Odpowiedz na ten temat

Ok, dam znać. Dzięki za odpowiedź

Teraz Twój problem to przede wszystkim te upławy. Wracajmy więc do tematu. Daj znać jeżeli konsystencja i kolor śluzu nie będzie się zmieniał przez następne dni. Pozdrawiam.

Nie to nie o to chodzi, mam inne problemy

Właśnie po tych pominięciach doszłam do wniosku, że je odstawię.

A czy to nie jest tak Tynka, że ten cały stres który przeszłaś był spowodowany kłopotami w związku? Nie traktuj tego jako pytania. Nie oczekuję odpowiedź bo nie wnikam w Twoje prywatne sprawy. Ale mam wrażenie że skoro w tak ciężkim okresie życia chciałabyś znów być w ciąży, to być może doszukujesz się w tym recepty na jakąś poprawę... Przykładowo - kłopoty z partnerem - ciąża i po problemach, bo spodziewacie się drugiego dziecka. Kłopoty w pracy - ciąża - i po kłopocie, bo masz wychowawczy.

Napisal tynka

Ze stresu pominęłam. Choć szczerze chciałabym być w ciąży, najwyższa pora na drugie dziecko, zegar tyka. Zawsze okres zaczynał mi się id brązowych plam, a teraz była odrobina czerwonej krwi, póki co nic więcej.

to po co bierzesz tabletki, jak chcesz być w ciąży? Uważasz że dziecko poczęte w takiej huśtawce hormonalnej (raz bierzesz, raz nie) będzie zdrowe?

Ze stresu pominęłam. Choć szczerze chciałabym być w ciąży, najwyższa pora na drugie dziecko, zegar tyka. Zawsze okres zaczynał mi się id brązowych plam, a teraz była odrobina czerwonej krwi, póki co nic więcej.

Eh biedaczko Czemu nie pójdziesz do dobrego ginekologa? Raz, dwa ustali co się dzieje. Wypyta o regularność miesiączek, pobierze wymaz. I gotowe. Dostaniesz lek. Musisz bardziej o siebie zadbać tak na marginesie. Mniej denerwować. Ale wiem, łatwo powiedzieć... Cóż, do rzeczy: skoro nie omijasz tabletki raz, dwa, trzy razy, to trochę tak, jakbyś postawiła totolotka raz, dwa, trzy raz... Szanse że trafisz szóstkę są małe. Ale są. Szanse że zajdziesz w ciążę są małe, ale są. Musisz nauczyć się brać regularnie te tabsy. Codziennie ze śniadaniem albo przed pójściem spać. Codziennie. Możesz zostawić je w łazience, i każdego dnia gdy po raz pierwszy robisz siku brać wyciągać je z szafki. Wytłumacz jak to możliwe że zapomniałaś przez kilka dni brać tabletkę? No jak? Naprawdę nie pamiętałaś??

Tych pięciu wogóle nie wzięłam dopiero od 6 tabletki, teraz mam silnie piekący ból pleców krwi brak. Taka młoda to już nie jestem mam 32lata. Czyli ochrona też jest przerwana?

Straszne problemy to duży stres. Już on sam wystarczy do infekcji. Taką mamy niestety naturę. A Ty jeszcze w dodatku wyrywkowo bierzesz tabletki. Każda z nich może wysuszać pochwę. Skoro Ty walnęłaś naraz 4, potem 5 to nie dziw się, że teraz masz zakażenie. Idź do lekarza. I jeśli jeszcze chcesz o coś spytać, to nie mów więcej "wiek pomińmy" bo owszem, ma on znaczenie.

Na infekcję? Co masz na myśli? Wiek pomińmy, poprostu mam straszne problemy i cały ten problem z pomijaniem z tego wynikl..

Obawiam się, że może to być to "na infekcję". Ewidentnie. Tynka, Ty nie łykałaś witamicy C. którą można pominąć a innym razem wziąć w nadmiarze. Ty brałaś tabsy antykoncepcyjne. Ile masz lat?

jak z ochroną przy opuszczeniu kilku tabletek antykoncepcyjnych?

W listopadzie nie wziełam 4 tabletek pod rząd, poźniej wszystkie 4 naraz i dalej normalnie. W grudniu wykonczylam blister, ale z kolejnego od początku 5 nie wzięłam wcale, kolejnych wzięłam 7 i później znów 3 pominęłam. Przez ten czas miałam biały śluz, dość sporo, gęsty. Seks był kilka razy pełny. Teraz po tych 3 pominiętych też biały śluz, teraz jakby odrobina krwi i ból kręgosłupa i w podbrzuszu...po tych 5 pominiętych biały śluz tak jak pisałam, bóle brzucha jak na okres i bulgotanie w podbrzuszu. Czy teraz to może być na okres? Czy to może być ciąża?