Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Komplikacje po wyrwanej 8

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 09-01-2016, 19:26
    100latradosci
    Najlepiej będzie udać się do specjalisty. On dobrze oceni co można z tym zrobić. Ja jeśli chodzi o stomatologię zawsze korzystam z MediStore bo mogę szybko umówić się na wizytę u dobrego specjalisty.
  • 08-27-2016, 20:20
    Nie zarejestrowany
    Pytaj tam gdzie są dentyści,tu nie ma lekarzy ale jest wiele portali medycznych gdzie można uzyskać odpowiedź,wystarczy wpisać w wyszukiwarkę, forum medyczne, i gdzieś na pewno uzyskasz odpowiedź
  • 08-27-2016, 14:36
    PaniY

    Komplikacje po wyrwanej 8

    Witam. Trzy miesiące temu byłam w poradni chirurgii stomatologicznej NFZ gdzie wyrwano mi ząb 8. Miałam duże powikłania po wyrwaniu. Przez tydzień chodziłam na zmianę opatrunków. Lekarz się mną nie przejmował. Cały czas wysyłał stażystów do zmiany opatrunków. Ani razu lekarz tego nie zrobił. Za każdym razem mówił, że jest coraz lepiej.
    A ja się tak nie czułam, tylko coraz gorzej. Spuchnęła mi mocno twarz. Przez ponad tydzień to trwało. Zaniepokoiłam się i poszłam prywatnie do innego stomatologa. Stomatolog nie chciał uwierzyć, że ktoś tak może jeszcze zęby wyrywać. Miałam dużego krwiaka, zrobił się suchy zębodół, został nerw porażony lub uszkodzony gdzie nie mam czucia w języku do teraz. Stomatolog zostawił korzeń zęba. Mam takie pytanie czy czucie może wrócić i czy trzeba usunąć ten korzeń? Proszę o poradę.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37