faktycznie, nie mogłem nawet spojrzeć na telewizor, ani monitor (bez internetu wtedy, więc filmy od siostry, tak; i gra strategiczna). Okularów ciemnych nie zakładałem. Chyba czytałem gazety tylko, albo jeszcze książki, to był ten czas gdy mnie interesowały. Czyli miałem szczęście, że tak się to skończyło i nie wraca. Tak sobie, wpisałem się - nic nie wnosząc, pozdrawiam i przepraszam w dzisiejszy spokojny dzień - czuję się jednak ciągle osłabiony, chory...
Dziękuję za informację, że jeśli to przypomni o sobie, to należy odpoczywać, unikać wysiłku - co akurat niestety od dość dawna jest, gdyż przestałem się ruszać i trochę mnie boli kręgosłup, choć w ostatnich dniach leki i jakaś poprawa; to jednak czuję, że zmarnuję się znowu za krótki czas.

Zapalenie tęczówki na jednym oku

od 2 tygodni męczę się z zapaleniem tęczówki. Jestem już 14 dni na chorobowym i dużej zmiany nie widzę. Może popełniłem jakies błędy ? antybiotyki już mi się skonczyły, ( Unidox Solutab ) codziennie kilkukrotnie biorę krople Dexaethason wzf 0,1%. Staram się nie wychodzić na dwór, prawie cały czas mam zasłoniete to oko - przerobiłem okulary przeciwsłoneczne i przed komputerem siedzę jak cyklop więc chyba na to oko to nie powinno mi szkodzić ? ( czy się myle, to mnie intryguje ) Z natury jestem biegaczem, zawody ,maratony ultramaratony i sprawdzanie granic organizmu to moje życie codzienne i czy bieganie na stacjonarnej bieżni w cieple bez wiatru itd ( wolnym tempem tak koło 5-8 km - dla niektórych to dużo dla mnie przy biegu powyżej 80 km to niewiele - mocno by zaszkodziła? oczywiście nie mówię o szaleńczych tempach na tentnie bliskim 200
Kolejną sprawą jest praca. Od samego początku aż tak wielkiego problemu z światłem nie miałem a teraz w dziej juz prawie w ogóle - tylko oko czerwone a rano i wieczorem boli. Pracuje w markecie gdzie jest dużo świetlówek. Od wtorku kończy mi się chorobowe i pytania mam takie.

- czy pomimo zasłoniętego oka (całkowicie) siedzenie przy komputerze bąż TV nie szkodzi na na to chorę
- czy duży wpływ na oko ma lekkie wznowienie treningów - na niskim pulsie
- czy powrót do pracy (7 godz świetlówek ) mocno pogorszy sytuacje ?

łatwo iść znowu na chorobowe ale wiadomo jak pracodawca patrzy na takiego pracownika. Założe okulary , że nie widać czerwonego oka i udający okaz zdrowia. Nie wiem czy ktoś żucał palenie z was, ale ktoś przy kilometrażu miesięcznym ponad 400 km dwa tyg bez sportu czuje się jak na detoksie.

pozdr