Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: jak pomóc na nieustanny ból kręgosłupa

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 03-14-2017, 13:21
    Alutka1
    a co z metodą mckenziego? Czy w tym przypadku nie przyniosła by ulgi? Niech znajoma zajrzy na stronę mckenzie.pl i poczyta sobie.
  • 02-10-2017, 16:35
    Jaaa
    Skoro ma takie bóle cały czas to znaczy, że coś schrzanili z tą operacją. Znam te bóle bardzo dobrze, ale pojawiają się napadowo i powoli przez kilka godzin/dni ustępują. Pomaga rozciąganie, np. na piłce do fitnesu, oraz (długoterminowo) wzmacnianie mięśni trzymających kręgosłup. Radzę pójść do dobrego osteopaty! Najlepiej z wynikiem rezonansu magnetycznego tego odcinka kręgosłupa w ręce.
  • 02-10-2017, 11:52
    akustyk1000
    Zainteresujcie się ziołolecznictwem. Niektórych może to rozśmieszyć, ale trzeba próbować wszystkiego. Leczenie niefarmakologiczne też bywa skuteczne. Wiem, że lewatywa z kawy działa przeciwbólowo... Ale przede wszystkim zmieńcie lekarza. Może trzeba poprawić operacje? Trzeba szukać pomocy u różnych specjalistów. Niedawno czytałem na jakims forum(może nawet tym), że pewna pani cierpiała na bóle głowy, lekarze nie za bardzo potrafili jej pomóc, a jakiś emerytowany dziadziuś (lekarz) trafnie zdiagnozował jej dolegliwość.
  • 02-09-2017, 17:47
    mememe

    jak pomóc na nieustanny ból kręgosłupa

    Mam pytanie w imieniu mojej znajomej. Ponad 2 lata temu zoperowano jej dyskopatię.
    Jest to dolna część kręgosłupa, na pewno nie na poziomie szyi. Wszczepiono jej stabilizator.
    Niestety, po operacji cierpi tak samo jak przed nią, mówi, że ból jest inny, ale równie silny.
    Lekarze, którzy Ją operowali powiedzieli że nic nie mogą zrobić.
    Ból jest bardzo silny, w poradni leczenia bólu dali Jej plastry z morfiną, ale kazali nie używać ich za dużo.
    Kiedy kładzie się do łóżka to ból mija, ale jak tylko wstanie z łóżka to zaczyna się od nowa.
    Prawie nie wychodzi z domu z powodu tego bólu.
    Nie daje mi spokoju to, że jak leży to Jej nic nie boli. Wnioskuję z tego, że jak nie ma nacisku pionowego na kręgosłup to ból przemija.
    Czy jest jakiś rodzaj gorsetu, który dawałby taki sam efekt jak położenie się, aby nie odczuwała takiego bólu? Czy jest coś, co potrafi przejąć nacisk na kręgosłup na odcinku lędźwiowym?

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317