Odpowiedz na ten temat

22

Od czego specjaliści? Za takich jak ten co się wypowiedział na tym forum w wątku ciąża a chemia to ja dziekuje bardzo.

Spadek formy i mdłości po przedawkowaniu Yerba Mate

W poniedziałek 16/10/2016 zaparzyłem sobie rano w zimnej wodzie 5 łyżek suszu yerby w 1 litrze wody, po czym przelałem sobie płyn do butelek i wziąłem na uczelnie (długi dzień poza domem). Na uczelni wypiłem 0.5 litra, resztę zabrałem do domu. W domu, około 22:00 zalałem wcześniej użyty susz dodatkowym 0.3 litrem wody, po czym (w obawie że woda nabierze nieprzyjemnego smaku na następny dzień, wypiłem obie 0.5 litra pozostałe z uczelni i dodatkowo to 0.3 litra nowo zaparzonej Yerby (około 22:30), po czy poszedłem spać. Bardzo tego żałuję. W nocy, około 1:30 obudziły mnie mocne drgawki całego ciała i silne bicie serca - wywnioskowałem przedawkowanie kofeiny. Z wcześniejszych doświadczeń, wziąłem letni prysznic, po czym się położyłem i starałem się utrzymać równomierny oddech (mocny wdech i wydech) - dzięki takiemu oddychaniu drgawki ustawały. Męczyłem się tak przez około godzinę, a o 2:30 udało mi się zasnąć. Następnie obudziłem się o 6:30, jednak czułem mocne osłabienie (które utrzymuje się do dziś (czwartek 20/10/2016)). Wcześniej bez problemu mogłem biegać rekreacyjnie 10-15 kilometrów, a od tego dnia przejście 2 km na uczelnie wywołuje u mnie zawroty głowy i pot - tak, jak jakikolwiek wysiłek, i praktycznie przez całe dnie czuję się osłabiony i zmęczony. Boje się że mogłem sobie popsuć serce albo mogło dojść do niedotlenienia mózgu. W najbliższych 4 dniach wybieram się do lekarza, ale chciałbym zaczerpnąć wcześniej jakiejś dodatkowej opinii. Od razu zaznaczam że to co zrobiłem było bezmyślne, bardzo tego żałuję, mam nadzieję że to nie są trwałe skutki mojej bezmyślności. Co to może być?