Post a reply to the thread: Porada zeby tragiczny stan pomocy
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
No jak? - "Śpiewajo", na tym 'cmentarzu', jak u mnie we wsi na sumie w niedzielę. Dlatego od lat tam nie chodzę. !
...Taki wkład do cywilizacji ("miłości"), że miałbym ochotę jak najbardziej uniknąć.
Cóż - piszą, że jednak mało prawdopodobne, że istniał... - tutaj: → pansamochodzik.net.pl/printview.php?t=960&start=0 Ale za to przypomniałem sobie, co miałem w zakładkach starej Opery, proszę: →youtube.com/watch?v=coIZnH_zYKA&feature=related →youtube.com/watch?v=cHMswTArUAc&feature=related →youtube.com/watch?v=gpucKpKtcyA :]
Spróbuję odpowiedzieć, trochę kiepsko się czuję - wyjdzie jak wyjdzie: Cmentarzysko, to kojarzy się bardzo z pustkowiem; zobacz - pokażę Ci: » 1. Wpisz w Google: "russian ships cemetery". » 2. →youtu.be/D_wCL917iKc?t=30s » 3. →youtube.com/watch?v=Fm7fyhUil2Y No i teraz: Raz miałem coś takiego, że w niedzielne przedpołudnie, chyba jesienią, coś się pokićkało i zniknęły wsyszystkie potwory, łącznie z Nekrogigantem, na tej mapie. Ale inaczej niż na załączonym filmiku, bo przypominam sobie, że tam wtedy siąpił deszcz, a ja mogłem dodatkowo zmieniać położenie kamery, tak, że łaziłem po tym miejscu, nie musząc przed niczym uciekać i zwiedzałem szczegóły. Nigdy więcej tak się nie porobiło po raz drugi, ani w innym miejscu gry. Dodam, że było to po długich godzinach grania. Kolega siostry też w to grał godzinami, no i skończył w psychiatryku, z powodu dziewczyny podobno, z którą nie wiedział co ma robić sam na sam... Nie moja generacja, tylko tak słyszałem... Był w ogóle dziwny, miał religijne zajawki i w ogóle... nie podam szczegółów, bo nie uchodzi. Cóż - można powiedzieć, że miał braki w wiedzy, nie większe niż ja... Grę kupiłem jesienią, chyba 2007, za pięć zł z Wyborczą. I nie mając lepszego zajęcia, rypałem od rana do wieczora w to, a nigdy nie widziałem czegoś podobnego - Quake III Arena tylko - też jak siostra komputer przywoziła ze studiów... ale wtedy dostała laptop, to już miałem w domu. Oprócz tego pamiętam, że uprawiałem masturbację, czując, że opuszczają mnie siły, po rzucie sm rok wcześniej... No i od 2003 stany lękowe, silny niepokój, bo straciłem sprawność (członka), po tym jak nie mogłem sobie zdjąć gumki... - opisywałem to tutaj... Ta gra te stany lękowe nasilała... grudniowe wieczory... a robiłem też spacery, bo czułem, że pomagają na kręgosłup i na ten właśnie lęk - kompletnie nie rozumiałem co się dzieje. Poprosiłem w aptece o tabletki uspokajające, zielonkawe, ziołowe. Łykałem po dwie, chyba trzy (cztery?) razy na dobę i faktycznie po nich miałem... spowolnienie akcji serca po prostu, chyba. I grałem w to dalej - przepiękna gra, ....na tych tabletkach. Wcierałem sobie maść - Lioton 1000, bo przesadzałem z masturbacją, aż się bałem, bo czułem ostatnio wspomniane tu na forum, kłucie - w członku... No tyle o tym. Cmentarze - nieraz mi się śnią, od lat... Cudna Pani psycholog od Freuda może coś o tym wie, ale raczej nie ma to znaczenia. Czasami bywałem na cmentarzach, coś mnie w nich przyciąga. Pamiętam u mnie we wsi z dzieciństwa ukraińskie groby - są tam nadal... Podobne widziałem... - na północ, jakieś 200km (nie przyznam się teraz gdzie, latem). Miejsca, gdzie rozstrzeliwano ludzi... Tam też dość upiorny cmentarz Żydowski (tak, myślę, dzięki Medyczko, o ich wkładzie do cywilizacji) - słoneczny dzień, a zacienienie tego miejsca i gęstwa drzew taka, że po prostu mrok i ogromne macewy, stojące w upiornym porządku - nigdzie podobnych nie widziałem. U mnie też jest jeden cmentarz Żydowski, bardzo stary, jeden nagrobek rodowy, chyba z osiemnastego wieku, bardzo upiorne miejsce - chyba bardziej niż z tej gry, poczerniały ten kamień i rachityczny sad... Byłem tam z piesynką, tą ze zdjęcia, które tu pokazywałem - to było wiosną, chyba 2008, w takim razie... Nie wróciłem więcej. Dlaczego żydowski: Bo w podstawówce czytałem Nienackiego - "Pan samochodzik i praskie tajemnice". Cmentarz, o którym on tam pisze jest trzydzieści kilometrów ode mnie i kiedyś myślałem, żeby tam pójść, zapamiętałem z tej książki wzmiankę o ożywianiu Golema... i wzbudziło to we mnie do dziś lęk; no oczywiście tez informacja, że Dawid Katz - czarnoksiężnik, i jego pobratymcy, którzy przybyli z Hiszpanii, też leży według legendy na tym cmentarzu. A Medyczka mi przypomniała święto Żydowskie - 21 marca... No i piękną Susan o semickich rysach. Uwielbiam Cię Medyczko. Mam nadzieję, że mnie czasem lubisz. Nie zostawiaj mnie.
Porada zeby tragiczny stan pomocy Poradzcie mi coś;( mam 19 lat a moje zęby wyglądają jak stare cmentarzysko... na prawdę tam nie ma nic do uratowania ;( pewnego dnia dentystka powiedziala mi ze pierwszy raz widzi takie zęby w tym wieku;( zawsze dbałem o zęby codziennie myłem nie jadałem duzo slodyczy a i tak doatalem po d***e;( na razie nie mam pieniedzy na implanty czy cos w tym stylu ;/ wstydze sie usmiechac do ludzi chociaz tyle ze z domu potrafie wyjsc
Porada zeby tragiczny stan pomocy
Zasady na forum