Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Zawroty glowy, dezorientacja, uczucie zatkanych uszu

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 12-19-2016, 03:40
    stalker8
    Nie lekceważyłbym takich objawów. A jak się czuje autorka, od tamtej pory? Może - wirtualnie, jak znaczna część wpisów tutaj? Mnie na takie objawy, doktor zalecił więcej pić, wody mineralnej, aby zatrzymać sól, bo "mam niskie ciśnienie".
    W sm cały czas mam niskie - tak: nieraz 100/60 - może być? Ale co mnie spotyka w pracy, okrutnego, zagraża przez to, nie napiszę tu teraz - może jak stamtąd wylecę, bo nie wytrzymam, albo oni ze mną, ale póki co twarz na kłódkę i znoszę to jeszcze...
    Tak więc - czemu nie sól? Niech zażyje tej soli, że tak dobrze robi "na ciśnienie". Dwa lata później objawy wróciły - z dwojeniem widzenia; zaufałem Google, to wiem, że to się nazywa "mimowolne ruchy gałek ocznych". Myślałem wtedy, że tak mi zostanie, ale: nie wiedziałem co. Długo trwało nim trafiłem do neurologów, a steryd dopiero jakieś dwa miesiące później. I nigdy więcej po tym, choć nawroty złego samopoczucia zdarzały się dość często. Nie w takim natężeniu, ale nawet nie mogłem się skupić na czytaniu... - na niczym. Bardzo usypiałem w ciągu dnia wtedy, po kilka razy nawet. Teraz jest inaczej - nie śpię, jak widać; 03:37. Od godziny, nawet dłużej.

    Ostatnie sikanie o 23-ciej. Przedtem o 21-wszej, czy 20-tej, coś tak, bo jednak trochę piłem - wody z biedronki. I o 23-ciej, myślałem, że wysikałem wszystko, ale nie... poczułem, że jakby mi coś jeszcze leci i musiałem dokończyć. A teraz - znowu obudził mnie pełny pęcherz. Czyli - nie pełny. Tak to jest, już od początku jesieni, od końca lata, chyba, że mam to z sikaniem nieraz nad ranem.
  • 11-26-2016, 17:02
    Jaaa
    Zwykłe objawy spadku ciśnienia w głowie - krew z głowy odpłynęła za mocno i stąd te odczucia "zaraz zemdleję", nogi jak z waty itd. Przyczyną może być chwilowe osłabienie (np. spowodowane przemęczeniem, miesiączką), niskie ciśnienie (odwodnienie), anemia. Radziłabym zbadać krew.
  • 11-22-2016, 19:05
    stalker8
    A ja leczenia miał nie będę. Chciałem być uczciwy okazując dokumentację z pzp. Albo może... żyć jak menel? Otrzymać przebaczenie...
  • 11-22-2016, 09:24
    kraiccg4
    Dzięki za link, przyda mi się, tego szukałem.
  • 11-21-2016, 21:28
    stalker8
    → polki.pl/zdrowie/choroby,stwardnienie-rozsiane-film-edukacyjny-dla-pacjentow-z-sm,10420274,artykul.html
  • 11-21-2016, 11:02
    stalker8
    Nie zaraz narkotyki. To może być początek SM - z mojego doświadczenia. Jeżeli te objawy Ci się utrzymują, to odpoczywaj dużo. Rezonans głowy to wykrywa, ale niekoniecznie w początkowym stadium muszą być zmiany w mózgu. Zero alkoholu, najlepiej już nigdy; także przegrzewania, albo wyziębienia; większego wysiłku, infekcji, stresu. Ostrożnie ze wszystkim od teraz, to opóźnisz ewentualną chorobę.
  • 11-20-2016, 16:21
    Nie zarejestrowany
    A jakie narkotyki bierzesz ?
  • 11-16-2016, 22:54
    Nie zarejestrowany

    Neurolog

    Trzeba się wybrać do dobrego neurologa. Dobry specjalista jest jest w Płocku na Medycznej 8 .
  • 11-09-2016, 21:11
    Nie zarejestrowany
    Polecam portal medyczne-forum gdzie są specjaliści.Jak już korzystałam dlatego polecam.Pozdrawiam
  • 11-09-2016, 18:23
    Nie zarejestrowany
    Dodam że dziś też czułam, że drżą mi ręce po tym , jak ta słabość i dezorientacja przeszła.
  • 11-09-2016, 18:21
    Nie zarejestrowany

    Zawroty glowy, dezorientacja, uczucie zatkanych uszu

    Witam, przejdę od razu do rzeczy

    mam 20 lat. Od jakiegoś miesiąca doświadczam dużo stresów i sama nie wiem, czy to, jak się ostatnio czuję ma z tym jakiś związek. Ogólnie to ciągle czuję się zmęczona, mam problemy ze wstawaniem oraz z zasypianiem (zasypiam często nawet o 2-3, nawet gdy wcześnie wstaję). Ostatnio po koncercie, podczas wychodzenia z sali mało nie zemdlałam: czułam się dobrze przez cały czas, nagle miałam praktycznie czarno przed oczami, nie wiedziałam, co się ze mną dzieje, nogi miałam jak z waty. Czułam tylko, że muszę stąd wyjść, i gdyby nie to,że za mną było mnóstwo osób które pewnie by mnie stratowały, to myślę że bym upadła. Nie pamiętam z tego czasu nic. Z opowieści koleżanki wiem, że nagle upuściłam wszystkie rzeczy, które trzymałam (torebkę i butelkę z colą) i jakby nigdy nic szłam dalej. Na zadane mi pytania nie odpowiadałam. Przeszło mi po jakichś 10 minutach, tak myślę - samej ciężko mi powiedzieć z racji tego, że nic nie pamiętam. Później po powrocie do domu czułam, że telepią mi się mięśnie mimo to, że nie było mi zimno. Tak jakby całe ciało drżało mi z zimna. Dzień później byłam bardzo osłabiona, tylko spałam i leżałam. Myślałam, że mi przeszło, ale dziś na uczelni miałam bardzo podobną sytuację. Nagle, gdy siedziałam na ławce poczułam się strasznie zdezorientowana, pustka w głowie, słabość, w głowie mi się chyba nie kręciło. Przeszło po jakichś 20-30 minutach, gdy trzymałam głowę w dole. W dodatku przez kilka kolejnych godzin miałam zatkane uszy. Nigdy wcześniej nic takiego mi się nie zdarzało. Badania krwi robiłam na wiosnę, nic nie wykazało. Co może mi dolegać? Jestem bardzo wystraszona.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127