Post a reply to the thread: Ostra reakcja alergiczna po ugryzieniu przez mrówki
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
też używam wapna
Mnie zawsze pomaga wapno dla alergików w tabletkach do rozpuszczenia w wodzie - nie podaję konkretnej firmy, bo jest ich wiele.
Mnie zawsze pomaga wypicie wapna, ale tego dla alergików - nie pisze konkretnej firmy bo jest ich wiele.
wapno faktycznie podstawowa sprawa, a poza tym warto się jednak poradzić chociażby farmaceuty co dobrze byłoby stosować, można bez problemu przez efarmaceuta wejść sobie na formularz kontaktowy, zadać pytanie i zostawia się na siebie namiary czy to mailowe czy telefoniczne i do 24 h jest odpowiedź więc jak dla mnie to bardzo wygodne i sprawne rozwiązanie w razie jakichkolwiek wątpliwości
ja natomiast polecam od razu wziąć żel na ukąszenia i wapno
Ostra reakcja alergiczna po ugryzieniu przez mrówki Dzień dobry, od dawna wiem, że jestem uczulona na jad owadów błonkoskrzydłych. Ugryzienia przez pszczoły i osy zawsze były ogromnie bolesne i powodowały opuchliznę w promieniu kilkudziesięciu centymetrów od ugryzienia, a już sam komar potrafił mnie przysporzyć o poważny problem. Nie potrafię jednak poradzić sobie z naprawdę utrudniającym życie problemem ugryzień przez mrówki. Kiedy byłam dzieckiem, wizyta w lesie przyprawiła mnie o wstrząs anafilaktyczny, od tej pory jednak starałam się uważać. W zeszłym roku pojawiła się jednak opcja cyklicznego powrotu na Warmię, a tam lasy, a w lasach - mrówki. Co dziwne, nawet nie usiadłam, a jednak zostałam ugryziona w czterech miejscach na nogach. Nie poczułam. Problem rozpoczął się dziesięć godzin później, kiedy doszło do całkowitego zatrzymania krążenia w nogach. Najpierw okropny, przerażający ból i nogi dosłownie rosnące w oczach, a potem całkowity bezwład, który doprowadził mnie do tego, że musiałam się czołgać. Godziny mijały, a mi nie pomagało ani wapno, ani leki, ani maście i skończyło się pogotowiem. Nie ukrywam, że wyjątkowo nie chciałabym absolutnie musieć rezygnować z jakichkolwiek wyjazdów na łono natury. Lekarz pierwszego kontaktu powiedział jednak, że mój przypadek nie kwalifikuje się pod podawanie adrenaliny, nawet jeżeli nauczyłabym się wykonywać zastrzyki domięśniowe. Czy istnieje jakakolwiek inna metoda, która pomogłaby mi po ugryzieniu przez mrówkę i nie musiała każdorazowo kończyć się szpitalem? Czy powinnam też unikać wszelkich produktów spożywczych z konserwantem E236?
Ostra reakcja alergiczna po ugryzieniu przez mrówki
Zasady na forum