Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Cigąłe uczucie pełności, bóle za mostkiem, mdłości i osłabienie.

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 06-08-2017, 12:19
    gryczanekbam
    Potwierdzam Zawsze z żoną to bierzemy na jakąś rodzinną imprezkę, bo żadne herbatki nie pomagają, tylko trzeba łyknąć tabletki i już.
  • 05-15-2017, 15:54
    lolkaa

    lek

    ja go stosowałam, super jest to że działa rozkurczowo, dzięki niemu szybciej mija dyskomfort, no i szybciej też czujemy się lepiej. Ja go biorę jak mam wzdęcia, ale super też się sprawdza jak ktoś ma problemy z trawieniem.
  • 04-28-2017, 14:32
    plumka

    brzuch

    Powiecie cos wiecej o tym leku?? Nie kojarze nazwy..
  • 04-25-2017, 11:21
    WaldiW

    Na brzuch

    Macie rację, że cholestil max pomaga. Mnie też zawsze bolał brzuch, kiedy zjadłam coś cięższego, ale myślałam, że to normalne. Teraz, kiedy trafiłam na ten lek, okazuje się, że miałam problem z prawidłowym funkcjonowaniem dróg żółciowych.
  • 03-24-2017, 13:19
    kremka

    żołądek

    to prawda dieta odgrywa kluczowe znaczeni, ale czasami nie można wyeliminować wszystkie z jadłospisu, więc wzdęcia, nudności czy problemy z trawieniem mogą się pojawiać, ja w takich sytuacjach mam cholestil max, bo jak mnie wzdęcia złapią w pracy a mam jeszcze jakieś spotkanie to wyglądam jak balon, a nie lubię tak się czuć, wiec muszę się czymś wspierać.
  • 03-24-2017, 13:13
    Nie zarejestrowany
    Mnie to wyglada na stan zapalny jelit. Najczęstsze objawy to właśnie bóle brzucha, utrata apetytu, spadek masy ciała, problemy z wypróżnianiem lub biegunki itp Spróbuj przeleczyc sie preparatem Lactoral IBD, jest bardzo pomocny w stanach zapalnych jelit. Na pewno konieczna jest tez diagnostyka gastroenterologa.
  • 03-09-2017, 15:10
    luiza90
    Miałam podobne dolegliwości i tak jak ktoś to wyżej zauważył, zmiana diety może zdziałać cuda. Ale trzeba pamiętać, że te dietę to najlepiej ułożyć indywidualnie z dietetykiem. Pierwszym krokiem może być eliminacja nabiału aczkolwiek tak jak mówię - dietetyk Ci wszystko powie. Ja oprócz stosowania specjalnej diety zaczęłam pić zioła. Przede wszystkim mięta i rumianek ale także czystek. Mi poleciła dietetyk te z Herbapolu, bo mają najpewniejszy skład. I myślę, że one też przyczyniły się do wyleczenia moich dolegliwości.
  • 03-07-2017, 16:41
    lolkaa
    ja też jakiś czas temu odczuwałam problemy z poczuciem braku łaknienia, oczywiście na początku było spoko bo się odchudzałam więc nawet się nie niepokoiłam, ale z czasem doszły do tego problemy ze wzdęciami i zaparciami, wtedy poszła już do lekarza, który przepisał mi Cholestil Max, który ma działanie rozkurczowe no i pomógł, nie mam już problemów ze wzdęciami co mnie doprowadzało do szewskiej pasji.
  • 01-06-2017, 13:17
    Nie zarejestrowany
    U mnie takie dolegliwości były przy zaparciach, wszelkie badanie wychodziły poprawnie, pomogła zmiana diety, wykluczenie niektórych produktów(ryż, banany) i dicopeg 10g w razie zaparć.
  • 01-01-2017, 15:44
    Nie zarejestrowany
    Lamblioza.
  • 08-05-2016, 22:55
    Nie zarejestrowany
    Słuchajcie to trzustka, u mnie wyszła dopiero po wykonaniu tomografii i rezonansu. Nie wierzcie w usg, trzustka jest organem trudnym do zdiagnozowania, jesli jakiś lekarz mógłby to zrobic przez usg, to musiałaby to byc czołówka w Polsce.
    Co do schorzenia to mam agenezje, czyli zanik wrodzony części trzustki. Muszę co chwile robić badania, bo jest to narząd nieprzewidywalny dlatego należy pilnować aby nie wdały się żadne patologie. Zycze zdrowia i wytrwałości. Pozdrawiam
  • 03-13-2016, 21:08
    Nie zarejestrowany

    Problemy z jelitami

    Opisywane powyżej przypadłości mogą być efektem zapaskudzonych jelit - nie wchłaniają się witaminy i mikroelementy, a zamiast trawienia zachodzi proces fermentacji. Jelita są oblepione "żarciem" ale nic nie może przenikać przez warstwę sfermentowanego pokarmu, co jest dobrą pożywką do nagromadzenia się grzybów 'Candida'. Szukajcie sposobów oczyszczenia jelit - proces długotrwały ale już po trzech-sześciu miesiącach widać różnicę - mi pomogło. Życzę zdrowia
  • 11-11-2015, 23:23
    Nie zarejestrowany

    Ja rozwniez mam podobne objawy

    Witajcie,
    Ja rozwiewa mam podobne objawy, najgorsze to to uczucie zatkania w środkowej części nadbrzusza 4 cm lód mostkiem. Robiłem gastroskopie która wykazała tylko zapalenie błony śluzowej bez Hp i orzepukline rozworu przelykkwego. Zastanawia mnie również wynik rezonansu, agenezja ogona trzustki, czyli podobno urodziłem się bez części trzustki, tylk, a może pomylili to z pzt, przewleklyn zapaleniem trzustki. .. lekarze i leki zobojetniajace kwas mu nie pomagają, jeśli macie jakieś sugestie proszę piszcie na maila jacek_seredynski@yahoo.pl
  • 06-27-2015, 21:45
    Nie zarejestrowany

    te same dolegliwosci

    Witam.mam dokładnie te same objawy i jeszcze do tego uczucie ciężkości brzucha.przy okazji tych objawów wykryto u mnie kamienie na woreczku zolciowym.wycięto woreczek a problem nie znikł raz na jakiś czas mam spokój na parę dni.a męczy juŻ mnie to od dwóch lat .mam 29 lat.wszystkie badania ok tylko na ust poszerzona poprzecznica to jest odcinek jelita grubego.żaden lekarz nic nie wie tylko mówią Noe myśleć o tym i zero nerwów papierosów.tylko nie rozumiem jak można nie myśleć skoro coś ci dolega.brałem te same leki na zgaga n jelita na żołądek i nic.
  • 10-10-2012, 07:04
    NitroGT
    Cześć. Miałem i czasami nadal miewam dokładnie te same objawy co Ty. Też odwiedzałem wielu lekarzy i łykałem mnóstwo chemii, a problem nadal wciąż się odzywa. Jeśli mogę Tobie coś doradzić to ćwiczenia przepony i bieganie - zwłaszcza to drugie mi pomaga. Zbijasz w ten sposób stres (zmniejszasz napięcie mięśni co może potęgować siłę objawów) a przy okazji cały organizm zyskuje. Jeśli ktoś poradził Tobie inne ćwiczenia/terapie to podziel się nimi - chętnie wysłucham co mogę jeszcze robić, żeby nie odczuwać tego dziwnego dyskomfortu.
  • 08-30-2012, 21:55
    Nie zarejestrowany

    Cigąłe uczucie pełności, bóle za mostkiem, mdłości i osłabienie.

    Witam!
    Mam następujący problem. Zaczęło się to w sumie już 2-3 lata temu, od sporadycznych problemów z wypróżnianiem; czasem zaparcia, uczucie niepełnego wypróżnienia, innym razem wręcz przeciwnie - ledwo coś zjadłem i już mnie goniło do toalety (choć nie były to biegunki). Jednak prawdziwe problemy zaczęły się około roku temu. Miałem dość ciężką pracę, w której spożywałem bardzo dużo kawy, słodkich napojów. W tym też okresie miałem sporo stresów, toteż objawy lekko się nasiliły. Czasami męczyły mnie mdłości, czułem też nieznaczne przepełnienie żołądka po niektórych posiłkach.

    Najgorsze nastąpiło jednak, gdy któregoś dnia zażyłem kilka tabletek przeciwbólowych z kodeiną. W tych też dniach nieco przesadziłem z tłustym jedzeniem (duże pizze, frytki itp.). Pojawiła się dziwna, żółto-biała biegunka, osłabienie, uczucie "zatkania" w żołądku (tak, jakby pokarm nie chciał iść dalej). Miałem stan podgorączkowy, schudłem parę kilo w ciągu 2 tygodni, do tego kolkowe bóle brzucha, niestrawność po każdym posiłku, ciągłe odbijanie. Moja skóra zrobiła się lekko żółtawa na jakiś czas, a pot miał nieprzyjemny zapach. Zbadałem krew na trzustkę, zrobiłem USG, ale wszystko było w normie, wątroba okej, brak żadnych kamieni żółciowych itp. Robiono kolonoskopię, jelita też w normie. Na gastroskopii wyszło, że mam lekką przepuklinę rozworu przełykowego, poza tym wszystko okej, nie mam helicobacter ani wrzodów. Biegunka, zażółcenie skóry i gorączka szybko minęły, ale już od roku utrzymuje się uczucie tej niestrawności. Dawniej zawsze mogłem dużo jeść, a teraz wystarczy lekki posiłek i czuję się objedzony, a jak zjem więcej, "rozsadza mnie" od środka. Miewam non stop zaparcia, czuję jak pokarm zalega mi w żołądku długimi godzinami. Dodatkowo męczą mnie gazy, które nie chcą uchodzić tak jak powinny. Gdy próbuję "beknąć", czuję jakby jakiś skurcz zwieracza przełyku, który mi to utrudnia. Mam ponadto dziwne bóle pod mostkiem (zwłaszcza po jedzeniu), tam gdzie znajduje się wyrostek mieczykowaty. Gdy uciskam to miejsce, coś jakby strzela w środku, tak jakby pękające pęcherzyki gazu czy coś w tym stylu. Zdarza mi się często refluks; przy odbijaniu często treść żołądka podchodzi mi do gardła. Niekiedy też miewam silną zgagę, która nie reaguje na leki, co najwyżej malox na jakiś czas znosi objawy, ale tylko na krótką metę. Od czasu do czasu objawy żołądkowe ulegają nasileniu, miewam silne mdłości, jednocześnie ciężko mi zwymiotować, gdyż przełyk jest jakoś dziwnie zaciśnięty. Sporadycznie objawy żołądkowe ustępują, ale zdarza się to dość rzadko, może raz na dwa miesiące mam z tydzień spokoju.

    Niedawno doszedł zespół niespokojnych nóg i silne zmęczenie, także nie mogę usiedzieć w miejscu, nie mogę zasnąć w nocy, choć czuję się naprawdę zmęczony i to prawie przez cały czas, jak nie wypiję kilku kaw, to jestem totalnie nie do życia. Bardzo szybko się męczę, czuję się non stop "przymulony", mam ciężkie nogi i słabe mięśnie, często ledwo idę, ledwo wchdozę po schodach. Wszystkie wyniki jak dotąd miałem dobre, jedynie minimalna niedoczynność tarczycy mi wyszła ostatnio. Bardzo szybko się męczę, a niepokój w nogach i żołądek bardzo mi doskwiera, przez co musiałem zrezygnować z ciekawej pracy, gdyż nie dawałem sobie rady fizycznie, choć praca była nieszczególnie ciężka.

    Czuję po jedzeniu "kluchę" na dole przełyku oraz pełność żołądka po lewej stronie brzucha. Nieraz nawet z rana, gdy jestem na czczo czuję się pełny, odbija mi się jakimś dziwnym zapachem, przypominającym zapach surowych grzybów czy coś w tym stylu. Czasami mam też napady bardzo silnego, kłującego bólu za mostkiem.

    Próbowałem różnych leków; polprazol, omeprazol, ranigast, tribux, metoklopramid, pankreatyna, nawet jakichś uspokajających i antydepresyjnych, jednak nic mi tak naprawdę nie pomaga. Lekarze mówią, że jestem znerwicowany, ale zasadniczo nie mam zbyt wielu zmartwień na głowie, psychicznie czuję się całkiem szczęśliwy, jedyne co mnie tak naprawdę martwi, to te dziwne objawy, które uniemożliwiają mi normalne funkcjonowanie. Czy ktoś ma jakieś sugestie, co może mi tak naprawdę doskwierać?

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317