Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Zespół Korsakowa, leczenie, czy jest możliwość powrotu do zdrowia chociaż w 80%?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 02-08-2017, 06:40
    Tathu849
    If you've read this, I really appreciate it.
  • 02-07-2017, 18:59
    stalker8
    Nie masz Pani co przepraszać.
    Uszkodzone płaty skroniowe - przynajmniej po jednej stronie wykazał ostatni rezonans z lata ubiegłego roku. Z tego co się doczytałem, być może to powoduje takie problemy ze snem. Pojawiły się dość dawno - chyba z początkiem 2011 roku; budziłem się w nocy, żeby odpisać im na forum. Wcześniej w ogóle nie potrafiłem formułować myśli w taki sposób, żeby cokolwiek komuś odpowiedzieć] z sensem (na ile mi się wydaje, że odpowiadam z sensem), a co dopiero napisać.
    ...To tak jakby ważna informacja o mnie dla Medyczka.pl - naiwnie myślę, że mi ktoś tutaj pomaga.

    Natomiast, nie wiedziałem, że problemy z pamięcią, to też przez uszkodzenie tego miejsca - myślałem, że bardziej czołowe, o których bynajmniej nic w opisie nie napisano,
    ale odczuwam problem z pamięcią okropnie.
    Twój wpis chyba miał mi uświadomić, jak bardzo jestem chory. Oraz jak męczący, przez aktywność tutaj. Oczywiście dodatkowy niepokój wnosi informacja, że to od nazwiska rosyjskiego nie kompozytora, a tym razem badacza, naukowca - na moje absurdalne i udawane aspiracje; jak robię z siebie upośledzonego półgłówka. - Chcę by mnie inni zostawili w spokoju, a tu ludziom spokoju nie daję, wpisując się durnowato - "pridurakowato"... - może brzmi znajomo, tak?

    Ale mnie nie zostawią w spokoju, dalej muszę chodzić do tej roboty, spotykać tych ludzi, wszędzie - do lekarza, do... gdziekolwiek; i w domu... w internecie też mnie czytane osoby drażnią; tak ze mną jest. ...I brak sił, obolały znowu, ciągle.
  • 02-07-2017, 18:05
    Nie zarejestrowany

    Zespół Korsakowa, leczenie, czy jest możliwość powrotu do zdrowia chociaż w 80%?

    Witam, mam 19lat, moja mama 5lat temu wyjechała za granice. Już wcześniej miała problemy z alkoholem, ale nigdy do takiego stopnia. Zawsze prosiłam ją, żeby przestała pić, szantażowałam, groziłam, ale to nie działało. Po prostu nic. Nawet nie przyjechała ani razu przez ten czas do Polski, miałam z nią kontakt tylko telefoniczny. 5miesięcy temu dowiedziałam się, że jest chora na zespół korsakowa, wspomnę również o tym że ma 39lat. Leczą ją witaminami, jak i psychotropami w Anglii póki co, są ogromne rezultaty, bynajmniej z tego co słyszę przez telefon. Teraz wie gdzie się znajduje, w jakim mieście, że jest w szpitalu, poznaje kto dzwoni, rozmawia logicznie, jednakże jak sama choroba wskazuje z jej pamięcią jest różnie. Chciałabym się zapytać, jak to wygląda w kwestii leczenia, co muszę zrobić, jak ją sprowadzę, żeby ona kontynuowała leczenie? Czy jest możliwe, aby ona była w stanie chociaż w 80% wyjść z tej choroby?

    Dziękuje ogromnie z góry za pomoc i przepraszam za kłopot.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37