Odpowiedz na ten temat

Jesli chodzi o odporność to ja bym poleciła ecomer. Mimo tego że jest drogi to starcza na długo i w sezonie zachorowań zwiększa odporność skutecznie

Nieskuteczny

Rozmawiałam z kilkoma lekarzami bo pytałam o groprinosin i zgodnie twierdzą że nie ma medycznie udowodnionej skuteczności tego leku i podobnych typu eloprine itp. Jest to tylko silna reklama i placebo.

działanie

Mam na 7 dni zalecony. Już po 2 dniach czuję się znacznie lepiej Bolały mnie trochę kości,ale już po problemie. Życzę zdrówka

Ja mam wrażenie że ten lek działa jak należy. W okresie przeziębienia stosowałem przez tydzień i stopniowo każdego dnia czułem się lepiej. Po tygodniu choroba całkowicie ustąpiła.

Groprinosi to nic innego jak Eloprine, Isoprinosine czy Neosine. Stosowałam, ale jak już się przeziębiłam, nie miałam żadnych skutków ubocznych... Wolę zapobiegać, niż leczyć, dlatego w ciągu roku stosuję suplementację. Naturalne suplementy diety chronią mnie przed grypą, dzięki czemu nie muszę potem brać antybiotyków, na które nie zawsze dobrze reaguję...W okresie jesienno-zimowym stosowałam suplement diety HUMAVIT na odporność. Wybieram zawsze produkty naturalne, właśnie by uniknąć nieprzyjemnych efektów ubocznych. A farmaceuta ostatnio polecił mi także esberitox, to też lek na wzmocnienie odporności i pomaga skrócić czas infekcji, z tym, że jest to lek ziołowy.

PLAEBO, łącznie z calominalem i innymi specyfikami / suplementami . "Trawa" rwana za stodołą sprzedawana jako super środę np na boreliozę.

Nie brac!

Lekarze zapisuja ten badziew dla zysku. Nic nie daje a jako ze jest zlozony z 96% spirytusu to 4% "leku" to co to jest...nic. Zdrowsza bylaby wodka z pieprzem.

koci katar

Mój kot choruje na koci katar. Daję mu po pół tabletki 2 x dziennie. Poprawił mu się apetyt i wyraźnie wraca do zdrowia.

Nie działa

Zapisany lek na receptę . Wybrałem całe opakowanie przez tydzień po 2 tab 3 razy dziennie i żadnych efektów.
Rozreklamowane placebo a nie lekarstwo.

neosine a groprinosin

Napisal Nie zarejestrowany

Brałam ten lek kilka razy. Zawsze czułam się po nim dziwnie. Miałam lekkie zawroty głowy, nudności. Gorzej czułam się po neosinie. Zawroty były takie, że nie mogłam podnieść się z łóżka. Musiałam odstawić lek.

No to bardzo ciekawe stwierdzenie, gdyż Neosine i Groprinosin to jedna i ta sama substancja, w tej samej dawce, tylko innego producenta Także raczej różnice w samopoczuciu wynikały z czegoś innego...

uboczne skutki groprinosinu

Brałam ten lek kilka razy. Zawsze czułam się po nim dziwnie. Miałam lekkie zawroty głowy, nudności. Gorzej czułam się po neosinie. Zawroty były takie, że nie mogłam podnieść się z łóżka. Musiałam odstawić lek.

Ja niestety ale musiałam odstawić w połowie kuracji tym lekiem. Źle się po nim czułam, było mi słabo i nie miałam siły wstać z łóżka

Jak brałem Groprinowsin jakiś czas temu ... całkeim dobry lek. Skutecznie wzmacnia odporność i pomaga pozbyć się przeziębienia. Super

mi zaszkodził na trwienie

Ja miałam skutek uboczny - wątroba mocno na to zareagowała, no zobaczę jak będzie po odstawieniu (w sumie 5 dni), jeszcze jedna tabletka...

groprinosin

jak nie ma skutków ubocznych? mi po zażyciu dwóch tabletek tak stanął że musiałem szukać w te pędy baby na gwałt lub coś takiego

Dobry lek

Najpewniejszy lek na brodawki podeszwowe to Groprinosin - tabletki na receptę które wywaliły tego wirusa z mojego organizmu po 5 latach "wspólnych zabaw" w wypalania, zamrażania, ziołolecznictwo i inne atrakcje. Nikt chyba nie miał takich brodawek podeszwowych jak ja, było ich łącznie kilkadziesiąt, a największa zajmowała pół pięty. Żadne maści i inne naturalne cuda nie pomagały. Wypalałem je laserem dokładnie co pół roku przez ponad 5 lat (kosztowało to nie mało i utrudniało normalne funkcjonowanie), a kilka tygodni po wypalaniu wychodziły nowe w innym miejscu. Było tak do czasu, aż zrozumiałem, że zwalczam tylko skutek, a nie przyczynę, która tkwi wewnątrz organizmu - to wirus. Dlaczego lekarze o tym nie mówią?
Rozwiązanie problemu znalazłem nie u lekarzy, a w internecie dlatego się tym dzielę z przekonaniem, że jak chcesz wygrać tą walkę to musisz spróbować. Szczerze polecam: Groprinosin

A powiedz za ile udało Ci się kupić groprinosinę?

mam taką wielką nadzieję, bo trochę zainwestowałam w ten lek. Ale jak to mówią lepiej wziąć coś raz a dobrze i coś sprawdzonego niż co miesiąc zmieniać

przed nami jeszcze najgorsze miesiące - styczeń, luty - więc na pewno zakończona kuracja groprinosiną dłużej utrzyma Cię w zdrowiu.

dalej się trzymam , do tej pory nie zachorowalam, co prawda zimę mamy ciepłą ale i tak się cieszę

roxy jeśli rzeczywiście rzetelnie przyjęłam całą dawkę leku, który brałaś przez trzy miesiące to efekt na pewno utrzyma sie na dłużej.

To prawda, dlatego lekarz przepisuje ten lek i robi wywiad z pacjentem. W końcu to nie Rutinoscorbin ani żaden suplement diety.

na razie jest dobrze , wszyscy się w rodzinie pochorowali a ja nie i strasznie mnie to cieszy bo zazwyczaj pierwsza chorowałam :/

roxy, gratuluję powrotu do zdrowia mam nadzieję,że efekt działania groprinosinu utrzyma się u Cienie na dłużej

roxy rzeczywiście masz rację, wyczytałam że groprinosine można łykać zarówno przed, w trakcie jak i po przyjęciu antybiotyku.

parafa - z tego co wiem to groprinosin możesz stosować jeśli jesteś już chora. Nawet z antybiotykiem można brać ten lek. Zresztą musiałabyś się i tak zapytać lekarza

a mnie akurat bierze przeziębienie i żałuję że wcześniej nie zdecydowała się na kurację.

jestem już po miesiącu kuracji, skutków ubocznych nie odczuwam, czuję się dobrze. Ostatnio wszyscy w rodzinie się pochorowali a ja jedyna się jeszcze trzymam , wierzę, że to zasługa kuracji

Na szczęście groprinosina nie ma skutków ubocznych co mnie najbardziej pociesza.

Dokładnie, trzeba brać pod uwagę takie rzeczy. Ale mimo wszystko lepiej przemyśleć jaki lek się weźmie i popytać lekarza, poczytać ulotkę/opinie innych ludzi, żeby jak najmniej eksperymentować na organizmie. Jakby nie patrzeć to chemia.