Post a reply to the thread: Początek alzheimera?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Skrypt vba jest potrzebny żeby zrobić to na chronionym arkuszu. Z wiedzą o vba frajer, też może być. Rozpoznać go łatwo po drobnej budowie ciała i fizjonomii, któro działa na reputację i prestiż miejsca pracy podwładnych.
Od ponad roku (może nawet dwa lata) obserwuję u siebie (osoba przed 40 rokiem życia) to co napisano wyżej. Patrzę na człowieka w pracy i nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywa, czasami brakuje mi słowa w wypowiedzi, choć z drugiej strony nie mam wielu okazji żeby się odezwać, bo kto chciałby ze mną rozmawiać i o czym. Przyswajanie nowych informacji... nawet nie chce mi się czytać nic nowego, nie nastawiam się na nowe umiejętności, tak potrzebne, żeby przeżyć, a jeszcze niedawno miałem marzenia, żeby się intelektualnie rozwijać - choć to, skoro nie mam szans na godne traktowanie w pracy, ani nigdzie; skoro rodzice jeszcze żyją. Tyle, nie ma co więcej. Ostatnio ktoś mi podsunął tekst o depresji. I nawet nie pamiętam, czy tam nie było o tym, że takie objawy wskazują właśnie na nią. Z drugiej strony co za różnica - w mojej sytuacji. Mam uszkodzony mózg, chyba już dość mocno. I zmiany w rdzeniu kręgowym. Nikt mi nie pomoże. Po co miałbym się poczuć lepiej. Nie ja, to ktoś inny przecież może dać i tak więcej, społeczeństwu. Czuję te objawy i jest mi niesamowicie źle z tego powodu. Nie chce się żyć. Przykład Anatolija Bugorskiego - znam od wiosny. Ale z nim inna sytuacja - za pamięć krótkotrwałą, z tego co powiedział doktor, odpowiada przewodnictwo elektryczne. Bugorski był w stanie uczyć sie nowych rzeczy, przyswajać wiedzę i myśleć twórczo, bo miał spokój, warunki. Powoli realizował swoje cele, a jego przypadłość, co najważniejsze - nie była postępująca. Zresztą, ja jestem moralnie zdegenerowany. ...Moralność zdrowych i chorych / niewolników i panów. Chcę w tym miejscu napisać, że w tym momencie mam taką myśl, że jednak w pracy, tam, ludzie spaczeni. Mając spokój, nie taką atmosferę, mógłbym jeszcze coś dla Was zrobić. To by musiało być jak wtedy przy niej na początku... taki byłem... miałem nadzieję, bezsensowną - czułem, ale właśnie coś takiego. Nie, bzdura, to tylko moje wyższe mniemanie o sobie; intelektulanie już chyba dno. Chyba chciałbym odejść, przestać żyć. Nie poradziłem sobie z tak prostą rzeczą jak zablokowanie formuł w arkuszu. Nie dam rady się tego nauczyć do jutra, dalej będę dla nich frajerem.
Początek alzheimera? Witam, Od ponad roku (może nawet i dwa lata) obserwuje u mamy (osoba przed 40 rokiem życia) częste gubienie nazw przedmiotów. Wie o jaki przedmiot chodzi, jednak nie potrafi go nazwać. Zdania które składa nie są jakoś "okrojone". Poza tym nie występują żadne objawy typowe dla alzheimera. Mama bez problemu przyswaja nowe informacje, pamięć krótkotrwała działa bez zarzutu. Pamięta praktycznie każdą ważniejszą datę. Nie występuje przekładanie przedmiotów, dokładnie pamięta gdzie co odłożyła. Zarządza budżetem domowym bez problemu. Jednak to zapominanie nazw trochę mnie niepokoi. Dodam, że choruje na niedociśnienie oraz jest osobą bardzo przepracowaną. Niestety, nie chce się udać do specjalisty, więc zostaje mi zadawanie pytań na forach.
Początek alzheimera?
Zasady na forum