Post a reply to the thread: Jak poradzić sobie z bólami kręgosłupa?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Odpowiedz Tata nie cwiczy dla wypracowania jakiejkolwiek sylwetki, a jedynie wykonuje ćwiczenia zalecone przez lekarza, nawet w takie upały jak te, tata cwiczy. Rezonans nie byl wykonany poniewaz zaden z lekarzy nie skierowal go na te badanie mimo ze byl u kilkunastu roznych lekarzy
Odpowiedz
Rezonans magnetyczny przecież jest od tego. Nie pisze pani czy wykonany - mało informacji. Skoro kazano tacie ćwiczyć, to chyba mu wolno - może to zalecenie po wykonanych badaniach - nic o tym nie ma w pani poście. Mnie też boli pomimo ćwiczeń, bo mam zzsk. A teraz jest gorąco za oknem, ćwiczenia w zasadzie olałem, a boleć szczególnie nie boli... do czasu - zmusi to zaraz zacznę. Przestałem, bo nie widzę szans wypracować sylwetki. Niektórzy powiedzieliby, że jestem neurotykiem, egoistą, itd... Niech im będzie.
Jak poradzić sobie z bólami kręgosłupa? Witam, pisze tu, ponieważ sama nie wiem już jak mogę pomóc mojemu ojcu. Kilka lat temu tata dostal dziwnych bóli kręgosłupa które promieniowaly do klatki piersiowej, nadgarstkow i kostek. Byl to ból porównywalny do rozrywania i był on paraliżujący. Bardzo ostry, jednak nie caly czas o tym samym nasileniu ale nasilal sie jeszcze bardziej na jakis kilka sekund i puszczal na troche lzejszy i po jakiejs minucie znowu sie nasilal. Po wizytach u różnorodnych lekarzach, również psychiatrach, kazano odstawić wszystkie leki przeciwbolowe, przeciwzapalne, rozkurczowe itp ponieważ nic nie dawaly i kazano mu cwiczyc. Z dnia na dzien bole byly coraz mniejsze az wkoncu ustapily (dodam ze calosc trwania bóli trwala jakos 7 miesięcy). Byl spokoj przez jakies 2 lata, czasami sie pojawialy ale dosc slabe i szybko ustepowaly, mimo ze tata cwiczy systematycznie, codziennie to bóle znów powróciły i znów są stasznie mocne.. czy ktoś byłby w stanie mi pomóc? Moze ktos zna osobe, lub sam wie co zrobic w takiej sytuacji.. ja jestem bezradna w cierpieniu taty i ciężko mi sie na to patrzy.. prosze o pomoc..
Jak poradzić sobie z bólami kręgosłupa?
Zasady na forum