Odpowiedz na ten temat

Ja kupuję płyn marki listerine, taki jasno niebieski. Jest bardzo łagodny. Z kolei nie polecam tego ciemno zielonego, bardzo ostry ma smak i musiałam go z wodą mieszać

Po umyciu, to kojarzę, że Elmex sensitive, z ulotki. Ale nie jestem pewien, bo mnie nie stać na tak drogi. Zasada jest chyba taka (mówiła moja Pani "asystentka, przewodniczka wiedzy"), że jednak wtedy, kiedy za bardzo nie można umyć zębów, czy po prostu między posiłkami - bo ile razy dziennie szczotkować, żeby szkliwo zedrzeć? Tak więc, bo mnie rodzice (ani szkoła) higieny nie nauczyli i potrzebowałem pomocy (jakkolwiek coś tam myłem i płukałem nawet), czyli to pewnie będzie ten "Asperger" u mnie, zwany tudzież 'autyzmem'. O nitkowaniu żadnych instrukcji nie udzielała. Aktualnie ograniczyłem się do szczoteczki; nitkę stosuję tam gdzie mi włazi między zęby (cokolwiek), bo plomba (jest), a gdzie nie włazi to i tak nie wejdzie - nitka. Czyli o płukaniu zapominam.

Ja kupuję Oraclinic w Naturze. Kosztuje kilka złotych, a bardzo ładnie odświeża i działa antybakteryjnie. Więcej nie potrzebuję.

Płyny do płukania ust

Strasznie duży jest teraz wybór płynów do płukania jamy ustnej. Jedni używają tylko miętowych, a inni aloesowych. Antybakteryjnych lub odswieżających. Czy płuczecie usta po umyciu zębów takimi płynami? Jeśli tak to jakie wybieracie?