Post a reply to the thread: Nie pamietam 2 ostatnich lat. Co sie ze mna dzieje??
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Chodzić po leki do psychiatry, po to, żebym dalej miał pracować, to jakaś niemożliwa durnota, absurd. Praca, żeby mieć ubezpieczenie i nie zdechnąć - to samo. A nie móc poprawić swojej sytuacji. Nie umiem do tego dążyć, jestem za słaby, upośledzony, nie do życia przecież, po prostu. I ciągle obolały, zmęczony. I jutro znowu to samo.
Tez nie pamiętam ostatnich dwóch lat... Dwóch... - powiadasz? Ciekawe, że też u mnie przeszło dwa lata tak kiepsko, a przedtem - podobnie: również dwa; i dwa przedtem... Czyli coś jednak pamiętam. A wolałbym to zapomnieć. Jakoś tak się składa, że szukając w internecie kontaktu z ludźmi wdepnę w... O substancjach psychoaktywnych, to na Hyperreal forum. Tam są dyskusje, także o konsekwencjach. Do psychiatry, przynajmniej państwowo, nie trafiają ludzie z którymi się o konsekwencjach brania substancji rozmawia - możesz tam dostać jedną, potem drugą... kolejne... - raczej tak to wygląda, niestety. Nikt się nie przejmie gdzie to Cię zaprowadzi, a już na pewno czy będziesz zadowolony z życia. A teraz jesteś? Jest Pan? - Chyba nie? No właśnie... Możesz zastopować ekscesy i sprawdzić jak się poczujesz. Ja nawet bym takich nie zaczynał - nie wiedziałbym nawet jak. Miałem swój świat w Twoim wieku - drobne przyjemności i lęki, stałe zagrożenie, bo wojsko, bo co dalej, bo ból kręgosłupa... ...Myślałem, że lepszego nie ma. Ty chyba myślisz, że nie ma gorszego, niż Twój, albo i że lepszego - na jedno wychodzi. Mój właściwie jest w ruinie od dawna i lepszy nie będzie - no tak też usłyszałem w poradni. Więc - po co jakieś tabletki...? Chyba kpina, czyż nie? Wziąłem tabletki i ścina mnie senność. A jutro nie będę pamiętał zeszłego tygodnia, przedwczoraj, nawet nie pamiętam co robiłem rano - to samo co teraz: nic nowego.
Wygląda na to, że za bardzo szalejesz...
Nie pamietam 2 ostatnich lat. Co sie ze mna dzieje?? Witam!! Mam problem nastepujacy. Nie pamietam 2 ostatnich lat. Dokladnie to pamietam przeblyski co sie dzieje ale jezeli by mi trzeba bylo opisac dokladnie to juz wiekszy problem. Noeraz mam wrazenie jak bym sie zatezymal w wieku 18-19 lat do tego czasu wszystko jest ok. A pozniej od polowy 2014r do polowy 2016 jest problem. Nie wiem co sie wtwdy dzialo. Pamoetam bardzo malo. Wiem ze bylem pare razy u psychiatry w Rzeszowie i przepisal mi Hydroksyzyne. Tabletki bralem w sytuacja alarmowych tupy hdy czulem ze moge wpasc w furie. Po zazycia tabletki i odczekaniu paru min wszystko sie normowalo. Ale jezeli ktoa by sie mnie zapytal co sie dzialo ubieglego roku na wiosne to wtedy koja odpowiedz brzmi : nic. Pamietam tylko te tzw chwile ktore mi sie bardzo podobaly a mianowicie zimowe szalenstwo samochodem co bylo tylko 1 dzien. Delikatny wypadem na wiosne. A po za tym wszystkim to nic. Ze swego czasu palilem duzo trawy. Czym to moze byc spowodowane i jak to mozna wyleczyc. Ps. Dodam ze lekarz u ktorego bylem w Rzeszowie zaproponowal mi rownierz tegretol. Czy wypadaloby abym bral te tabletki??
Nie pamietam 2 ostatnich lat. Co sie ze mna dzieje??
Zasady na forum